myPhone Magnus
Recenzja

Opublikowane:

Z wielką nazwą wiążą się wielkie oczekiwania...

Budowa i ekran

myPhone Magnus ma dość przewidywalną budowę - w swojej klasie cenowej nie wyróżnia się ani pozytywnie, ani negatywnie. Obudowa to oczywiście plastik, ale w miarę zgrabnie ukształtowany, dobrze spasowany i w konsekwencji całość sprawia dobre wrażenie. Smartfon nie jest wybitnie atrakcyjny, ale nie jest też brzydki - z pewnością nie znajdziemy tu żadnych ekscesów designerskich. Na plus zasługuje ergonomia, wszystko znajduje się tu pod ręką, choć akurat w mojej dłoni nie do końca leży wygodnie. Ale to akurat kwestia rozmiaru ekranu - 5,5-calowego smartfona nie powinny wybierać osoby nie do końca świadome jego gabarytów. Minusem jest fakt, że obudowa oraz ekran dość łatwo się palcują.

Z frontu mamy 5,5-calowy ekran, pokryty lekko zaokrągloną taflą szkła (niestety trzeba założyć, że nie jest to Gorilla Glass czy powierzchnia o podobnej wytrzymałości). Rozdzielczość wyświetlacza to tylko HD - w przypadku tak dużej powierzchni zdecydowanie lepiej sprawdziłby się ekran Full HD. Czy zauważymy niedostateczną rozdzielczość? Może nie na pierwszy rzut oka, choć można się przyczepić do nie do końca gładkich czcionek w drobnych tekstach czy wyglądu niektórych ikon. Osoby, które miały od czynienia z ekranami o wyższej rozdzielczości, z pewnością zauważą różnicę, ale dla pozostałych wyświetlacz HD nie będzie stanowił problemu. Dotyk sprawuje się bez zastrzeżeń, kolorystyka i jasność są na dobrym poziomie, miłym dodatkiem jest możliwość wpływania na parametry obrazu z poziomu ustawień. Pop pierwsze mamy tu MiraVision, technologię, która pozwala poprawić jakość obrazu (standardowa, żywa lub skonfigurowana przez użytkownika). Po drugie jest tu opcja LiveDisplay, która automatycznie dostosowuje temperaturę barwową po zachodzie i wschodzie słońca.

Nad ekranem, na górnej ramce, znalazł się głośnik rozmów, czujniki oraz frontowy aparat. Zabrakło diody powiadomień. Na dolnej ramce umieszczono trzy pola dotykowe - to oczywiście przyciski systemowe, oznaczone odpowiednimi symbolami, ale niestety pozbawione podświetlenia.

Wokół krawędzi telefonu biegnie plastikowa ramka w srebrnym kolorze. Na niej znalazły się typowe przyciski i gniazda. I tak na górnej krawędzi jest port microUSB oraz uniwersalne gniazdo słuchawkowe, na dolnej zauważymy wyłącznie otwór mikrofonu, zaś na prawej znalazła się blokada ekranu (i jednocześnie przycisk włączający i wyłączający telefon) oraz regulacja głośności. Przyciski są wyraźnie wyczuwalne, o wyraźnym kliku. Lewa strona pozbawiona jest dodatkowych elementów.

Przejdźmy na tylny panel. Tutaj w oczy rzuca się od razu logo producenta i nazwa modelu oraz spory, otoczony srebrną ramką (i lekko uniesiony ponad powierzchnię panelu) obiektyw aparatu. Wolałabym, aby elementy te były nieco subtelniej zaprojektowane... Pod obiektywem znalazła się dioda doświetlająca, zaś w dolnej części panelu zauważymy szereg otworów, pod którymi maskuje się głośnik zewnętrzny. Plastik obudowy nie jest może najwyższych lotów i strasznie uwidacznia zabrudzenia, ale wydaje się dość solidny. Summa summarum, o ile bazując na wyglądzie frontu i krawędzi można spekulować, do jakiej kategorii cenowej należy ten model, to patrząc na dość krzykliwy tył od razu wiemy, że jest to urządzenie budżetowe.

Tylny panel jest demontowalny, w lewym dolnym narożniku znajdziemy stosowne wcięcie w obudowie. Wnętrze ujawnia miejsce na baterię (w zestawie jest ogniwo o pojemności 2500 mAh), dwa sloty na karty SIM - jeden w rozmiarze mini, drugi w rozmiarze micro, oraz gniazdo na karty microSD - obsługiwane są nośniki do 32 GB. Kart SIM nie można wymieniać w trybie hot-swap - dostęp do gniazd jest możliwy dopiero po wymontowaniu baterii.

materiał własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 8 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 50,0% 
Default user logo
gqx

Opinia pozytywna

Zara zaraz napisałaś przy 1% minimum 15 MINUT działa przy fimach ?! :o Przecież to niemożliwe, mój galaxy a5(6) od razu chyba po 1-2 minucie wyłącza się a kosztował prawie 3 razy więcej, więc wtf?:o
.play-internet.pl | 18.12.2016, 02:12
R E K L A M A
Default user logo
tach

Opinia neutralna

Napięcie na akumulatorze jest niższe od 5v (3.4 do 4.2), przetwornica zmniejsza napięcie a zwiększa prąd ładowania dlatego jest to możliwe.
.adsl.inetia.pl | 09.12.2016, 15:12
Default user logo
ranyjulek_dwiekiełbasy

Opinia pozytywna

Przede wszystkim, Drodzy Komentujący, żadnej baterii nie ładuje się obecnie "od zera". Oprogramowanie nie pozwala na kompletne rozładowanie ogniwa. Jest ku temu kilka przyczyn, które akurat w tym momencie nie są aż tak istotne. Druga sprawa to pojemność. Każdy szanujący się producent podaje obecnie zazwyczaj dwie pojemności: "maksymalną" i "typową". Pozostawiając ocenę sensowności tych nazw nazw na boku warto zauważyć, że potrafią się różnić niekiedy o 200-300 mAh.

Proponuję zatem Szanownym Teoretykom zejść z autorki recenzji. Podała praktyczny czas ładowania ogniwa, który z zasady jest czasem orientacyjnym. Wartości znamionowych nie udaje się osiągnąć nawet w laboratorium, a co dopiero podczas jednorazowego testu ładowania. Innymi słowy: każdy użytkownik prawdopodobnie będzie mógł powtórzyć test z podobnym rezultatem, co w recenzji zdaje się być wartością niezbywalną. W odróżnieniu od fizyki teoretycznej, to jest fizyka stosowana.
.toya.net.pl | 29.11.2016, 14:11
R E K L A M A
Default user logo
fizyka_nie_boli

Opinia neutralna

Jeżeli ogniwo ma pojemność 2,5 ampero-godziny, to ładowanie go od zera do pełna, prądem o natężeniu 1 ampera zajmie 2,5 godziny przy stuprocentowej sprawności układu. Czyli w świecie rzeczywistym dłużej. Fizyki się nie "przeskoczy"! Jeżeli w testach naładowanie zajmuje mniej czasu to _musi_ zachodzić co najmniej jedna z:
- ładowanie nie odbywało się od całkowitego zera do całkowitego naładowania,
- lub ogniwo ma w rzeczywistości mniejszą pojemność niż podana przez producenta,
- lub ładowarka dostarcza prąd o wyższym natężeniu.
Stawiam na to, że mamy do czynienia z punktami 1. i 2. równocześnie.

Pomiar czasu ładowania prowadziłam po uprzednim wyładowaniu baterii (aż do wyłączenia smartfonu) - po podłączeniu ładowarki wskazywane było 0%. Ładowanie zachodziło proporcjonalnie, mniej więcej 1% na minutę. Za każdym razem czas ładowania (od 0 do 100%) nie przekraczał 2 godzin. Nie będę spekulować, czy parametry ładowarki i baterii są poprawne (bazowałam na wartościach nadrukowanych na tych akcesoriach), czy też może producent nagiął prawdę. Absolutnie nie zamierzam negować praw fizyki - po prostu pracuję na dostarczonym "materiale" i podaję takie wartości, jakie faktycznie zmierzyłam. (JS)
.mat.mfc.us.edu.pl | 29.11.2016, 12:11
Default user logo
Wejn

Opinia pozytywna

jak ktoś ma do wydania 600zł to jest to jakaś opcja, wydajność ma całkiem dobrą, w gry pogra się bez problemu
.rdns-yet.ukservers.com | 29.11.2016, 09:11
Default user logo
Jolanta Szczepaniak

Opinia neutralna

W odpowiedzi do @Jajcarz. Dodałam w teście wskazania z aplikacji Battery Monitor z dzisiejszego ładowania baterii. Czas ładowania nie został błędnie podany - utrzymuje się poniżej 2 godzin. Szczegółowo: po 15 minutach mamy 14% energii, po pół godzinie - 27%, po godzinie jest dokładnie 54%, zaś po 1,5 godz. stan baterii wykazuje 81%. Pełne naładowanie po godzinie i 53 minutach, jak w zrzucie z aplikacji.
.p.lodz.pl | 28.11.2016, 15:11
Default user logo
oli

Opinia pozytywna

Nie jest zły w te cenie ale Luna 2 wydaje się lepszym wyborem
.static.masterinter.net | 28.11.2016, 10:11
R E K L A M A
Default user logo
Jajcarz

Opinia neutralna

Czy nie ma przypadkiem błędu w podanym czasie ładowania? Bateria 2500 ładowarką 1A ładuje się 1h 45 min? Wydaje mi się to technicznie niemożliwe, ale może się mylę :-)
.netfala.pl | 27.11.2016, 20:11


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies