Sony Xperia Z

Opinie użytkowników

Używam xperii Z od stycznia więc trochę mogę o niej powiedzieć.
Przede wszystkim jest piękny w swojej prostocie i wykonany z wysokiej jakości materiałów. Chociaż wydaje się delikatny to tylko pozory. Ostatnio moja Z przeżyła bolesny upadek z wysoka i z rozpędu na płytki w supermarkecie i nie doznała nawet najmniejszej rysy! Byłem w szoku.Wodoodporny jest również wielokrotnie myłem go pod bieżącą wodą. Co nie znaczy że można z nim nurkować do tego służy Z1. Jak każdy telefon z androidem czasem się zawiesi ale to kwestia systemu nasyconego reklamami a nie telefonu.
Telefon świetnie sprawdza się jako konsola i pad do konsoli zero zaciec.Filmy maja genialną głębię kolorów i nasycenie.
Bateria mmogła by trzymać ciut dłuże. No i podczas dłuższego grania nagrzewa się ale myślę ze jest to spowodowane szkłem z którego jest wykonana Zetka. A poza tym jest najlepszym fonem jakiego miałem.

Używam smartfonu od czasu kiedy to słowo jeszcze nie istniało. Miałem pierwszego HTC wówczas era mda 1. I powiem krótko i zwięźle Z jest pierwszym telefonem z którego jestem naprawdę zadowolony. Ci co pisali że im się zawiesza pewnie kupili na niepewnych aukcjach jako okazje... A są to często okazje, które producent przeznaczył do utylizacji. Mój się nie zawiesił ani razu. Wszystko ładnie pięknie gra. Nawet się zastanawiam czy brać ze sobą na wycieczki kamerę full HD skoro mam przy sobie zawsze ten telefon. Biorę go nawet na wyprawy w błoto quadem, używam na quadach do nawigacji w terenie, biorę do wanny, typem pod wodą i ciągle wygląda jak nowy a mam go parę miesięcy.

Witam,
Posiadam telefon od kilku tygodni i uważam, że nadszedł czas, abym mógł dodać recenzje po pełnym przetestowaniu urządzenia w praktyce.
Zaczynając od wyglądu i wykonania słuchawki - telefon nie jest w żaden sposób przereklamowany. Biorąc go w rękę od razu można rozpoznać, że są to materiały szlachetniejsze niż w mydelniczkowatych Samsungach. Generalnie telefon wygląda świetnie. Niestety wadą jest to, że hartowane szkło jest pokryte dodatkowym screen protectorem, który ma zmniejszyć ryzyko potrzaskania się telefonu, gdy upadnie na jakieś twarde podłoże. Sprawdza się to dobrze, bo po kliku upadkach na panele, kafelki nic mu się nie stało. Oczywiście powłoka ta bardzo szybko się rysuje, dlatego jeżeli zamierzamy korzystać z telefonu długo, to warto nakleić jeszcze po jednej dodatkowej folii ochronnej na przód i tył telefonu. Wiadomo, że te folie również się rysują, natomiast za 20zł można je wymienić i telefon wygląda jak nowy. "Rysliwość" telefonu uznaje jako wadę, bo przyklejenie dodatkowej folii wiąże się z ciągłym wycieraniem telefonu, gdyż, jak wiadomo, takie folie bardzo się brudzą od naszych palców, a to psuje estetykę smartwona.
Osobiście nie polecam zrywania fabrycznych folii, bo właśnie przez to zdarzały się sytuację w których telefon pękał przy niewielkim przeciążeniu w kieszeni A to dlatego, że ktoś jest na tyle "mądry" i stara się zmienić zamysł producenta ściągając ów protectory - a przecież po coś one są.
Druga kwestia to podzespoły i działanie telefonu.
Otóż mogę powiedzieć tak - po wyjściu aktualizacji do 4.3JB młodsza siostra Zetki, czyli Z1 wydaje się telefonem niepotrzebnym. Dlaczego? A no dlatego, że Xperia Z jest ładniejsza, smuklejsza i lżejsza niż Z1 przy tych samych wymiarach wyświetlacza. Ponadto wszystkie smaczki w software jakie zostały zastosowane w Z1, po aktualizacji do nowego androida zostały przeniesione również do zetki - więc mamy tańszy, ładniejszy z zewnątrz(z1 to wielki kloc) i taki sam w środku telefon. Naprawdę Snapdragon 800, a s4 pro to nie jest żadna przepaść technologiczna. Odkąd korzystam z zetki nie czyszczę procesów, wszystko jest włączone w tle, a telefon działa super szybko i płynnie. Cały czas.
W związku z tym uważam, że nie potrzebny większy zapas mocy, no chyba, że ktoś wymienia telefon raz na 5 lat.
Kwestia aparatu jest bardzo obszerna, natomiast postaram się ją skrócić
Fotki przy naturalnym oświetleniu są po prostu idealne, z bliskiej odległości, robiąc zdjęcie struktury drzewa widać każdy detal. Nawet udało mi się w pełnej ostrości zrobić babie lato :) W kwestii filmów jest podobnie, bo przy dziennym oświetleniu nie odnotowałem nawet na sekundę spadku ostrości, nawet dynamicznych scen.
Przy sztucznym, pokojowym świetle jest dobrze, natomiast tutaj już pojawia się trochę szumów, a ruchomym obiektom ciężej zrobić ostre ujęcie.
No ale każdy smartfon gorzej sobie poradzi w sztucznym, niż w naturalnym świetle. Mimo to, Xperia Z może spokojnie konkurować z aparatami kompaktowymi i na dzień dzisiejszy tylko nokia 1020, lub 808 ma wyraźnie lepszy aparat. Reszta marek posiada podobną jakość aparatu, lub gorszą.
Wodoodporność - testowałem, nie mam zastrzeżeń :)
Multimedia w telefonie są bardzo okej. Może wodoodporny głośniczek mono nie powala na kolana, ale naprawdę nie wiem dlaczego niektórzy piszą, że jest bardzo cichy, skoro tak nie jest. Miałem wcześniej LG L9 - xperia gra znacznie głośniej.
Zupełnie odwrotnie jest w przypadki zestawu słuchawkowego. Tutaj mogę powiedzieć, że słuchawki nie zabijają głośnością. Wydobywają z siebie czysty, fajny dźwięk, ale na tym koniec, bo grają cicho.
Nakładka systemowa sony - mistrzostwo świata, bardzo ładna, elegancka, super animowana i mega płynna (nie ma problemu drobnych lagów, które występowały we wcześniejszych xperiach i andku 4.1).
No i na koniec pozostaje ekran.
Powiem tyle - bajka - aktualizacja androida wniosła głębsze kolory i większy kontrast. W chwili obecnej porównując ekran Xperii Z i Samsunga Galaxy s3 mogę powiedzieć, że tylko kąty widzenia ma lepsze Samsung. Xperia bije na głowę naturalnością kolorów, czerń w podobie, jasność również bardzo dobra i odwzorowanie bieli bliskie ideału ~4000k.
Do tego rozdzielczość FHD - jak dla mnie ekran ideał.
Zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że ten telefon ma słaby ekran. Według mnie, porównując fotografie z profesjonalenj lustrzanki na sony i samsungu s3, to sony był dużo bliższy perfekcyjnemu odwzorowaniu robionego zdjęcia do rzeczywistości, niż przesycony kolorami samsung.
Co do baterii - bez problemu wystarcza mi od rana, do wieczora przy dość intensywnym użytkowaniu. Kiedy nie mam czasu przeglądać internetu, czy grać w gry, bateria po całym dniu ma jeszcze ~30%. Jednym słowem, rewelacja.
Podsumowując:
+ ekran
+ jakość wykonania
+ bebechy i płynność
+ bateria
+ multimedia
+ wodoodporność
- konieczność stosowania folii
- rysująca się obudowa (chyba, że będziemy zmieniać folie)
Dzięki za czytanie, pozdrawiam:)

Ogólnie telefon bardzo dobrze się sprawdza. Chciałbym powiedzieć tylko to :jeśli przeszkadza ci pisanie dwoma rękami, to niech wejdzie (w klawiaturę) i wciśnie klawisz 12!? W dolnym lewym rogu i tam znajduje się kolejny klawisz ustawienia (prawy dolny róg) i tam jest ustawienie do obsługi jedną ręką. :-)

niby wszystko w porządku ale .....
wydajność ok ale laguje np. na aparacie i to tak że czasem w ogóle nie odpala trzeba restartować cały telefon
szkło niby odporne ale pokryte folią anty-stłuczeniową która sie masakrycznie rysuje a zdejmować nie zalecają jedyna opcja załozyć na ta folię drugą zwykłą więc w sumie mimo odpornych szkieł 4!!! folie na telefonie (przód i tył)
wodoszczelność jest ale, po zanurzeniu głośnik działa gorzej zanim wyschnie czyli dłuuugo
no i w aparacie pojawiły się plamki prawdopodobnie jakieś zanieczyszczenia na matrycy ale skąd??? przecież wodo i pyło szczelny , wiec wysłać do wrocławia bo tylko tam serwis ,wysyłam,jak wraci sprzedaje i koniec przygody z sony wracam do samsunga

Telefon bardzo praktyczny. Wykonuję wyraziste zdjęcia, o nasyconych kolorach. Android również spełnia swoje funkcje- nie wiesza się. Mam ten telefon od roku i nigdy nie miałam z nim żadnego problemu. Jedynym minusem, jest pojawianie się plam na wyświetlaczu, podczas wciskania bocznych klawiszy. Nigdy jednak nie sprawdzałam co się mogło by stać, przy mocniejszych wciśnięciach. Dodam jeszcze kolejnego minusa- wyświetlacz bardzo szybko się rysuje, co jest problematyczne. Telefon bez etui- dość łatwo wyślizguje się z rąk. Jednak mimo to, jestem bardzo zadowolona z telefonu

Telefon mam od ok. 2 tygodni. Wyłączyłem wszystkie zbędne aplikacje, telefonu używam raczej okazjonalnie i spokojnie 2 doby wytrzymuje i zostaje 20-30% baterii. Nie zawiesza się, działa bardzo szybko (wcześniej miałem LG L7 - MASAKRA).

Nie zidentyfikowałem póki co żadnej wady dyskwalifikującej telefonu. Jedyna mała wada to ładowanie telefonu z włączonym GPS - prawdopodobnie przez duże obciążenie GPS-em, telefon w etui Krusell (i pewnie każdym innym) nagrzewa się i układ ładujący nie pozwala doładować baterii wystarczającym prądem, przez co mimo podłączenia telefonu do ładowarki (2.1A), bateria rozładowuje się. Zamocowanie telefonu w uchwycie bez etui lub wygaszanie ekranu kiedy nie jest potrzebna nawigacja rozwiązuje problem.

Generalnie telefon jest świetny i każdemu kto szuka normalnego smartfona, który po prostu się sprawdza mogę z czystym sumieniem polecić SXZ.

XPZ Bawię się już parę dni. Chodzi płynnie. To mój pierwszy sony ale nie ostatni. Opcje oszczędzania baterii jakie daje ta firma są banalne i proste a skuteczne i dedykowane tylko dla sony czym niewątpliwie zyskuje. Przy czterech czynnościach na starcie czyli zmniejszeniu jasności ekranu (dzięki szybkiemu uruchamianiu z widzetu można zwiększyć jasność w ciągu dosłownie 2 sek. np przed oglądaniem zdjęć) i przełączeniu 3ch gówienek w ustawieniach i opcji oszczędzania baterii tel przy 100% aku ma 12 dni na czuwaniu. Jak się gra - prawda pograłem sobie z 2 godzinki :) bateria idzie na łeb ale to wina gry zapewne obraz w wersji hd 2 godzinki to minus jakieś 30-35 %. Jak się nim ładnie bawić to od zabrania z ładowarki do poziomu 5% zajmuje to ok 6-7 godzin. 2h gra 4h ciągle wifi ściąganie i usuwanie aplikacji, skakanie po necie, oglądanie yt i filmów lub muzyka. Więc jak na taki ekran brzmi ok. Wiem, że po jednym dniu przeszła mi ochota na granie choć GTA jest cudowne na ten fonik :) ale za stary jestem. Kolejnego dnia korzystając z neta 30 min dziennie sprawdzanie poczty, wyszukanie info i dzwonienie ok 1 godzinki bateria styka już na wiele dłużej2-3 dni śmiało (nie ładuje tel jak ma 5% tylko jak np ma 30% a ide spać albo siadam do biurka na kilka godzin kładę go na stojaczek. Wiem że samo używanie go jako tel zjada mało baterii zwłaszcza jak podczas rozmowy ekran się wygasza.

Co do wykonania. Te uszczelki wyglądają dobrze choć nigdy nie włożę go do wiadra z wodą ale miałem szanse być na pokazie i po 2 min wyciągnięto SXZ i działał robił foty... ponadto pod wodą też działał i było słychać dźwięk wyraźnie. Wiem że na yt są jeszcze próby upadku na żywo nie widziałem a mój jeszcze nie praktykował i jakoś nie spieszno mi o tego.

Co do fotek heh miałem nokie lumie 920 i to wielkie gawno było aparat tragedia 8mpx a foty do niczego. W ogóle do noki ten aparat jest nieporównywalny fakt 2x większa rozdzielczość ale i kolory (jest silniczek pozwalający lepiej uwydatniać barwy w SXZ) NO i sam android jest ok. W noki jakaś pożoga masakra nic nie ma już samsung ze swoją badą bije os noki z łatwością dostępności aplikacji a android z wielością. Czytałem że na androida jest 20x więcej aplikacji jak na os noki :).

Co najfajniejsze w tym "telefoniku". Walkman, sony firmowe aplikacje internetowe oraz zmiany w oszczędzaniu baterii. Ponadto Aparat robi świetne zdjęcia cud nad cuda moim zdaniem samsung go nie bije. Opcja mądrego fotografowania i wielość szablonów też mnie zaskoczyły. Miałem samsunga 3 lata temu fakt słabszy był parametrami ale kamerkę miał ok i foty były ok ale SXZ robi na serio coś fajnego. Nawet na zoomiku.

Moim zdaniem to jest tel dla faceta. Na bank są mocniejsze , pod kontem zegara czy ramu ale różnica ta jest nie wielka a mało który ma tak dobry aparat i tak fajną obudowę. Jako facet nie zawsze tel kładę na półkę nie raz gdzieś idzie ze mną :) ale skoro nie boi się upadku w śnieg, zalanej kieszeni lub kurzu to czemu nie. Jasne są mocniejsze fony ale żaden inny nie jest dla aktywnych ludzi tak otwarty jak ten.

Co do samego wyglądu co się będę rozpisywał. Jestem facetem mi się z niego dobrze dzwoni, jest ergonomiczny jak na męską dłoń wielki ekran w małej obudowie.

Jak czytam te opinie negatywne, to heh się zastanawiam. Sam nie jestem entuzjastą smartfonów, lecz skoro dali na przedłużenie umowy - brałem. To czy się zawiesza - mi nie, ale z tego co zauważyłem, i dla mnie jest logiczne, należy zamykać aplikacje, a i z aktualizacjami się obchodzić rozważnie - póki działa - ok, aktualizacje są zamrożone. Co do wodoodporności, na telefon można wylać szklankę wody, lub położyć go na mokrą szmatę (imitacja przemoczonej kieszeni) i nic jemu nie jest - wiadomo, to działanie ma być chwilowe. Jeżeli zostawimy telefonik w wiadrze na noc, nie liczcie że bezie chodził - natura zawsze wygra. Ale kto mądry pcha tel za 1500 zł do wiadra z wodą hehe no właśnie chodzi o tą mądrość. Co do ekranu, ślicznie czytelny dla mnie, bajka, samsungi bije na głowę, a nokii nawet bić nie musi :). Czułość ekranu, hmmm, dają go w oryginalnym pokrowcu i telefon przeważnie chodzi w teczce lub kieszeni kurtki, więc nie ma na niego nacisków. Powiem jednak tak: mamy w pracy tablety o tych samych parametrach, co te telefony, a asystenci mają małe 10" notebooki, które są słabsze, a nowe kosztują dziś tyle samo co ten telefon ... więc jeżeli notebook 10x większy jest włożony do tego telefonu, to jak myślicie będzie to mniej czułe czy bardziej...? :) Telefonik śmiga super, internet bajka, ładuje się i nic nie haczy. Mam stacjonarnego pc o dopuszczalnych parametrach a i tak na sony internet śmiga szybciej, mimo że jest 4x mniej ram...
Bateria trzyma długo jak telefon leży. Jak się na nim pracuje ok 15 h, ale pracy maile, książki w tle muzyka. To bije tablety 2 krotnie na łeb. Co do samego wyglądu, nie jest mały, ale nie jest tak wielką cegłą, jak niektóre nokie czy samsungi - do kieszeni się mieści śmiało z pokrowcem. Płaski, bez finezji większej, ale w pokrowcu wygląda jak fajny notes i to jest piękne. Ponadto stojaczek do ładowania na biurku - jeżeli ktoś się chce podniecać tel. jako gadżetem, na bank się nie zawiedzie. Co do fotek, heh, to niestety samsung nie jest, lecz nie są złe. Dzienne światło - wychodzą bardzo naturalnie, filmy też świetne. W nocy foto z fleszem bez zooma ok, z zoomem, fakt ideału nie ma, za to film w nocy przy pokojowym świetle - moim zdaniem nie ma co się czepiać. Może jak koś szuka kamery, niech kupi aparat za 800 zł z super zoom i będzie miał ideał. Dla mnie to przede wszystkim jest i ma być telefon, skrzynka na maile i urządzenie do przeglądania internetu oraz plików word exel lub pdf. Nurkuje z aparatem tlenowym i fotograficznym, a nie telefonem, hehe :)

Nie polecam. Kosztuje TYLE pieniędzy, a jego reklama oparta jest na prawie samych kłamstwach. To co z tego, że ma pełno 'bajerów' i podobno jest wodoodporny, skoro nciągle się zawiesza. Mogę jedynie podejrzewać, że owa odporność ma miejsce jedynie podczas zetkn qięcia urządzenia z lekkim deszczem, czyli czystą wodą i w małych ilościach. Wpadnięcie telefonu do kąpieli, zalanie go herbatą, robienie zdjętyć w słonej wodzie, czy po prostu wyjście bez parasolki i z tym badziewiem na większy deszcz uniemożliwia dalsze użytkowanie, gdyż 'dumbphone' od razu zaczyna 'wariować'. Po co komu taka wodoodporność? Chyba tylko po to, by podbić cenę do granic absurdu. Przecież zwykła komórka jest bardziej odporna. Po prostu sama się wyłącza i po ponownym włączeniu przez właściciela widać, że nic jej nie jest. W gorszych przypadkach, jeśli wpadnie do wody, to się ją osusza i kładzie na kaloryferze albo suszy suszarką. Na X perie Z takie coś działa tylko częściowo, gdyż nadal szwankuje, mniej, lecz niemniej jednak. Zabezpieczenia, czyli te klapki, zawsze mam zamknięte. Niestety, coraz trudniej je docisnąć i obawiam się, że Tym bardziej mój telefon będzie zagrożony czynnikami zewnętrznymi, takimi jak woda i zimno. Ciągle się sam włącza, wyłącza, każda aplikacja wariuje, nawet w środku rozmowy muszę uważać na to, czy nagle nie zostanie przerwana. W chwili obecnej też mam problemy z pisaniem tej wiadomości. Ogólnie rzecz ujmując, nie polecam. Kupcie sobie lepiej zwykłą komórkę, którą łatwo zastąpić oraz aparat fotograficzny. Urządzenie typu smartfon, że tak pozwolę nadużyć sobie słowo 'smart' jest to zwykły 'pić na wodę', kupowany przez snobów i frajerów, którzy najwyraźniej nie wiedzą, co zrobić z pieniędzmi i dają zarobić przeróżnym naciągaczom. Dodam jeszcze, iż telefon ten nie był przeze mnie kupiony, tylko został mi podarowany. Osobiście, wolę proste komórki. Teraz posiadam dowód na to, że mam rację.