Asystent głosowy Bixby był obecny w smartfonach Samsunga już od Galaxy S8 w 2017 roku - czasem mniej, czasem bardziej nachalnie. Zawsze był jednak jednym z mniej popularnych elementów i wygląda na to, że zbliża się jego koniec.
Na pierwszy rzut oka się na to nie zapowiada - wirtualny asystent, choć nie jest priorytetem, nadal jest aktywnie rozwijany przez Samsunga. Także wśród nowych elementów interfejsu One UI 5 można znaleźć związane z nim dodatkowe funkcje... ale są one dostępne jedynie w języku koreańskim. Do pozostałych użytkowników na razie nie trafiły, i być może już nie trafią.
Obserwacje poczynione przez Android Police sugerują, że w najnowszej aktualizacji systemu Samsung raczej odcina się od Bixby. Nie znajdziemy go chociażby wśród opcji tap back obecnej w smartfonach Samsung Galaxy S i Samsung Galaxy Z Flip. Opcja ta pozwala na wybranie jednej z wielu funkcji do szybkiego uruchomienia poprzez podwójne lub potrójne stuknięcie w tył telefonu - wśród nich jest między innymi asystent Google, ale Bixby już nie ma. Z asystenta Samsunga nadal można skorzystać poprzez długie przyciśnięcie przycisku zasilania, ale i tam dodano w One UI 5 wiele alternatyw, w tym popularniejszego asystenta Google.
Bixby znika także z Routines, znanego wcześniej jako Bixby Routines - wygodnej apki do planowania, z której poprzednio nie dało się korzystać przy wyłączonym asystencie Samsunga. Teraz to połączenie zniknęło - najwyraźniej dostatecznie dużej ilości użytkowników Bixby bardziej przeszkadzał, niż pomagał. Kiepsko mają się także funkcje rozszerzonej rzeczywistości Bixby Vision. W 2020 Samsung zakończył jej rozwój i dziś niewiele po niej zostało - po aktywowaniu Bixby Vision w galerii lub apce aparatu można co najwyżej tłumaczyć tekst lub szukać obrazem.
Samsung miał kiedyś spore powiązane z wirtualnym asystentem plany - w 2018 chciał nawet zawalczyć z inteligentnymi głośnikami Google i Amazon. Koniec końców Galaxy Home Mini pojawił się bez rozgłosu i na niewielu rynkach. Wygląda na to, że koniec końców koreański gigant może dać sobie spokój w tej zdominowanej już przez innych producentów niszy... ma w końcu w zanadrzu wiele innych projektów, jak choćby elastyczny laptop czy nawet platformę wymiany kryptowalut.