Xiaomi Mi 9T Pro
Recenzja

Opublikowane:

Jeszcze bardziej

Fotografia i wideo

Xiaomi Mi 9T Pro ma praktycznie taki sam zestaw fotograficzny, jak Mi 9T. Mamy zatem do dyspozycji 48-megapikselową matrycę, tryb nocny, teleobiektyw oraz obiektyw szerokokątny. Do kompletu - przedni aparat 20 Mpx. Co takiego oferuje Pro, czego nie da nam Mi 9T? Chyba tylko zapis filmów w rozdzielczości 4K w tempie 60 kl/s. Innych różnic (choć zastosowano inny moduł 48 Mpx - IMX586 zamiast IMX582) nie sposób wypatrzeć. Jakość zdjęć i filmów jest porównywalna w obu modelach rodziny Mi 9T - czyli dobra.

Zdjęcia dzienne - cóż za niespodzianka - są świetne, choć używanie trybu pełnej rozdzielczości 48 Mpx wiąże się chyba tylko z szybszym zapełnieniem pamięci telefonu - chyba, że zamierzacie drukować billboardy... Sztuczna inteligencja robi swoje, ale czasem warto dla pewności zrobić drugie ujęcie bez jej udziału. Tu wciąż nie znajduję reguły - czasem zdjęcie z SI jest lepsze, czasem nie, bez względu na warunki.

Jedyny pewnik to fotki jedzenia - tutaj warto zdać się na SI. Aparat szerokokątny nie razi zbytnimi deformacjami obrazu, choć te są oczywiście dostrzegalne, zaś teleobiektyw najlepszy jest w dzień. Nocą, gdy mniej światła, telefon przełącza się już na główną matrycę i serwuje nam zbliżenie będące efektem wycięcia kadru, nie działania obiektywu. Warto włączyć opcję automatycznej korekty zdjęć szerokokątnych oraz selfie, przypominam też o konieczności wyłączenia znaku wodnego - domyślnie opcja ta jest aktywna.

Tryb nocny daje się polubić - szczególnie w fotografii miejskiej, gdzie jednak występuje trochę światła. Wówczas zdjęcia mają więcej detali, intensywniejsze kolory i mniejsze przejaskrawienia w jaśniejszych punktach. W całkowitej ciemności - różnica pomiędzy trybem nocnym a zwykłym automatem zaciera się. Xiaomi nie próbuje zaklinać rzeczywistości - i kiedy w kadrze panuje mrok, na zdjęciu - również. Niestety w towarzystwie zauważalnego szumu.

Jeśli pytacie, czy warto używać trybu nocnego, odpowiem twierdząco, ale zaproponuję jeszcze tryb manualny, czyli "Pro". Tutaj możecie zapanować nad czułością i czasem otwarcia migawki (aż do 32 s), a także wymusić ręcznie użycie konkretnego obiektywu - by telefon nie przełączył się sam na zoom stratny. Nie można również zapominać o braku stabilizacji optycznej...

Aparat, niezmiennie, oferuje rozmywanie tła wraz z efektami oświetlenia studyjnego i animacją rozmycia, jak również dobrze działające panoramowanie i przyzwoite selfie, choć tu warto pamiętać o typowej przypadłości przednich aparatów - prześwietlaniu jasnego tła. W tym momencie warto skorzystać z HDR. Przedni aparat oferuje wielostopniową korektę urody, a także wyzwalanie migawki gestem.

W przypadku filmowania - wszystko jest w jak najlepszym porządku, choć niezmiennie nieużyteczny pozostaje tryb zwolnionego tempa. Można zapisać i 960 kl/s, ale by trafić odpowiedni moment, trzeba mieć sporo wprawy i cierpliwości: ujęcie może trwać 10-sekund, a w zwolnionym tempie nagrywana jest tylko jego końcówka. Lepiej odpuścić sobie ten "bajer" i nagrywać bez takich ograniczeń w 120/240 kl/s.


Xiaomi Mi 9T Pro - przykładowe wideo
wideo: mGSM.pl przez YouTube

Interfejs aparatu jest niezmiennie prosty, przejrzysty, czytelny. Lubię go, choć do tego, jaki znajdziemy w iOS 13 jeszcze trochę brakuje.

materiał własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16544

Ten artykuł skomentowano już 2 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 50,0% 
Default user logo
kjx

Opinia pozytywna

Insalujesz rom MIUI. EU i problemy znikają
.2.96.192 | 09.10.2019, 11:10
R E K L A M A
Default user logo
tmykrk

Opinia neutralna

Używałem Mi9 przez 10 dni i oddałem ze względu na wady. Dla mnie poważną wadą był (jest) brak WiFi Direct pomimo deklaracji, że jest i nawet da się włączyć. To po prostu nie działa. Jest jakaśtam aplikacja do przesyłania danych ale rzecz w tym, że nie mogę oczekiwać, że na drugim sprzęcie ktoś specjalnie dla mnie zainstaluje kolejną aplikację bo STANDARDOWE WiFi Direct nie działa. Kolejna wada to "sprzątanie". Przerzuciłem przez USB sporo danych (zdjęcia, muzykę, dokumenty). Podsystem odpowiedzialny za sprzątanie wszystkie zakwalifikował jako śmieci. Nie można dodać do wyjątków wybranych katalogów z danymi. Kolejna dla mnie WADA to ukryte właściwości aplikacji: nie można w prosty sposób wyłączyć aplikacji. Przykład z Chrome. Nie lubię tej przeglądarki i nawet nie chcę aby aktualizowała się czy rozpychała w pamięci - w każdym "normalnym" systemie można aplikację wyłączyć. Tutaj ta cecha jest ukryta. O braku wsparcia technicznego w Polsce powinienem wspominać? Czyli nie mogę zadzwonić na infolinię Xiaomi i poprosić o rozwiązanie problemu. Niby jest forum ale to są użytkownicy i NIE mają obowiązku odpowiadać na pytania.
I uprzejme pytanie do autora na koniec. Czy ww wady (moim zdaniem wady) występują w Mi9T pro?
.30.37.12 | 04.10.2019, 15:10


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies