
Już jutro premiera nowego modelu POCO M3, który chyba bardzo chciałby być Cyberpunkowym OnePlusem. Będzie jednak bardziej budżetową konstrukcją - a jaką - już wiemy!
POCO nie wytrzymało i od kilkunastu godzin dozuje informacje na temat nadchodzącego modelu. Podano, że telefon ma wyświetlacz o przekątnej 6,53 cala z kropelkowym notchem na aparat do selfie. Wiemy też, że smartfon otrzyma solidny akumulator o pojemności 6000 mAh, zapewne z szybkim ładowaniem (obstawiam 33 W). Sercem urządzenia zostanie procesor Qualcomm Snapdragon 662, a główny aparat fotograficzny będzie mieć rozdzielczość 48 megapikseli. To na obecną chwilę wszystkie pewne, potwierdzone elementy specyfikacji. Możliwe, że niebawem dowiemy się więcej - warto śledzić twitterowy profil POCO.
fot. POCO via Twitter
Powyższe dane wskazują, że tym razem nie będziemy mieli do czynienia z prostym rebrandingiem któregoś z modeli Redmi czy Xiaomi - a zupełnie nowym urządzeniem. Potwierdzeniem tego jest też kontrowersyjna stylizacja telefonu. Otrzymał on ogromną, prostokątną ramkę aparatu fotograficznego z wkomponowanym logo. Przypomina to nieco OnePlusa 8T Cyberpunk 2077 - ale to oczywiście z pewnością przypadek ;) W każdym razie - do wyboru będą trzy kolory obudowy, w tym "przypadkowo" żółty... Jeśli jeszcze nie widzieliście nowego POCO - zerknijcie na zdjęcie otwierające niniejszy tekst. POCO opublikowało także film ukazujący telefon:
Everything you expected but MORE! POCO M3 is here!#POCOM3 Is #MoreThanYouExpect pic.twitter.com/bioDpmb6wi
— POCO (@POCOGlobal) November 22, 2020
Na podstawie informacji POCO via Twitter