Fotografia i wideo
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
W przypadku telefonów o podwyższonej wytrzymałości jakość zdjęć i filmów jest typową piętą achillesową - ale Hammer Energy 18x9 broni się całkiem dzielnie. Główny aparat to Sony IMX135 z obiektywem o przysłonie f/2.0.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Zdjęcia wykonywane w dzień i oglądane na ekranie smartfonu wypadają naprawdę dobrze, ale gdy je powiększymy, zauważymy, że do ideału trochę brakuje, szczególnie w kwestii odwzorowania szczegółów. Im dalej od środka kadru, tym efekt ten się wzmaga. Niemniej, aparat całkiem dobrze odwzorowuje barwy i w ogólnym rozrachunku, a także w zestawieniu jakości zdjęć z ceną telefonu, raczej nie ma powodów do narzekania. Gorzej będzie przy słabym świetle.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Tu już utrata barw i detali jest wyraźnie zauważalna, jaśniejsze punkty potrafią generować niepotrzebne przebłyski, a ciemniejsze partie kadru zlewają się w niewyraźne plamy. Zachęcam za to do fotografowania pod wodą. Fotki (oczywiście przy dobrym świetle!) wychodzą całkiem fajnie, a do tego, dzięki mechanicznym klawiszom, łatwo je zrobić.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Podobnie wygląda kwestia filmowania. W dzień nieźle, w nocy - słabo. Można ponarzekać na delikatne zaburzenia płynności w zapisie Full HD oraz na "nerwowe" reakcje cyfrowej stabilizacji i regulacji ekspozycji. Ciekawostka: instalacja alternatywnej aplikacji aparatu pozwoli na zapis w 4K - ale nie polecam go, pogorszy się bowiem płynność obrazu, a ostrość filmu wiele się nie poprawi.
|
|
|||
|
|
|||
|
Filmy z Hammera Energy 18x9 wideo: mGSM.pl przez YouTube |
|||
Nie będę narzekał na przedni aparat. Robi całkiem przyzwoite selfiki, skupiając się na pierwszoplanowym obiekcie i nawet ładnie rozmywając tło za nim. Barwy są oddawane dość naturalnie, nieznacznie ochłodzone, jest też lekka tendencja do prześwietlania jasnego tła - ale sumarycznie jest przyzwoicie, jak na proste 8 megapikseli.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
W wideo - podobnie, jest całkiem dobrze, mamy zarówno niezłe, dość naturalne upiększanie, jak i w miarę skuteczną stabilizację cyfrową. Tradycyjnie, odradzam natomiast korzystanie z cyfrowego zoomu - w obu aparatach, bez względu na warunki.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Obsługę aparatu powierzono standardowej aplikacji Google. Jest prosta, daje nam do dyspozycji upiększanie, HDR, filtry barwne czy panoramowanie, możemy ponadto zmieniać czułość, ekspozycję czy balans barw, a także korzystać z kilku fabrycznych programów tematycznych. Bez fajerwerków, prosto i rzeczowo.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny







































Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!