Xiaomi Mi MIX 2S
Recenzja

Bardzo strawny ten Miks...

Interfejs, aplikacje

Do interfejsu nie mam poważniejszych zastrzeżeń. Pracujący w oparciu o Androida 8.0 MIUI w wersji 9.5 jest nakładką dość wygodną i przyjazną. Wygląd interfejsu nie odbiega znacząco od klasycznego układu Androida, z tym, że ma formę "płaską" - bez zasobnika aplikacji. Ikony możemy jednak dowolnie rozmieszczać na kolejnych ekranach i grupować w foldery.

Mamy możliwość zmiany efektów przejścia między ekranami, automatycznego układania ikon i blokady ich ułożenia według naszego uznania. Sekcja powiadomień wygląda klasycznie, podobnie, jak panel skrótów, który oczywiście możemy edytować. Pasek statusu - co dość rzadkie - możemy pozbawić nazwy operatora, a powiadomienia prezentować na nim w postaci mikroikonek aplikacji.

W telefonie znalazła się też możliwość pracy na podzielonym ekranie (choć jej włączenie niepotrzebnie skomplikowano - wymaga tapnięcia ikony dzielenia i przeciągnięcia okienka aplikacji ku górze), jest tu także "Druga przestrzeń" - miejsce na nasze "sekretne" czy też służbowe aplikacje. Mamy również możliwość szerokiego zarządzania powiadomieniami i uprawnieniami aplikacji, jak też opcję klonowania aplikacji (tworzenia dwóch różnych kont pod osobnymi ikonami tej samej apki). Nie zapomniano o opcji zmniejszania ekranu do obsługi jedną ręką, mamy także dodatkowy zasobnik widżetów i skrótów dostępny po odsunięciu głównego ekranu w prawo. Ekran można wybudzać i usypiać podwójnym stuknięciem.

Interfejs wzbogacono także o opcje zarządzania diodą powiadomień i konfiguracji przycisków systemowych w dole ekranu. Poza zmianą układu i autoukrywaniem, można im także przypisać dodatkowe działania dla dłuższego przytrzymania i kombinacji klawisza ekranowego z klawiszami fizycznymi na boku obudowy. Jest tu także "Asystent dotyku", czyli dodatkowy, pływający klawisz wirtualny, dublujący działanie przycisków systemowych.

Xiaomi nie przesadza z dodatkowymi aplikacjami, co bardzo pochwalam. Nie mamy w oprogramowaniu "śmieci" - ale producent dokłada parę przydatnych elementów, jak choćby MiDrop do udostępniania plików, narzędzie zgłaszania opinii i problemów czy dyktafon tudzież menedżer plików. Zabrakło niestety radia, ale jest za to możliwość nagrywania ekranu - czyli tworzenia filmu pokazującego wszystko, co dzieje się na ekranie - np. gdy chcemy zademonstrować komuś działanie jakiejś aplikacji.

Mamy też bardzo pożyteczny skaner wizytówek, kodów QR czy dokumentów - niestety nie rozpoznający tekstu po polsku. Oprócz tego dostajemy też klasyczne składniki, jak pakiet oprogramowania Google czy dodatki w rodzaju kalkulatora, kompasu czy notesu. Wisienką na torcie jest świetna apka do konserwacji systemu - która w dodatku może wyświetlać powiadomienia o konieczności usunięcia zbędnych plików czy zdublowanych zdjęć albo zamknięcia aplikacji drenujących bez potrzeby baterię.

A zatem - interfejs prosty, krótki i rzeczowy, bez zbędnych udziwnień i większych osobliwości. Oceniam pozytywnie!

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16627

Ten artykuł skomentowano już 4 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
25,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 75,0% 
Default user logo
Lukin

Opinia neutralna

Nie napisał pan w podpunktach nic o aparacie ani w zaletach ani w wadach. Czy ten telefon na dobry aparat i czy jest np lepszy niż w Oneplus 6?
Aparat nie wyróżnia się niczym szczególnym, dlatego też nie trafił do podpunktów. Wszystko o aparacie opisano w odpowiednim rozdziale. Ustępuje on nieco temu z OP6. (A)
.213.152.146 | 28.09.2018, 10:09
R E K L A M A
Default user logo
Radek225

Opinia neutralna

Ad 1:

Mając na myśli wodoodporność nie chodziło mi o nurkowanie na 20 metrów, tylko o zwykłą IP68, czyli: wpada Ci telefon do wanny, leży tam 2, 3 minuty, ty go wyciągasz i korzystasz dalej. Albo bierzesz telefon mokrymi dłońmi, lub gadasz przez telefon, a tu deszcz zaczyna padać. Poza tym we flagowych telefonach wodoodporność to już standard od dobrych 3-4 lat.

Ad 2.

Ja jestem fanem AMOLEDów, ale wiem, że są ludzie, którzy ich nie trawią. Jednak dają one lepszy obraz niż IPSy, do czego po wielu latach (lepiej późno niż wcale) doszło Apple. I w tym roku zrobili dobry krok, zrobili iPhone'a z AMOLEDem i IPSem. Dla każdego coś dobrego. Podobnie mógł zrobić Xiaomi i wypuścić Mi Mixa 2 z AMOLEDem, a Mi Mixa 2s z IPSem.

Ad 3 i 4

Co do kart pamięci, to nawet jakby telefon miał 1TB pamięci wbudowanej, jakiś slot powinien być ZAWSZE. Czemu? Lwia część ludzi (w tym i ja) traktuję telefon jako aparat cyfrowy. Dla mnie cyfrówki i lustrzanki są dla tych, co chcą porobić zdjęcia do albumu rodzinnego, albo z tego żyją, a do zastosowań konsumenckich aparat w telefonie wystarczy aż za nadto. Do czego zmierzam, ludzie cykają zdjęcia, mało kto synchronizuje je z komputerem. Upadnie Ci telefon, zniszczy się, i co? Kilka tysięcy zdjęć poszło się kochać. A tak wystarczy karta 16-64GB, w ustawieniach aparatu ustawiasz, by zdjęcia zapisywały się na karcie pamięci, telefon powiedzmy rozjedzie samochód. Telefon nadaje się do elektrośmieci, ale karta zazwyczaj przeżywa takie przygody. Wyjmujesz ją, i wkładasz w inne urządzenie ratując zdjęcia. Chmury zwyczajnie mają za małe pojemności oraz im najzwyczajniej po ludzku nie ufam. A 64GB do zastosowań dla wymagającego klienta może nie starczyć.

Ad 5.

Co do jacka, to usuwa się go w imię miejsca na elektronikę wewnątrz telefonu - gówno prawda. Rozkręcałem nie jedne telefon. Komórka to łopata 6", a płyta główna zajmuje tyle, co kilka znaczków pocztowych. No dobra, w środku jest bateria, ale nie zajmuje ona więcej jak 40-60% powierzchni wewnętrznej telefonu, więc można na upartego upchać nie jedno, a 5 złącz minijack, a i jeszcze miejsca w środku starczyło by na pełnowymiarowego jacka, i dałoby się podłączyć elektryczną gitarę do telefonu ;). Usuwa się jacka by napędzać sprzedaż słuchawek bezprzewodowych i tyle.
.47.12.204 | 20.09.2018, 19:09
Default user logo
Nazir

Opinia pozytywna

Ad. 1 - bez przesady, nawet z wodoodpornością nie ryzykowałbym robienia zdjęć pod wodą, a jeśli chodzi o deszcz to jeszcze nie spotkałem się w życiu aby lekki deszcz zaszkodził telefonowi bez wodoszczelności
Ad. 2 - Amoledy też mają swoje minusy, ten zastosowany w tym flagowcu jest również stosowany w wielu innych flagowcach różnych firm, to nie jest żadna wada a subiektywne przywiązanie do konkretnego ekranu
Ad. 3 i 4 - karty mogłyby być - fakt, ale można kupić telefon w wersji 128GB pamięci i problemu nie ma. Poza tym nawet szybkie karty pamięci nie będą tak szybkie jak zastosowana pamięć wewnętrzna, więc lepiej poszerzyć wewnętrzną zakupując wersję z 128GB niż narzekać na brak slotu kart
Ad. 5 - tu boli, trzeba nosić wpiętą przejściówkę w kabel słuchawkowy cały czas, ale większość flagowców obecnie tak ma (90%), więc trzeba się do tego przyzwyczaić - inni też tak mają :)
.229.22.11 | 07.09.2018, 10:09
R E K L A M A
Default user logo
Radek225

Opinia neutralna

Po 1 - brak wodoodporności
Po 2 - brak ekranu AMOLED
Po 3 - brak karty pamięci
Po 4 - tylko 64GB pamięci
Po 5 - brak gniazda jack

Zbyt dużo minusów w tak topowym sprzęcie.
.254.132.41 | 13.07.2018, 12:07


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies