Samsung Galaxy A55 5G

Specyfikacja techniczna

Dla mnie to tragedia. Zaczyna się problem z internetem mimo ze włączony internet, to pisze: jesteś offline. Zasięg - dwie kreski, gdzie na innych telefonach, które leżą obok siebie, zasięg na full. Zdjęcia robi nieciekawe, gdzie wszystko włączone. Nigdy więcej samsunga.

Witam,
Poczytałem te krytyki A55/56 i zachwalanie A52s. Patrząc na to w szerszym kontekście to generalnie goście chwalący model A52s mają rację, gdyż to ostatni model gdzie Samsung dba o klientów serii A. Nie dotyczy to jednak A53, gdyż tego modelu nie polecam, bo to już celowo "popsuta" wersja A52s, od wydajności procka, poprzez jakość gł. aparatu, brak gniazda sł. etc. Ktoś niesłusznie stwierdził, że w A52s brak PDAF, OIS - TO NIEPRAWDA MODEL A52s 5G MA TE FUNKCJE, również obsługę HEVC!
Trzeba tu jednak być OBIEKTYWNYM i brać pod uwagę datę produkcji A52s 2021 i A55/A56 2024/2025, oferowane możliwości/funkcję i CENĘ.
Telefony te dzieli PRZEPAŚĆ technologiczna przede wszystkim pamięć i procesor, który jest wykonany w mniejszej litografii z 6nm na 4nm (przez to mniej się grzeje, pobiera mniej energii i jest wydajniejszy procesor, gdyż zawiera więcej tranzystorów na mm2).
Nasuwa się pytanie CO Z TEGO, jeżeli firma Samsung tak naprawdę NIE IMPLEMENTUJE TEJ NOWOCZESNEJ TECHNOLOGI W SERII "A I M" relatywnie dając bardzo niewiele w stosunku do możliwości technologicznych, przy tych samych kosztach wytwarzania i niewiele większych niż modele S i F, zaś wyjściowo dla nas użytkowników ceny te są kolosalnie większe i sztucznie zawyżone. Wyłączność dla modeli S jak brak ładowania indukcyjnego w modelach A to żart, podobnie jak bezpośredniego połączenia kablem USB-C --> HDMI do każdego nawet b.starego TV bez netu (bez żadnego zbędnego softu szpiegującego Google zwanego "Uzasadniony interes"), skoro to znikome koszty ok. 10 centów przy produkcji, tym bardziej że prawie każdy "średniak" konkurencji do 1200zł posiada te opcje.
Reasumując, biorąc pod uwagę konkurencyjne firmy, ze średniej i wyższej "półki", polityka firmy Samsung (już niemal 100% uzależniona od softu Google) dla odbiorców modeli A, pozostawia bardzo wiele do życzenia, tego co oferują w stosunku do ceny. Atutem Samsunga jak i Apple była kiedyś niezależność oprogramowania od firmy Google, które do całkowitego działania było zbędne i dedykowane pod hardware/firmware, z czego Samsung się wycofuje.
Przechodząc do meritum, dla tych, co mają praktyczne podejście możliwości/cena polecam faktycznie staruszka z III kwartału 2021, czyli A52s 5G, (nowy do kupienia za 550zł, używany bdb.stan 350-400zł). Dla tych zaś co preferują nowszy sprzęt z długim wsparciem i GWARANCJĄ, bajerami eSIM, 200Mpx (przy połączeniu trzech aparatów, co nie przekłada się znacząco na jakość, bo nie są to obiektywy np. SONY), etc. proponuję model A55 (nowy 1300zł, używane 850-1000), ale na pewno nie A56! (temat na odrębny post).
Pozostawiając modele A, jak ktoś wspomniał, warto rozważyć używane modele S24 za 1600zł, czy S23 Ultra za 1400zł (spokojnie można trafić w db. stanie, a naprawdę warto trochę dopłacić za firmowe obiektywy, pamięć, procesor, indukcje, detale i pozostałe funkcje).
Pozdrawiam
PS. Czym Koreańczycy i Amerykanie różnią się od reszty świata, że mają lepsze hardware i firmware, dłuższy support, etc.?

Uzupełniając, wypowiedz "Serwisanta" - Galaxy A52s 5G jako jedyny ma o 40% lepszy i bardziej wydajny procesor Snapdragon, a nie Exynos i aparat gł. Sony, dla tego robi lepsze zdjęcia! Co prawda nie "zdążyli" dodać OIS i 4K pozostając na video UHD, ale, w mojej ocenie oczywiście i tak warto kupić tę wersję (firmware: Android 14, UI 6.1, zab. Styczeń 2025). Słowo o baterii, pomimo 4500 mAh i mocniejszego procesora, jest tak to rozwiązane, że porównywalnie starcza tak jak w modelach pokrewnych (używany na max. z 5G w trasie, gdzie ciągle zmieniają się nadajniki, do tego mapa, muzyka na sł. BL, przeglądanie Internetu lub granie, oraz robienie zdjęć, etc.) bateria śmiało starcza na cały dzień (zostaje 18% baterii). Przy normalnym używaniu 2-2.5 dnia. Wzmianka o opcji "Oszczędzania baterii" (odśw. ekranu z 120 na 60 Hz i jasność - 10%, proc. ograniczony do 70%, wył. AOD, oraz wyłączone 5G) jest w tym modelu A52s dopracowane i elastyczne w ustawieniach, że wcale nie musimy korzystać z trybu ciemnego, motywów, widget, itp., gdyż przy takim rozwiązaniu bateria wystarcza na ponad 5 dni (można na pasku szybkiego dostępu wstawić ikonkę i gdy coś robimy prosto i szybko wyłączać tryb oszczędny, a gdy używamy tylko do dzwonienia/sms lub na noc, z powrotem włączyć tr. oszczędny). Wtedy bateria starcza na 3.5 dnia. Jeszcze jako ciekawostka napiszę, że w środku jest miejsce na cewkę do ładowania indukcyjnego 15W i punkty gdzie podlutować owe dwa przewody. O reszcie możliwości typu opcje programisty, programie np. Odin, nie piszę, gdyż to nie miejsce na to i wiąże się to z utratą gwarancji.

Samsung od modelu A52s 5G idzie na masówkę (np. całkiem udany A42 5G zablokowali na Androidzie 12), A53 5G tylko trochę lepsza bateria, brak gniazdka słuchawkowego i dołożony byle jaki drugi głośnik w to miejsce, reszta to A52s 5G w gorszym wykonaniu, ale to właśnie A53 5G jest ostatnią wersją do przyjęcia i zaakceptowania! Kolejne A54/A55 tylko pogorszyli, do tego stopnia, że rozmiar ekranu w A54 spadł do 6.4", więc w A55 powiększyli go, gdyż sprzedaż drastycznie spadła. Oczywiście trzeba było dokładać RAM, bo Google inwigiluje na potęgę (popatrzcie na ruch sieciowy Google Play, itp. jak nic nie robicie w dodatku z włączoną opcją oszczędzania energii!. W dodatku nie można dezaktywować w "Pielęgnacji Urządzenia", nieużywanych aplikacji). A54/A55 nawet aparat "pogorszyli" z 64mpx na 50mpx i zabrali czwarty z tyłu. Różnice kosmetyczne, z naciskiem na gorsze wykonanie (materiały, laminat, podzespoły). Aktualizacje kończą się, jak w pierwowzorze A52s 5G, na wersji Androida 14 i Ui 6.1. Wypuścili za to S23 FE i S24, za chore pieniądze, a porządny jest dopiero S24 Ultra, ale za te pieniądze... delikatnie - przerost formy nad treścią. Apple zaciera rączki, podobnie jak i Chińczycy, bo chyba komuś o to chodziło! Może Wasze wrażenie jest odmienne, ale dla mnie elektronika i informatyka, który niestety przy tym musi grzebać, jak wyżej:( Reasumując nie warto przepłacać za A54/A55, bo za niewielkie pieniądze można, u tych co sie nie znają, kupić A52s 5G lub A53 5G.

Niestety pracodawca skazał mnie na ten produkt.
Smartfon jaki jest każdy widzi. 5G to na razie mrzonka przyszłości w polskich warunkach. W sieci Orange działa mniej stabilnie niż LTE.
Duży i ciężki, ale jak ktoś potrzebuje paletki do ping-ponga i małego telewizora to taki sobie wybierze.
Dokumenty w pdf wyświetlane w dość dobrej jakości. Foto jakieś tam robi, tak jak większość smartfonów. Cudów nie można oczekiwać od prymitywnych obiektywów i miniaturowej optyki, a wszystko załatwia soft.
Samsung nie byłby sobą gdyby nie kontynuował utrudniania użytkownikowi przesyłu danych po USB. Teoretycznie jest widzialny jako dysk - magazyn danych, ale połączenie co chwila jest przerywane. Z poprzednimi smartfonami radziłem sobie przez pendrive na USB-C, działały bez problemu. No i tu jest problem bo duże pliki nie będą obsługiwane bo pendrive musi mieć system plików NTFS. Z kolei A-55 takiego pendrive traktuje wyłącznie jako pamięć do odczytu, bez możliwości zapisu.
Ja mam konieczność transferu foto i filmów do kilku komputerów, a nie mam ochoty instalowania oprogramowania samsunga do synchronizacji danych.
Tak że smartfon jako narzędzie pracy nie sprawdza się.
Dla pracowników technicznych to już porażka, ledwo mieści się w kieszeniach kombinezonów czy spodni roboczych, większość futerałów ochronnych jest za mała (np Makita firmuje bardzo użyteczne ).
Jednym słowem - taki sobie.

@danielos20
Zdaje się, że pomiędzy A52s a A55 i A56 upłynęło sporo czasu. 2021, a 2024/2025 w przypadku A56 to przepaść w postępie technologi, począwszy od szybszej pamięci z 2.1 na 3.1, zakończywszy na mniejszym poborze prądu, co jest oczywiste, gdyż litografia mniejsza, zatem wytwarzane ciepło. Człowiek, którego krytykujesz, uświadomił wszystkim, że dopiero model z 2024 dorównuje procesorowi z 2021 roku (i nie tylko), a przede wszystkim to jak firma Samsung traktuje swoich klientów ze średniej półki, dając im tak naprawdę minimum, za całkiem niemałe pieniądze. Jest kilka innych firm, niestety w 100% zależnych od Google, oferujących sporo więcej za mniejsze pieniądze, począwszy od procesora+zegara, poprzez aparaty i jakość zdjęć, zakończywszy na jakości wykonania. Niestety minusem jest brak długiego supportu i własnego oprogramowania. Wracając jednak do ów Samsunga to, zamiast za prawie 2 tyś. kupować nowego A56, wolę kupić używany w bdb. stanie S23 Ultra za właśnie 2 tyś. gdyż przepaść pomiędzy nimi we wszystkim jest kolosalna (mercedes, a polonez), a jedyna różnica to rok produkcji (dwa lata) i zbędne pierdoły typu eSIM, gdyż np.pełne Ai obsługuje, bo póki co to soft, a nie hardware. Ubolewam nad ludźmi, którym w salonach wciskają, za chore pieniądze te najnowsze hity typu A56, w dodatku wiążąc ich 2-letnią, bynajmniej nie najtańszą umową/abonamentem.

Nie wiem skąd te negatywne opinie się biorą. Nie ma żadnych problemów z nawigacją, niektóre programy nawigacyjne się sypią i wtedy proponuje telefon po prostu zresetować. Raz na tydzień albo raz na 10 dni by wypadało ten telefon zresetować, bez tego czasem przestaje działać część funkcji. Miałem taką zwieszkę jeżeli chodzi o czytnik linii papilarnych, i zdarzyło się też że odbiornik GPS przestał funkcjonować. Ale dosłownie to się zdarza raz na kilka miesięcy.

Jeśli chodzi o użytkowanie telefonu jako dysku USB, no to u mnie ta funkcja działa w Windows 10, nie wiem, jak wy macie ustawioną konfigurację, że wystepują jakieś problemy? Normalnie bez żadnego oprogramowania Samsunga od razu ten telefon jest rozpoznawany i osobno jest karta SD, osobno pamięć wewnętrzna telefonu.

Czytnik linii papilarnych działa tak jak powinien, nie wiem kto ma jaki problem i się nie zdarzyło, żeby nie rozpoznawał.

Wyświetlacz duży, czytelny, bateria wystarcza na długo. Oczywiście baterie można szybko wykończyć, jak ktoś pracuje w 5g, ogląda filmy czy pracuje intensywnie na Wi-Fi.

I w ogóle nie rozumiem sformułowania, że jest telefon za duży, ludzie jak wy macie takie problemy, to se znajdźcie jakiś telefonik mikro, który będzie się pęseta obsługiwać czy mikrorysikiem. Aktualizacja softu jest często i jak na razie nie zauważyłem żadnych problemów, poza drobiazgami.

@Elektonik
O ile w pewnej części mogę się zgodzić to w przypadku procesora Pan trochę poleciał w fantazję.
Użytkowałem A52s jak i A53. Obecnie mam A55 i A56 i mogę się co nieco wypowiedzieć na temat wydajności każdego z nich.
O ile Snapdragon 778G jest sporo wydajniejszy od Exynosa 1280 (A53) to w przypadku Exynosa 1380 (A54) są już porównywalne w działaniu a Exynon 1480 (A55) bije go już na głowę (nie mówiąc o obecnym 1580 który jest nawet trochę wydajniejszy niż Snapdragon 888). Co ma odzwierciedlenie w benchmarkach typu Antutu 10:
Snap 778G - 597653 pkt
Exynos 1280 - 477316 pkt
Exynos 1380 - 599242 pkt
Exynos 1480 - 723293 pkt
Exynos 1580 - 932578 pkt
Nie mam pojęcia skąd u Pana takie zamiłowanie do tego telefonu i procesora, ale nie jest on aż tak niesamowity. Jest dobry, ale nie da się zaprzeczyć, że obecne Exynosy z A55 czy 56 są po prostu lepsze i co ważne - chłodniejsze.

A55 posiadam już rok. O ile obudowa jest faktycznie niezbyt wygodna w trzymaniu to telefon nadrabia solidnym wykonaniem.
Jeśli użytkownik nie oczekuje działania rodem z flagowców to telefon w pełni spełni oczekiwania. Jest szybki, responsywny, aparat robi bardzo fajne zdjęcia jak na średniaka no i trzeba się naprawdę postarać by telefon się nagrzał.

Witam, Porównując telefony do A54 i A55 do A52 to pragnę zauważyć, że model A52s 5G ma zarówno OIS oraz PDAF jak i obsługę rozdzielczości 4K z gł. obiektywem Sony (8K tylko modele S), wyświetlacz SA/120Hz z iluminacją 800n.
Do tego wydajniejszy procesor (wyższy i nowszy model, 8 rdzeniowy 2,4GHz Qualcomm Snapdragon 778G + Adreno 642L - seria procesorów z modeli S), niż zwykły model A52 5G. Wydajnością oczywiście kładzie A53, A54, A55. Warto pamiętać, że też ma głośniki stereo, Dolby Atmos, etc., ale również gniazdo słuchawkowe.
Pomijając, jak dla mnie zbędne gadżety np. eSIM, Galileoto, etc. model A52s do chwili obecnej w serii A nie ma konkurencji (trzeba tylko pilnować upgrade firmware Android 14 + UI 6.1 i Software, które umożliwi wam także korzystanie z programów Ai). Model A55 jest o wiele droższy i w niewielu rzeczach lepszy, ale i w wielu gorszy. Każdy, kto chciałby zamienić A52s na nowszy polecam poczekać, co pokaże A56, chyba że nie ma alternatywy to jak już A55, na pewno nie A53 i A54. Warto rozważyć też zakup zdecydowanie lepszego modelu S23, gdyż ceny jego już spadły i używany w bdb. stanie jest w cenie nowego A55, a oferuje nieporównywalnie więcej pod każdym względem.

Całkiem fajny smartfon.
to mój pierwszy od paru lat samsung. Zraziłem się do Samsunga i przekonało mnie 5 letnie aktualizacje sustemu Android.
Testuje od miesiąca smartfon:
-aparat całkiem dobry chociaż źle wychodzą zdjęcia dokumentów i czesto źle pokazuje tekst na dokumentach.
-wydajność całkiem dobra ale jeśli się przytnie to nie wyskakuje żaden komunikat o zgłoszeniu błędu a szkoda.
-aplikacje bardzo dobrze działają na tym smartfonie to przyznaje. Ja zawsze instaluje dużo aplikacji na smartfonie a ten smartfon daje sobie całkiem dobrze radę z tymi aplikacjami.
-obudowa ze szkła trochę strach że się rozleci to szkło na części jeśli wyleci mi smartfon z ręki mimo że mam futerał że skóry.
-zdjęcia roślin i kwiatów całkiem ładnie wychodzą. Ale jest trochę do poprawy. Ale myślę, że samsung to naprawi w aktualizacjach mam nadzieję.
-w rękach się całkiem dobrze trzyma i dość łatwo się go obsługuje.
-podoba mi się kalendarz który powiadomienie pokazuje o wydarzeniu na całym ekranie co sprawia, że nie zapomnimy o ważnym wydarzeniu.
Polecam smartfon wszystkim. 5 lat aktualizacji to dobra sprawa i jakość całkiem dobra i dlatego polecam