Nokia 3510i

Opinie użytkowników

Cegła?
A czy wasz telefon potrafi tańczyć? Już nikt nie pamięta, jak każdy stawiał 3510i która wibrowała w rytm muzyki i poruszała się po powierzchni?

Nowe telefony tego nie mają.

Telefon trwały, ale nie aż tak jak starsze modele 3310/3330. Miałem takie wcześniej.
Do wad 3510i zaliczam: szybkie wycieranie się klawiatury (po ok.5 latach eksploatacji nie widać oznaczeń na większości klawiszy), powolny edytor SMS-ów (cecha od nowości), problemy z wyświetlaczem (niekiedy zanika obraz). Na tle awaryjności niektórych najnowszych telefonów wypada nieźle. Nigdy mnie nie zawiódł na dobre. Ogólne wrażenia pozytywne i taka moja ocena, ale z trwałością 3310/3330 nie da się porównać.

Super telefonik, nizezawodny, niezniszczalny. Miałem problemy z dwoma nowoczesnymi Nokiami, wiec odnalazłem w domu starą 3510i i teraz będe jej używał z wielką przyjemnością:)

może mieć ten telefon gadu-gadu??

...jeszcze go mam,aż żal go odstawić...używam go jako budzik i przypominacz...

mÓj first fonik. Ale żal z niego. Mam go dosyć. ;D
Ale fakt ,,niezniszsczalny jest,, xD

jest super i jest bardzo prosty w obsłudze polecam wszystkim

Mój pierwszy telefon :)
Mam do niego sentyment.Przez jeden rok go używałem,oddałem go teraz ojcu. Ma go już z 5 lat.Telefon świetny,niezniszczalny i prosty w obsłudze.Zastanawiam się czy do niego nie wrócić.

Jeden z lepszych i dość fajnych telefonów jakie miałem. Nie tak dawno zauważyłem ze sporo osób starszych posiada ten telefon. Duże litery i menu to jeden z plusów. Wspomnienia. Polecam wszystkim którym jest potrzebny do telefonowania i sms'ów

Jest to niezwykle wytrzymały telefon- to mogę powiedzieć na pewno. Jedyną wadą są przyciski, które po około 3 latach zaczynają chodzić coraz oporniej. Nie mniej jednak 3 lata to i tak okres bardzo długi nie osiągalny przez większość współcześnie produkowanych telefonów. Dla mnie jest to telefon legenda, jeden z niezniszczalnych tytanów Noki. Jednak czas zrobił swoje i to co zachwycało 5 lat temu dziś już nie zachwyca. No ale nie ma w tym nic odkrywczego. Technologia pędzi do przodu w zatrważającym tempie, wszystko się bardzo szybko starzeje, również telefony... Miałem kiedyś przez krótki okres czasu SE, krótki ponieważ po około 3 miesiącach włożyłem go do kieszeni po czym wyjąłem i okazało się, że ma pęknięty wyświetlacz... Dla tej nokii żaden upadek nie straszny, żadna kałuża czy wichura i właśnie za to ją kocham! Ale jak już wspomniałem technologia idzie do przodu, nadeszła pora pożegnać poczciwą Nokię, "poeksperymentować" z czymś nowszym. Jednak kto wie, może jeszcze kiedyś nasze drogi znowu się pokrzyżują:]