Nasycony, ostry, bez pikseli
Wyświetlacz Ascenda P1 to czysta poezja. Niby po lekturze specyfikacji można by się spodziewać, że połączenie matrycy AMOLED z rozdzielczością qHD powinno dać korzystny efekt, ale praktyka to praktyka. Niezwykłą przyjemnością jest oglądanie na tym wyświetlaczy filmów, zdjęć, czy przemieszczanie się po menu. Niezwykłą przyjemnością jest doświadczanie wymagających gier, w których woda wygląda jak woda, a efekty świetlne wyciskają ostatnie soki z jednostki graficznej, a od gapienia się w ten ekran lepsze jest tylko poruszanie się pomiędzy ekranami, czy po listach za pomocą dotyku.
Chwalę, bo po blisko 3 tygodniach spędzonych z telefonem mam wyłącznie dobre doświadczenia. Listy i ekrany przewijane są płynnie. Dotyk jest interpretowany po mojemu, a nie tak jak podoba się to interfejsowi, który w wielu smartfonach zdaje się żyć własnym życiem.
Szybkie minusy:
- nie stwierdziłem, choć starałem się być krytyczny
Szybkie plusy:
- ostry obraz z nasyconymi barwami
- wzorowa responsywność (świetnie odpowiada na dotyk)
- rozmiar w sam raz dla mojej dłoni (średnia krajowa)
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!