Apple iPhone XR

Specyfikacja techniczna

A ja dodam swoją opinie! Jako kobieta. Telefon ciężki i niestety duży jak 11ka. Ale aparat ma cudowny . Po prostu śliczne zdjęcia robi . Jako kobieta która ma kompleksy wiem co mówię. Po za tym telefon oceniam jak najbardziej Ok. Szkoda że nie ma 4 RAM ale wiele od 3 się 4 nie różni . Polecam!

iPhone używam od początku jak weszły do powszedniego użytkowania smartfony. Miałem kilka modeli. iPhone XR jestem zadowolony ale? jak ku? można było wyposażyć go w szklaną obudowę? Nie doczytałem tego przed zakupem, w przeciwnym razie kupiłbym model z aluminiową ale nie szklaną! Wiecie co się ze szkłem dzieje przy upadkach? a on spadnie wcześnie czy poźniej. Wymiana obwodowy bo pękła w iMAd to prawie cena nowego telefonu

Jestem bardzo zadowolony z tego telefonu. Na XR-ke przesiadłem się z poczciwego SE i widać OGROMNĄ różnicę. Na samym początku myślałem, że rozmiar będzie nie do przeskoczenia ale już się do tego przyzwyczaiłem i teraz nie mogę uwierzyć w to jak używałem 4 calowego SE. Na samym początku planowałem kupić 8 PLUS, jednak w ostatniej chwili zdecydowałem się na XR. Na samym początku żałowałem zakupu, teraz wiem że był to dobry wybór.

Zalety w porównianiu do SE?
- Bateria faktycznie może wytrzymać 2 dni. Najgorszą rzeczą w moim staruszku SE było to, że bateria straszliwie szybko padała i nie można było wytrzymać z nim od rana do wieczora. Przy XR na koniec dnia mam jakieś 40-50 proc. baterii, co jest zadowalacjącym wynikiem jak na intensywne używanie telefonu przez cały dzień
- Szybkośc działania. XR to prawdziwa bestia, która poradzi sobie z każdym zadaniem i co najlepsze - płynność i szybkość będzie utrzymywać się pewnie przez 2-3 lata.
- To iOS! Przed SE używałem Androidów i nadal używam (telefon służbowy - Samsung Galaxy S8) i muszę powiedzieć, że IOS to zupełnie inna bajka. Szybki, sprawny i stabilny przez wiele lat... Tego samego niestety nie mogę powiedzieć o Androidzie...
- Aparat? Nie jestem wielkim fanem robienia zdjęć, ale fotki XRa są naprawdę solidne i nie ma wstydu. Bardzo fajnie natomiast wychodzą filmy w 4K które możemy nagrywać w 60 klatkach/sekundę
- Co do ekranu zastrzeżeń nie ma. W komentarzach ludzie rwą włosy z głowy z powodu pikseli i rozdzielczości, ale prawda jest taka że na telefon patrzy się rewelacyjnie i wszystko wygląda wzorowo
- Najważniejsza rzecz, która skłoniła mnie do napisania recenzji. Mój Iphone XR spadł ekranem na ziemię z wysokości klatki piersiowej. Gdy podnosiłem mój sprzęt, myślałem że już po wszystkim i muszę zbierać powoli na wymianę ekranu. CO NAJLEPSZE... Telefon w ogóle nie ucierpiał! Kompletnie NIC! Niezły z niego twardziel ;)

Podsumowując, polecam gorąco sprzęt! Produkt ma swoją cenę, ale myślę że jest raczej warty tych 3k ze względu na to, że posłuży nam przez 2-3 lata i praktycznie zastępuje nam komputer/laptopa (teraz znacznie rzadziej korzystam z komputera, ponieważ XR robi to samo i w przystępniejszej formie).
Dla użytkowników Iphona nie muszę nic więcej dodawać. To stary dobry iOS z nowymi bajerami i usprawnieniami.
Dla posiadaczy Androida: Musicie po prostu zobaczyć co to iOS i Iphone, zanim zaczniecie jeździć po nim jak po burej suce. Sam byłem wobec niego sceptyczny, jednak skusiłem się pewnego dnia na SE i do tej pory nie żałuję. O czym zresztą świadczy upgrade do XR... ;)

Przed zakupem telefonu Iphone XR naczytałem się w internecie, jak również obejrzałem na YouTube wiele recenzji na jego. Wszędzie zdania bardzo mocno podzielone. Najwięcej negatywów telefon zbiera za ilość pixeli ekranu i brak 3D Touch.
Po miesiącu użytkowania jednoznacznie mogę stwierdzić, że 98 procent krytykujących ten telefon nigdy go nie miało nawet w ręku. Telefon użytkuje się po prostu wspaniale. Jakość połączeń, płynność systemu po prostu bajka. Bateria bez problemu trzyma dwa dni przy mocnym wykorzystaniu internetu oraz gier. Jeżeli chodzi o ekran i temat pixeli, to tak jak to jeden z przedmówców już napisał są to tylko i wyłącznie liczby. Kolory świetne i bardzo naturalne w przeciwieństwie do tych z ekranów typu oled, czyli cukiereczkowatych, przejaskrawionych bardzo męczących wzrok. Nie wspomnę już o wypalających się ekranach oled. Wiem co piszę, ponieważ sam tego niestety doświadczyłem. W przypadku ekranu lcd takich problemów praktycznie brak. Gorsza sprawa jeżeli zaczyna się współpracę na linii iOs środowisko Windows. Przegrywanie starych zdjęć, tworzenie dzwonka to cała procedura w przeciwieństwie do innych systemów, gdzie było tylko przeciągnięcie pomiędzy ikonami danego pliku.
Reasumując, jeżeli chcesz telefon na długie lata z płynnie działającym i wspieranym systemem to właśnie jest ten model. Przechodziłem przez wszystkie systemy, tj. Symbiana, Androida, Windowsa oraz iOs. Jak do tej pory najczytelniejszym, najprostszym i intuicyjnym systemem był w kolejności Windows, następnie iOs i na końcu Symbian z Androidem. Przy czym jeden wyjątek, każdy telefon z Androidem (a były to telefony flagowe) po 2 latach zaczynały mulić, zawieszać się, itp? W przypadku pozostałych systemów brak takich dziwactw. Ponadto XR wygrał z ubiegłorocznym X (którego zakup rozważałem) pod kilkoma względami. Najważniejsza bardzo kiepska jakość rozmów (wiele o tym już na różnych forach napisano) w przeciwieństwie do XR, gdzie mamy jakość rozmów HD, brak głośników stereo, gdzie od 8 to już standard, przekolorowany ekran w X o czym wyżej już pisałem i wreszcie obudowa ze stali, która nawet w etui potrafi skutecznie się porysować. Wygląd i gabaryty na korzyść X.
Powyższe wywody i przemyślenia to tylko i wyłącznie moja opinia jako faktycznego posiadacza telefonu iPhone XR.

Telefon posiadam już od ponad trzech miesięcy i po tym czasie mam mieszane uczucia.

Zacznę od jego pozytywnych stron. Ekran 6,1 cala mimo tego, że może wydawać się dużym, sprawia tylko takie wrażenie. Nie jest on przesadnie wielki, a wręcz idealny. Na początku martwił mnie trochę jego rozmair, bo przesiadałem się z iPhone'a SE. Co do jego rozdzielczości to nie słuchajcie, że jest pikseloza, że jest słabo i nie wiem co jeszcze, bo ekran jest naprawdę w porządku, dopóki nie patrzy się na niego przez mikroskop. Płynność działania jest na znakomitym poziomie, jednak zauważyłem, że różnica ta między modelami powoli zaczyna się zacierać na dobre, bo mój stary SE, jeśli chodzi o płynność, to działa niemalże identycznie jak XR. Aparat robi naprawdę dobre zdjęcia, jednak po urządzeniu za te pieniądze spodziewałbym się czegoś lepszego. Dobrą zmianą jest też Face ID, jest po prostu genialne. Nie wyobrażam sobie aktualnie powrotu do Touch ID. Z wyglądu telefon może zachwyczać, ale nie wszystkich. Grube ramki ekranu odbierają mu trochę urody, ale do tego idzie się przyzwyczaić. (Nadal uważam, że iPhone'y 5, 5s i SE były najładniejszymi). Największym plusem tego telefonu jest chyba jego bateria, która jest rewelacyjna. 1,5 dnia to standard w moim przypadku, wynik ten rozkłada mojego starego SE na łopatki (od 6:00 do 15:00 i już musiałem ładować).

Największą wadą jest cena, niestety. Gdyby nie to, że telefon udało mi się wyczaczyć na dobrej promocji, to dzisiaj bym go nie miał, bo nie zapłaciłbym za niego pełnej ceny. Za te pieniądze można kupić naprawdę wiele innych telefonów, które są lepsze. Gdybym miał wybierać dzisiaj, to kupiłbym Samsunga Galaxy S10e, ale teraz na to jest już za późno.

Jeśli ktoś chce kupić ten telefon, to polecam, ale tylko wtedy, gdy będziecie w stanie kupić go na promocji, bo za pełną cenę nie ma co. Lepiej rozejrzeć się za czymś innym. No chyba, że bardzo chcesz mieć już to jabłko na obudowie... chociaż w sumie dzisiaj już to nie to co kiedyś moim zdaniem.

Zacznę od tego. Żeby dodać rzetelną i prawdziwą opinię osoba opiniująca powinna faktycznie posiadać takowy sprzęt. Dlaczego? Otóż obecnie mamy NIESTETY do czynienie z tzw. wypowiedziami z chmur?, czyli osobami, które w życiu danego sprzętu nie posiadały, a jedynie gdzieś go widziały na jakimś obrazku.
Ale do rzeczy. Qaz poniżej napisał o słabych parametrach telefonu. Bzdura! Nie porównujmy ramu, prosesora, itp. sprzętów Apple z Androidem. To dwa różne światy. Mam ten telefon i bije on na głowę wszystkie telefony z górnej półki jakie miałem do tej pory (Samsung, Sony, LG, HTC). Działa idealnie bez najmniejszych zawiech. Konkurencja Androidowa po podobnym okresie użytkowania powolutku zaczynała mieć już jakieś dziwne problemy? System - do tematu możemy wrócić za dwa lata kiedy wsparcie w Androidowcach będzie już historią, a tu dopiero będzie się rozkręcało. Jakość połączeń świetna, bez szumów, czy gubienia sygnału. Co do podnoszonych kwestii słabego ekranu. Kolejna bzdura. Przede wszystkim ekran nie męczy wzroku. Poza tym kolory, ostrość i żywotność idealna. Również możemy wrócić do tematu po paru latach, kiedy ekrany oledowe mogą zacząć się wypalać (i obym się mylił). Bateria. Kiedy z internetu korzystam bardzo średnio, śmiało wytrzymuje na jednym ładowaniu trzy do czterech dni. Konkurencja poza ASUSem może tylko pozazdrościć. Aparat fotograficzny. Tutaj oczywiście każdy oczekuje czegoś innego więc nie rozwijam tematu. Wada - jak dla mnie mógłby być troszkę mniejszy.
Co do ceny. Zgadzam, jest stanowczo za wysoka. Telefon powinien kosztować coś w przedziale cenowym pomiędzy 1500, a 2200 zł. Z drugiej strony nikt z nas nie ma przystawionej do głowy lufy pistoletu, nakazującej kupować dany sprzęt. Wolny wybór. Jednego stać, drugiego nie. Jeden woli Samsunga, Xiaomi, a jeszcze inny wybierze Iphona.

Telefon od dwóch tygodni u mnie w kieszeni wrażenia- wielki, ciężki i wspaniały. Generalnie robi niesamowite wrażenie zwłaszcza po przesiadce z najlepszego iPhone'a do tej pory czyli modelu SE. Nie zauważyłem żadnych dyskomfortów w związku ze stosunkowo małym zagęszczeniem pikseli- tego po prostu nie widać jak się do tego nie chce na siłę przyczepiać. Jedynie aparat- jakiś taki nijaki, ani wybitny ani zły. Przedni nieco słabiej a tryb portretowy po prostu nieudany. Krajobrazy i mało szczegółowe zdjęcia bardzo dobrze po przybliżeniu nieco szumów ale dalej dobrze. Mimo olbrzymich dłoni trzymając telefon w jednej ręce balansuje na granicy komfortu użytkowania, i przydaje się tryb obsługi jedną ręką. Dobrze go słychać, na brak 3D Touch nie narzekam, jedno co mnie zadziwiło że podczas rozmowy jak się odsunie telefon od ucha to ekran nie zawsze się włącza chociaż nie wiem czy to po prostu jest kwestia oprogramowania czy tego akurat modelu. Face ID mimo że nieco sceptycznie z początku to teraz już nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Gesty jakbym wyciągnął ze swojego BB Passporta- naturalnie. Ze względu na bardzo duży ekran wygodnie się na nim nie tyle pisze w Wordzie co ewentualnie edytuje/ poprawia. Nad szybkością działania nie ma co się zastanawiać- demon i kombajn. Bateria- mając SE jeśli nie brałem ze sobą powerbanka raczej nie grałem w gry, nie oglądałem YT kiedy wiedziałem że nie wracam do domu w ciągu 6-8 h, tutaj bateria po długim dniu na uczelni i w pracy dalej ma koło 40% naładowania. Reasumując: jeżeli to miał być następca SE ( w końcu to też miał być "budżetowy"telefon, inna sprawa że ie jest) to się nie sprawdza i jeśli szukamy kompakta z bebechami flagowca to zgadza się tylko drugie.

Świetny! Cudowny! Słaba rozdzielczość ekranu? Chyba w końcu pora się nauczyć, ze cyferki to tylko cyferki i w przypadku Apple maja mało wspólnego z jakością. Ekran jest cudowny, żadnych pikseli nie widać. Nie wiem skąd te czepialstwo o ten ekran. Chyba czepiają się tylko ludzie, którzy nie korzystają z tego urządzenia i kierują się cyferkami i opiniami ?znawców? w internecie. Brak 3D Touch fakt, ze spory minus. Trochę bezsens to zabierać. Dla mnie ok, bo i tak nie używam, ale wielu osobom na pewno to będzie brak nie do przejścia. Kolejny minus to jeden obiektyw - na dzisiejsze standardy, to zwyczajnie mało, chociaż zdjęcia robi cudowne. Działa błyskawicznie, zero zacięć, zero jakichkolwiek spowolnień. Brak czytnika linii papilarnych na początku tez niezbyt mi się podobało, ale finalnie face id działa wyśmienicie (nawet przy bardzo małej ilości światła odczytuje twarz bezbłędnie, jedynie w kompletnej ciemności już sobie nie radzi i trzeba wpisać kod). Ramki fakt, ze grubsze w porównaniu do xs, ale żeby na to zwracać uwagę trzeba by mieć oba te telefony zawsze obok siebie, na codzień to nie przeszkadza. Zdecydowanie polecam! Świetna alternatywa jeśli chce się zaoszczędzić trochę kasy jeśli chciało się najnowszego IP, ale nie za 5k.

Ja mam bardzo dobre zdanie o iPhone XR, użytkuje od pierwszych dni po premierze i muszę przyznać, ze te grube ramki wcale nie są takie straszne - to takie typowe czepialstwo.
Oczywiście jak każdy telefon, ten tez ma swoje wady, największe z nich to brak 3D touch i niskie zagęszczenie pikseli. Mimo to dalej uważam, ze ekran sam w sobie jest dobry, myślę ze nikt pod mikroskopem nie ogląda ekranu swojego telefonu, wiec te zagęszczenie w zupełności wystarcza do komfortowego korzystania na co dzień. Co więcej, ma ta przewagę nad OLED-owymi ekranami, ze się tak łatwo nie wypali (przy tak długotrwałym korzystaniu z telefonu jak w moim wypadku OLED skończyłby po 2 miesiącach z powidokami).
Poza tymi trzema szczegółami, niewiele rożni się od swoich tegorocznych braci...
Jest błyskawiczny w działaniu, nie zacina, face ID działa momentalnie, bateria trzyma naprawdę porządnie... a także... jak wychodzi z drop testów na YT, jest on zdecydowanie bardziej wytrzymały na uderzenia i upadki niż iPhone XS czy XS Max...taki trochę paradoks...
Polecam ten telefon osobom, które często korzystają ze smartfona z długotrwale włączonym ekranem oraz tym, dla których nonsensowne liczby ppi nie maja znaczenia. To naprawdę fajny telefon

Telefon wbrew stereotypom o aparacie wyświetlaczu wcale nie jest zły cena oczywiście zgodzę się że za wysoka trochę bo nie ma nie wiadomo czego ale napewno lepszy od tych exynosów które żrą baterie jak smoki iphone to iphone co jak co ale szybkość działania i płynność działania jest po długim użytkowaniu. wykonanie bardzo dobre dobre spasowanie przycisków dopracowana obudowa miałem wiele smartfonow flagowych różnych marek i u niektórych latają przyciski lub jak się potrzaąsnie telefonem lata coś w środku pisze tu o flagowcach w iPhonie xr bateria trzyma dosyć dobrze głośniki grają czysto i głośno wyświetlacz LCD wcale nie ustępuje oledom bo nie widać żadnych pikseli barwy są czyste wyraźne i nie przekłamane aparat robi fotki dobre dla przeciętnego Kowalskiego który nie potrzebuje profesjonalnych aparatów fotograficznych to tyle z plusów a z minusów to brak slotu na kartę pamięci i cena nieadekwentna do możliwości urządzenia bo kosztują trochę za dużo w naszym kraju niestety