Sony Xperia X
Recenzja

Opublikowane:

X odkrywa karty

Opakowanie i akcesoria

W opakowaniu znalazłam tylko egzemplarz Xperii X oraz instrukcję. Nie ma co się czepiać - w końcu to nie jest finalny zestaw konsumencki, tylko "redakcyjny", dlatego nie będę spekulować, co znajdzie się w sprzedaży. Podejrzewam, wnioskując po oznaczeniach, że będzie to kabel USB i ładowarka.

Sony razem ze smartfonem do testowania dostarczyło również ładowarkę do szybkiego ładowania Quick Charger UCH10 oraz słuchawki MDR-NC750 - test tych ostatnich możecie przeczytać w serwisie myotym.pl.


R E K L A M A

Bateria

Pod względem czasu pracy Xperia X w sumie mnie nie zawiodła - zazwyczaj, przy standardowym, umiarkowanym użytkowaniu (bez włączenia trybów oszczędzania energii) smartfon wytrzymywał średnio jakieś 1,5 dnia. Oczywiście nadmierne korzystanie z aparatu czy posiłkowanie się nawigacją jest w stanie wykończyć baterię w jeden dzień - taki pewnie będzie średni czas pracy smartfonu w rękach tzw. heavy users. Niemniej czas pracy z włączonym ekranem (50% jasności, włączony moduł Wi-Fi, zapętlone nagrania z YouTube) wyniósł 10 godzin. Nie zabrało tu trybu STAMINA i Ultra STAMINA, które skutecznie potrafią wydłużyć czas pracy na pojedynczym ładowaniu.

Wewnątrz urządzenia znalazło się niewymienne ogniwo o pojemności 2620 mAh. Sony chwali się także, że modele z serii Xperia X wyposażone zostały w system Qnovo Adaptive Charging, mający wpłynąć na lepszą żywotność baterii, tj. przetrwa ona więcej cykli ładowania. Ma to znaczenie w przypadku telefonów z niewymienną baterią i może za jakieś dwa lata smartfon nie będzie nadawał się do wymiany. Ponieważ telefon dostałam do testów bez akcesoriów, skorzystałam z ładowarki do HTC M8 (prąd wyjściowy 1,5 A) - ogniwo zostało naładowane w 2,5 godz. Przy pomocy firmowej ładowarki Quick Charger UCH10 smartfon zostanie naładowany w mniej niż 2 godziny.


R E K L A M A

Podsumowanie

Sony Xperia X ładnie wpisuje się w portfolio japońskiego producenta. Charakterystyczny design sprawia, że nie sposób pomylić jej z inną marką, na pochwałę zasługuje też jakość wykonania i ogólna ergonomia. W zasadzie przez 2 tygodnie, w czasie których smartfon ten służył mi za główny telefon, zaskakiwał mnie zarówno pozytywnie (przede wszystkim), jak i negatywnie. A jego podstawowym minusem jest zdecydowanie zbyt wysoka cena.

materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 7 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
28,6% 
icon down
 57,1% 
icon unknown opinion
 14,3% 
Default user logo
Piotrek

Opinia negatywna

Telefon typowy średniak. Kontynuuje bolączki linii Z, dodaje nowe, jakość materiałów na minus nawet w stosunku do Z2. Cena - to już totalny absurd. Ktoś u nich jest mocno oderwany od rzeczywistości. W dobie coraz lepszych chińczyków do tysiąca złotych wystawienie średniaka za 2500 to plucie w twarz klientowi. Powiecie "lepsze" marki? Proszę. OnePlus 3. Podzespoły? Najwyższa półka. Cena? 1800. Czyli się da. A potem Sony beczy, jak to sprzedaż nie idzie. Bo "głupie ludy" się nie znają i nie chcą kupić. A może po prostu ludzie zaczynają zwracać uwagę uważniej na co wydają kasę? Ktoś, kto chce przeznaczyć 2500 na telefon, raczej sprawdzi inne opcje w dobie powszechnego dostępu do informacji. Sony, pobudka!
.polkowice.vectranet.pl | 17.06.2016, 21:06
R E K L A M A
Default user logo
Kamo

Opinia negatywna

Przecież w tym telefonie nie ma kompletnie nic co by mnie skłoniło do przesiadki z mojej Z3'ki. Tak samo jak przesiadka z Z3 na Z5. Dochodzę do wniosku, że rynek smartonów stanął w miejscu i producenci nie mają nic ciekawego do zaoferowania.
.tbcn.telia.com | 14.06.2016, 19:06
Default user logo
smutny fotograf-amator z wymaganiami

Opinia neutralna

A aparat dalej sredniawy co najwyzej, ehh
.static.chello.pl | 07.06.2016, 14:06
R E K L A M A
Default user logo
Stalker

Opinia pozytywna

Bardzo szczegółowa i merytoryczna recenzja urządzenia. Jak zwykle zresztą :)
.174.150.24 | 04.06.2016, 08:06
Default user logo
KOLEŚ

Opinia pozytywna

Artykuł świetny, komórka świetna,
red. Jolanta Szczepaniak świetna.
.199.40.6 | 03.06.2016, 16:06
Default user logo
gugh

Opinia negatywna

Z Sonym i ich Xperią X jest jak z HTC i modelem Lifestyle - gorsza specyfikacja od bazowego modelu, a cena taka sama. Ciekawi mnie tylko, kto jest temu winien...
.raciborz.vectranet.pl | 02.06.2016, 23:06
Default user logo
OrlandoBoom!

Opinia negatywna

Ech, Sony samo się prosi o wykopanie z rynku smartfonów. Soft zamiast rozwijać, to ograniczają (drobne aplikacje bywały przydatne, a co porobili z paroma apkami, jak walkman, to woła o pomstę do nieba). Te przyciski głośności to też porażka - wcześniej były po górnej stronie i nikomu to nie wadziło, od kilku modeli ubzdurali się na te ułożenie, które chyba dla nikogo nie jest wygodne. Do tego brak jakichkolwiek nowości, które by przemawiały za przesiadką z Z3 chociażby (chyba że tryb grzejnika uruchamiany nawet w aparacie). I to wszystko za chorą cenę - kto chce Xperię, niech lepiej kupi Z5 czy nawet Z3.
.multi.internet.cyfrowypolsat.pl | 02.06.2016, 16:06
R E K L A M A


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies