CAT B15Q
Recenzja

Czołg, nie telefon

Multimedia i możliwości obliczeniowe telefonu idą jednak na bok, gdy postawimy przed nim poważniejsze wyzwania. Postanowiłem iść na całość i poddać smartfon CAT'a identycznym próbom jak pozostałe "utwardzane" modele, które w ostatnich tygodniach testowałem. Na szczęście producent udostępnił mi również poprzedni model (CAT B15), który - z racji uszkodzeń doznanych w innej redakcji - nie działał już prawidłowo, ale wciąż miał wiele cech wspólnych z CAT B15Q.

Mam tu na myśli konstrukcję obudowy oraz wyświetlacz. To dwa elementy, które najłatwiej uszkodzić... Dzięki temu, że dysponowałem "dublerem", mogłem przekonać się, gdzie leży granica wytrzymałości smartfonu Caterpillara. A leży bardzo daleko - ale zacznijmy od początku. CAT B15Q został wykąpany, a następnie zamrożony. Żadna z prób nie spowodowała uszczerbku, choć zauważyłem, że pod osłonę gniazda słuchawek dostała się odrobina cieczy. Jednocześnie zaobserwowałem, że kilkugodzinny pobyt telefonu w bryle lodu nie wpłynął zbytnio na stan naładowania baterii. Na koniec CAT B15Q trafił pod koła samochodu.

Przejazd półtoratonowego mikrovana nie zrobił na nim żadnego wrażenia - po oczyszczeniu obudowa i szkiełko ekranu wyglądały jak nowe. Podobnie dzielnie nasz CAT B15Q zniósł testy upadku z wysokości, z jakiej w normalnym użytkowaniu może nam upaść - czyli nie przekraczającej dwóch metrów. W kolejnych próbach posłużyłem się już "dublerem", który podobno wcześniej wyzionął ducha w pralce nastawionej na 90 stopni.


CAT B15Q: próby wytrzymałości
wideo: mGSM.pl przez YouTube

Lot z II piętra zakończył się tak, jak oczekiwałem. Telefon w zasadzie wytrzymał, ale poddało się szkiełko wyświetlacza. Cóż, nie widzę sposobu, by spora, szklana tafla zniosła taki wstrząs nie pękając. A zatem - jeśli podejrzewacie, że was telefon czeka lot z wysokości wyższej, niż półtora metra, wybierzcie raczej model z mniejszym wyświetlaczem. Podobnie ma się sprawa dynamicznego, silnego uderzenia.

Smartfon CAT-a - jak sprawdziłem - doskonale znosi nawet silny nacisk, ale pod warunkiem, iż jest on statyczny, spokojny - jak choćby właśnie najazd samochodem. Uderzenie ciężką cegłą z wysokości 2 metrów zakończyło się niestety skrzywieniem metalowego wzmocnienia na jednym z boków. Ale nawet wówczas telefon wciąż dawał się uruchomić, co pozwoliłoby ewentualnemu pechowemu użytkownikowi przynajmniej na odzyskanie danych z jego pamięci. Przyznam, że byłem zaskoczony. To naprawdę pancerna konstrukcja!

mat. własny

O autorze
adam-lukowski.jpg
Adam Łukowski

Od 25 lat w branży nowoczesnych technologii. Pamięta pierwsze komórki i początki mobilnego internetu, ma za sobą również pracę w poczytnych czasopismach. Od początku istnienia mGSM.pl dostarcza aktualności i recenzuje urządzenia, korzystając z wiedzy i nabytego przez lata doświadczenia.

Artykułów: 16322

Ten artykuł skomentowano już 2 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
50,0% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 50,0% 
Default user logo
Recenzent

Opinia neutralna

Artykuł ciekawy, jednak za dużą niższą cenę można nabyć Evolveo StrongPhone Q4, który ma nieco lepsze parametry. Ponadto posiada dwa klawisze do obierania, bądź odrzucania rozmów. Oba telefony są do mojej dyspozycji Cat B15, jak również Evolveo i niestety bardziej skłaniam się w stronę czeskiego odpowiednika.
.80-203-93.nextgentel.com | 21.11.2014, 17:11
R E K L A M A
Default user logo
Stalker

Opinia pozytywna

Jak zwykle szczegółowa i wyczerpująca recenzja. I podobnie jak inne recenzje sprzętu o podwyższonej wytrzymałości utrzymana w kolejowych klimatach. I tak trzymać !
.dynamic.gprs.plus.pl | 21.11.2014, 15:11


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies