Huawei Mate 20 Lite

Specyfikacja techniczna

Posiadam telefon od około 5,5 roku (od grudnia 2019,mamy maj 2024),uzytkuje go bardzo dużo, codziennie fb, Instagram itp. Jestem bardzo zadowolona, jedyne co to dokupiłam kartę pamięci bo już mi trochę brakowało. Zdjęć mam mnóstwo (ok 15 tys łącznie ze screenami) i telefon serio daje radę. Czasem się trochę zawiesi ale nic dziwnego, ma swoje lata i codziennie jest mocno używany. W tym przedziale cenowym dla mnie jest świetny

Używam od 4,5 roku i jest to pierwszy telefon, z którego jestem zadowolony. Do dziś daje radę i mam nadzieję poużywać go przez kolejne 1-2 lata. Bateria nadal dobrze trzyma (trochę o nią dbałem). Dopiero od niedawna zaczęło wywalać aplikacje w tle.
O ile pamiętam, również we wcześniejszych wersjach EMUI można ustawić ochronę aplikacji przed zamykaniem w tle. Inna sprawa czy warto to naprawdę robić. Niemniej zdarzają się sytuacje, gdy się chce, żeby coś w tle działało - warto nieco pogrzebać w ustawieniach. Powinno być w ustawieniach działania baterii - sposób działania aplikacji. Proszę tylko pamiętać, że stale obciążony RAM będzie powodował gorsze ogólne działanie systemu. Powodzenia. (jf)

Witam mam ten telefon mniej więcej od miesiąca czasu, wcześniej miałem Huawei mate 10 lite który zrobił na mnie super wrażenie ( poza bardzo kiepskim aparatem) i słabym procesorem, reszta była jak najbardziej ok!!!, ze względu na większa baterie i lepszy aparat przesiadłem się na Xiaomi Note 5 (nasz polski z podwójnym aparatem) telefon naprawdę godny polecenia snap 636 robił swoje, bateria 2 dni, zdjęcia przyzwoite, czego chcieć więcej :) !!, no ale o zmianie na Huawei Mate 20 lite zadecydowała jedna rzecz, a mianowicie ekran, strasznie męczył moje oczy nie wiem czy tylko ja miałem taki przypadek ale w nocy długo nie dałem rady przesiadywać z tym telefonem.
W Końcu sprzedałem Note 5 i kupiłem Mate 20 lite. Ekran o niebo lepiej, choć minimalnie mniejsze maksymalne podświetlenie.
Zalety telefonu :
- Super wykonanie szkło i metal nic więcej :P ( ex Flagowe wykonania)
- Bardzo przyjemny w dotyku
- Bateria mimo 3750mah wytrzymuje tyle xiaomi co Note 5
- naprawdę mały podbródek
- bardzo cięnki
- wifi AC 5 i 2.4 GHZ
- superszybki czytnik i Face ID
- Ekran 6.3 cala Dobrej jakości
- Nowszy procesor Kirin 710 dużo lepszy od Kirina 659, choć nie wiem czy lepszy od snapdragona 636, ale Daje Radę
- 4 GB ramu
- Aparat fotograficzny ??? Hmm Zaletą to na pewno nie jest Daleko mu do dobrych zdjęć ( samsung s6 dalej robi lepsze zdjęcia) , ale dużo lepszy od Huaweia Mate 10 lite, i chyba mniej wiecej podobny do Xiaomi redmi note 5 Dual Camera
- Głośnik do rozmów głośny i wyraźny dźwięk
- Kupiłem nowego za 700zł :)

Wady:

- okropny Notch :( , ale idzie się do tego przyzwyczaić
- Aplikacja Wiadomości jest okropna, nie od Huawei a od Google, nie da się ustawić osobnych dźwięków do wiadomości a osobnych do powiadomień !!! Jest okrojona, na innych tel po pobraniu aplikacji Wiadomości wszystko da się zmienić. Na szczęście pogrzebałem w internecie i znalazłem rozwiązanie, trzeba ściągną specjalny program Launcher Aktywności i pobawić się w zaawansowanych ustawieniach. Pisałem Do supportu i wiecie co odpowiedzieli ? że nie planują żadnej zmiany , kpina !!!. Jest to najgorsza rzecz w telefonie !!!
- Średniej jakości głośnik główny, mógł by być ciut głośniejszy, w Huawei mate 10 lite i note 5 był głośniejszy, w głośnych miejscach nie zawsze słychać.
- mało widoczna dioda powiadomień
- aparat główny mógł by być ciut lepszy ( ale lepszy od mate 10 lite )
- odstające aparaty, ale ja mam etui zasłaniające i dodatkowe szkło na obiektywy

Posiadam telefon kilka dni. Przesiadłem się z Honor 6 Plus. Jeśli jest to nowszy telefon, to dlaczego nie posiada przycisku wyłaczenia/zablokowania tel. z ekranu? Jest to aplikacja systemowa "ochrona prywatności" To samo tyczy się odblokowania poprzez np dwukrotne stuknięcie w ekran. Tego najbardziej mi brakuje. Jeśli pracujesz z tel. w samochodzie to te dwie rzeczy ułatwiają Ci życie. Telefon jest dual sim jednak jak zaznaczysz kartę domyślną, aby połączenia mogły się zrealizować przy użyciu zestawu głośnomówiącego, mam na myśli wybieranie nr poprzez ekran w samochodzie, nie pojawia się opcja wyboru drugiej karty podczas wyboru kontaktu i chęci użycia drugiej karty. To samo tyczy się sms'ów. Jak masz go już napisanego, nie można wybrać, z której karty chcę go wysłać. Trzeba to zrobić przed wpisaniem treści. Moim punktem odniesienia jest w/w Honor 6 Plus. Zabezpieczenie w postaci dotyku palca, skanu twarzy, kodu lub znaku. Ja jestem z niego ogólnie zadowolony. Wcześniej miałem dual sim aktywny. Tu zrobię przekierowanie z kary firmowej na prywatną. W momencie dłuższej pogawędki na prv, nie zostanę odcięty od połączeń służbowych. Niechciane aplikacje, których nie mogę odinstalować mogłem ukryć, tu mogę wrzucić do jednego folderu. Następny minus. Nie wiem, kto pisze oprogramowanie, ale jest to partactwo!! Żeby model wyższy miał gorsze rozwiązania... Czy testerzy telefonów wiedzą, czego oczekuje klient? W samochodach również spotkałem się z tym samym. Nowszy model nie miał pewnych udogodnień niż starszy... Bateria starcza na dzień intensywnego korzystania. Nie gram, staram się korzystać z WIFI jak tyło mogę. Jeszcze jedno. Brak trybu ultra-oszczędnego, gdzie Wi-Fi, Bluetooth i inna komunikacja radiowa jest wyłączona. W nocy chcę spać, a nie być w centrum promieniowania. Jak jakieś powiadomienie, brak. Możliwości rozwinięcia całego górnego paska narzędzi. Brak dodania drugiego (innego nr. tel.) skrótu, szybkiego wybierania nr. Z tego samego kontaktu.

Witam, użytkuję telefon dwa tygodnie. Przesiadłem się na niego z Sony Xperia Z2, a więc z cztero-letniego dziadka. Soniak bije huawei na głowę. Mate20 lite robi dużo gorsze zdjęcia, szczególnie przy słabym oświetleniu, ale najśmieszniejszy jest fakt, że już kilka godzin po uruchomieniu system zwolnił, zaczęły pojawiać się przycięcia, telefon musiał pomyśleć zanim wykonał operację. Ekran dotykowy jest toporny, zdarza mu się nie reagować na dłoń. Wtedy nie wiadomo czy system myśli, czy ekran nie wyłapał dotyku. Przy połączeniach przychodzących zdarza mu się wyświetlać sam numer telefonu dopiero w spisie połączeń okazuje się, że dzwonił ktoś wpisany w kontakty. To kategorycznie nie do przyjęcia, przy nowym telefonie ze stajni która chce konkurować z liderami w branży... Drażniące są wszelakie pozwolenia, licencje, zgody i zakładanie kont na rozmaitych portalach aby móc cokolwiek uzyskać, każda najmniejsza funkcja telefonu wyświetla wielkie regulaminy, chociaż zapewne teraz tak to wygląda w większości telefonów.
A teraz wisienka na torcie, wróciłem na soniaka (mimo, że wysiadł moduł gps, gubi zasięg itp) a mate20 lite oddałem żonie, bo używała p8 lite. Żona ze smutkiem stwierdziła, że p8 robi DUŻO lepsze zdjęcia makro. Także dwa aparaty, AI i inne bajery to kpina, marketingowy chłam żeby zamydlić oczy i wyrwać półtora tysiaka... NIE POLECAM NIKOMU.

Ps.: Co do designu, wystające aparaty miały nie stanowić problemu, ale nawet w etui typu plecki (oryginalnym z dystrybucji huawei) aparaty wystają i narażone są na otarcia. Dopiero w kaburze są dostatecznie "schowane" ale wtedy telefon zwyczajnie jest nie zgrabny w użytkowaniu, nie ma tu mowy o obsłudze jedną ręką.

Po początkowym zachwycie nad telefonem w kolorze niebieskim który po wyjęciu z pudełka zrobił wrażenie WOW, prawie jak flagowiec po jakimś czasie euforia trochę opadła. Co nie znaczy że telefon jest zły. Za te cenę za którą go kupiłem jako nowy z dokumentem zakupu i gwarancją ale z rynku wtórnego czyli 1000 zł to jest ok ale więcej bym za ten telefon pieniędzy nie dał za tyle jest warty. Aparaty zdjęcia w dzień robią ok ale w ciemniejszych warunkach szału nie ma. Druga sprawa to obudowa która jest piękna ale bardzo łatwo ją uszkodzić. Właśnie pękła mi tylna obudowa mimo że w etui. Dobrze że idzie kupić to tylne szkło za 65 zł i samemu wymienić. Ale z telefonem trzeba się obchodzić trochę jak z jajkiem i najlepiej od razu etui zanim go porysujemy. Aparat niestety się przycina na aplikacjach i nie koniecznie przy włączonych kilku. Bateria jest dość mocna choć przy moim użytkowaniu cały dzień na dzwonieniu, internecie i odebraniu e maili nie wytrzymuje całego dnia. Ale u mnie telefon używany jest skrajnie cały dzień więc jest ok. Przy mniejszym trochę używaniu wytrzyma do następnego dnia. Dotyk linii papilarnych działa bardzo sprawnie i szybko, odblokowanie skanem twarzy minimalnie gorzej. Ogólnie lubię bardziej Huawei bo uważam że się mniej psują niż na przykład Samsungi które do 2 lat się zawsze psuły. Huawei jeszcze nigdy dlatego na razie stawiam na tę markę. Polecam ten telefon tylko w jakiejś dobrej promocji do max 1200 zł inaczej lepiej w tej cenie poszukać coś innego gdyż można znaleźć lepszych konkurentów.

Kupiłam go krótko po premierze. Przeniosłam się z Honora 8. 2 najlepsze telefony, jakie miałam, jednak Huawei wiedzie prym. Telefon ma 3 lata, nie zacina się. Jedynie, kiedy brakuje mu już pamięci (robię dużo zdjęć, swoją drogą, całkiem nieźle wychodzą, jak się trochę pogrzebie w ustawieniach) to dłużej trwa, zanim odpali się jakaś aplikacja, ale po uwolnieniu pamięci wszystko wraca do normy. Bateria trzyma 2 dni, chyba, że się włączy lokalizację - wtedy leci szybko. Dobrze się obsługuje jedną ręką, wiadomo, duży ekran więc czasami trzeba trzymać w dwóch ;) Solidne wykonanie, po 3 latach zmieniłam dopiero szkło ochronne, bo mi dzieć rozwalił; ogólnie przez ostatni rok telefon lądował średnio 2 razy dziennie na podłodze i kompletnie nic mu nie jest, nawet ryski nie ma. Fajne ustawienia dźwięku Huawei Listen, można wybrać rodzaj słuchawek czy zrobić własny korektor. WiFi płynne, za to transmisja danych czasami przerywa i trzeba załączyć ponownie, ale nie przeszkadza to zbytnio. Jedyny minus za kulejącą opcję odcisku palca- ile razy bym nie zrobiła to ciężko z odczytem. Myślałam, że problem tkwi w moich liniach papilarnych, jednak u męża w telefonie normalnie działa, więc tu ewidentnie wina telefonu, ale są inne sposoby zabezpieczeń, na szczęście. Cóż mogę dodać, chciałabym go zmienić na coś nowszego, ale kompletnie nie mam pojęcia, na co- nic mnie nie przekonuje :D Polecam z czystym sumieniem, nawet z "drugiej ręki" podejrzewam, że jeszcze trochę pośmiga. Zdecydowanie wart swojej ceny.

Większego shit'u nigdy nie miałem. Mam to od 2 tygodni. Wciąż się zacina... Co jest najgorsze nic nie można robić. Bateria przy normalnym użytkowaniu trzyma dzień... Klawiatura koszmar. Pisanie za pomocą głosu... Żenada. Miałem poprzednio Huawei p10lite, ten bubel nawet w połowie nie jest tak dobry... Dziś 20 zł bym za niego nie dał. Odblokowanie za pomocą twarzy czy palca... Bez komentarza. Zdjęcia ok ładne, reszta porażka.
To nie jest aż tak zły smartfon. Albo jest uszkodzony, albo zainstalowałeś coś, co powoduje takie objawy. - To jest komentarz na temat zacinania, bo reszty powiem szczerze: nie rozumiem. Klawiaturę można zmienić na inną, jeśli układ nie jest dla Ciebie odpowiedni. Pisanie głosowe to funkcja Google zależna od wielu czynników: zasięgu, staranności mówienia, jakości mikrofonu itd, itp. Jeden dzień na baterii to dla współczesnych smartfonów norma. Można wydłużyć ten czas przez opcje oszczędności w ustawieniach i rozsądne korzystanie ze smartfona, jeśli czas pracy jest priorytetem. Odblokowanie za pomocą twarzy działa rzeczywiście różnie, ale skaner linii papilarnych jest jednym z najlepszych w smartfonach. Zeskanuj jeszcze raz palec, bo szkoda się męczyć. - Przy czym jak wspomniałem: być może smartfon ogólnie jest uszkodzony. Jeśli niedogodności będą się powtarzały, polecam zajrzeć do serwisu. (jf)

Mam go od kilku dni. Wcześniej miałam LG STYLUS 2.
Plusy
- duży i dość czytelny wyświetlacz nasycone kolory rewelacja
-super reakcja na dotyk
-nie zawiesza się działa płynnie nawet przy grach
-super bateria trzymała od pierwszego włączenia przy stanie 70% jeden dzień. Po naładowaniu do pełna 2 dni. Przy czym ciągle siedzę na fejsie i insta.
- aparat istna petarda
-świetna jakość dźwięku
-ładny wygląd ale bez etui na dłuższą metę nie polecam go nosić strasznie zbiera odciski palców na tylnej obudowie obawiam się też że łatwo może się zarysować
- szybkie ładowanie baterii to mega plus
Ale ma też swoje minusy
- dioda powiadomień w zasadzie nie widoczna gdybym nie przeczytała specyfikacji to bym nawet nie wiedziała gdzie ona jest. Schowana obok głośnika i ledwo świeci teraz wiem że chociaż jest zielona
-konwertowanie zdjęć z MMS przychodzących do dramatycznej jakości w lg odbierałam ładne zdjęcia
- brak opcji podwójnego puknięcia w wyświetlacz aby wybudzić telefon
Ogólnie całkiem fajny smartfon dopiero się poznajemy ale już mogę go polecić bo na prawdę to petarda w klasie niby sredniaków. Oczywiście i huawei i mój operator nawciskali w niego sporo nie przydatnych dla mnie pierdół i aplikacji np kompas na szczęście cześć można wyłączyć a część odinstalować szkoda że nie wszystkie. Ogólnie telefon rewelacja

Kupiłam ten telefon 1,5 roku temu i mogę się już na temat tego telefonu wypowiedzieć. Do tego momentu twierdzę, że ten telefon jak i inne telefony marki huawei są bardzo dobrymi telefonami, jednak mają też parę wad.
Plusy:
Bardzo ładnie wygląda,
bateria w miarę długo wytrzymuje,
bardzo przydatne funkcje typu ultra oszczędzanie lub projekcja.

Minusy:
Po wymianie ekranu pod ekranem przy aparacie zaczyna zbierać się kurz co zwiastuje słabszą jakość w aparacie,
W większości wypadków kiedy ten telefon wkładamy do tylnej kieszeni telefon zostaje wygięty (widać to dopiero po pewnym czasie użytkowania),
Z chwilą, gdy ekran telefonu zostanie pobity i wymieniony a owe zniekształcenie będzie ekran zacznie się odklejać wtedy są tylko 4 opcje:

a) kupić nowy telefon,
b) spróbować wyprostować telefon pneumatycznie (jest 50/50, że prostowanie się powiedzie, w innym przypadku powstaną dodatkowe wydatki),
c) wymieniać ekran za każdym razem kiedy ekran się odklei za bardzo,
d) skleić telefon na sztywno (z chwilą kiedy się zapomnimy i włożymy go do tylnej kieszeni może ulec pęknięciu co w rezultacie wyniesie dużo więcej strat.
Podsumowując, ten telefon jest idealny dla osób starszych (ponieważ osoba starsza zazwyczaj nie wkłada telefonu do tylnej kieszeni więc raczej ten telefon nie ugnie się).