Motorola Moto X Force
Recenzja

Nie pęka

Budowa, wykonanie

Moto X Force nie odbiega wymiarami od przeciętnego konkurenta. Nie jest najsmuklejsza i najlżejsza, ale ma miły dla oka kształt. Konstrukcję nośną stanowi tu metalowa ramka, okalająca boki urządzenia. Łagodnie wyprofilowany tył telefonu pokryto nylonową plecionką, dającą bardzo ciekawy, "techniczny" wygląd.

Moim zdaniem, tył urządzenia wygląda bardzo efektownie, a plecionka, poza walorami wizualnymi, ma też aspekt praktyczny: Zapewnia pewny chwyt telefonu. Zupełnie niepotrzebnie, bowiem - jak wspomniałem, to telefon, który nie pęka. Nie będę jednak wybrzydzał - urządzenie dobrze wygląda i świetnie, pewnie leży w dłoni. Za to ma u mnie pierwszy, duży plus.

Kolejny plus - za przyciski włącznika i głośności. Są na prawym boku, trafiają idealnie pod palec, a porowata faktura włącznika pozwala go łatwo wyczuć.

Wróćmy na chwilę na tyły - nie wspomniałem bowiem o pewnym detalu zdobiącym plecki smartfonu. Mowa o metalowym obramowaniu aparatu fotograficznego. Ramka ma charakterystyczny, podłużny kształt. W jej górnej części widzimy obiektyw aparatu, nieco poniżej niego - podwójną diodę LED, wkomponowaną w okrąg, a na samym dole maskownicy mamy logo Moto, czyli charakterystyczną literę "M".

Wygląda to ładnie, choć oba egzemplarze testowe, jakimi dysponowałem, miały mały defekt - nierówno dopasowaną plecionkę - co ciekawe, w obu przypadkach w tym samym miejscu. Może to otwór mikrofonu kamery...? Wada nie rzucała się jednak w oczy, a znalazłem ją tylko dlatego, że wpatrywałem się w telefon przez dłuższy czas.

Kontynuując wycieczkę bo bokach telefonu, na dolnej ściance mijamy standardowy port microUSB. Lewy bok jest zupełnie gładki, a najwięcej dzieje się na górnej krawędzi telefonu.

Mamy tam złącze słuchawkowe, a także szufladkę na karty nanoSIM i microSD. Szufladka jest przemyślana: Jak rzadko która, ma zatrzaski przytrzymujące karty. Dzięki temu montaż kart jest wygodny i łatwy. Za ten pozornie błahy drobiazg - kolejny plus.

Front telefonu nie jest już tak ciekawy jak tył... Mamy tu prostą, ciemną taflę, której jedyną ozdobą jest wąska, nieco wystająca maskownica słuchawki. Po jej obu stronach symetrycznie rozmieszczono obiektyw przedniej kamery i wspomagającą ją diodę LED.

Pod ekranem znalazła się dość szeroka maskownica, w którą wkomponowano dwa podłużne wycięcia, sugerujące obecność głośników stereo. Niestety, to tylko detal stylistyczny, głośnik jest pojedynczy, zaś druga maskownica skrywa zapewne mikrofon... Czego brakuje? Diody powiadomień!

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16489

Ten artykuł skomentowano już 3 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
33,3% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 66,7% 
Default user logo
Kaczy 01

Opinia neutralna

Popieram wytrzymałość jest ok mam go pięć lat jak ktoś mówi że rysuje się od noszenia w kieszeni to się myli chybaby że gwoździe nosi upadł mi kilka razy wgniecenia w obudowie są małe rozwarstwienie w wyświetlaczu tak ale poza tym nie do zdarcia nie zawiesza się itp po latach jedynie bateria słaba ale można ładować indukcyjne
.135.2.59 | 12.12.2020, 23:12
R E K L A M A
Default user logo
Freebox

Opinia pozytywna

Mam Moto G i upadał mi wiele razy, jednak ostatni upadek - na górny narożnik ekranu, z ok. 1,5m na płytki gresowe - spowodował rozbicie szybki. Chyba zamienię go na X Force, bo mój ma już parę lat, padnięty moduł USB i strasznie zwolnił, choć odinstalowałem już prawie wszystko. Martwi mnie trochę 3GB RAM i gniazdo USB 2.0. Motki mają bardzo słabe to gniazdo - nie wytrzymuje długo, a na dodatek otwór niczym nie zabezpieczony wpuszcza pyły - szybko wtyczka nie chce wchodzić do końca. Za tą cenę USB-C i zatyczka gumowa to żadna łaska - powinno być. Reszta spoko - naprawdę warto, choć wiele się nie zmieniło od lat i tańsze modele moto w zasadzie mają wszystko to samo. Oczywiście poza samym procesorem, układem grafiki i ilością RAM. Ale kto przeżył konieczność wymiany ekranu, ten przede wszystkim doceni tą zaletę x force
.112.73.180 | 18.11.2018, 07:11
Default user logo
Lucjan

Opinia neutralna

Telefon fajny, recenzja bardzo ładnie napisana natomiast za mało korzyści jak za tą cenę na rynku. Nie wydałbym ponad 2 tys za te parametry które proponuje X Force.
.28.49.228.iwacom.net.pl | 15.06.2016, 16:06
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies