Wygląda na to, że Motorola ma problem. Nabywcy nowego (i pierwszego od dłuższego czasu) flagowca tej marki - czyli Motoroli Edge+ - skarżą się na problemy z z wyświetlaczem.
Co się dzieje? Wygląda na to, że Motorolę Edge+ trapi podobny problem, który dokuczył niegdyś użytkownikom Huawei Mate 20 Pro. Chodzi o przebarwienia widoczne na ekranie. W przypadku Edge+, ekran przybiera niekiedy zielone, a czasem purpurowe zabarwienie. Nie ma przy tym reguły, w których fragmentach i na jaki kolor przebawi się matryca - problem zdaje się być losowy. Występuje tylko w modelu z "Plusem", oferowanym w USA. Zgłoszone przypadki są nieliczne, ale nie można nazwać tego wadą jednostkowego egzemplarza. Problem zdaje się być dość poważny.
Sprawę zgłoszono Motoroli, a firma wydała aktualizację oprogramowania, która ma usunąć problem. Wielu użytkowników, którzy sygnalizowali wcześniej problemy z ekranem, potwierdziło, że aktualizacja pomogła. Niestety, są również osoby twierdzące, że po pewnym czasie problem powrócił. Producent będzie wymieniać wadliwe smartfony - i zapewne badać problem. Na razie ciężko wyrokować, co jest przyczyną jego występowania.
Na podstawie informacji Androidauthority