Smartfon, w którym chodzi przede wszystkim o zdjęcia. Honor 20 Pro ma wiele zalet, ale przede wszystkim jest to smartfon dla entuzjastów mobilnej fotografii. Dobrze, że nie poskąpiono mu przy tym wydajności i atrakcyjności.

Huawei'owa submarka zaprezentowała w maju trzy nowe modele w swoim portfolio Honor 20 Lite, Honor 20 i Honor 20 Pro. I oczywiście ten ostatni, najmocniejszy, jest przedmiotem niniejszej recenzji. Co w skrócie można o nim powiedzieć? Jest urządzeniem wydajnym, pracującym z Kirinem 980, 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej. Jest urządzeniem atrakcyjnym (choć oczywiście to rzecz gustu), nie mam mu nic do zarzucenia w kwestii możliwości fotograficznych, tego, jak spisuje się na co dzień i czasu, przez który pracuje z dala od ładowarki. To po prostu kolejna dobra średniopółkowa propozycja od Honora i doskonała alternatywa dla osób, które chcą smartfon zbliżony do flagowca, ale w niższej cenie. Sprawdźmy zatem, czy jest warta 2399 złotych...
Spis treści
- Opakowanie i akcesoria. Budowa i ekran
- System i aplikacje
- Dźwięk. Zdjęcia i wideo
- Komunikacja. Połączenia głosowe. Wydajność (benchmarki)
- Bateria. Podsumowanie. Plusy i minusy
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!