Allview A9 Plus

Opinie użytkowników

1GB RAM, 8GB ROM, i Cortex A7, procesor z 2011 roku na pokładzie. Patrzę, mamy 24 lipca, a nie 1 kwietnia, czyli to nie jest żart. Telefon rodem z początków kariery Androida dalej można znaleźć w sklepach. Ja rozumiem, że nie jest to konkurencja dla Galaxy S9+, ale sprzedawanie czegoś takiego, to tak, jakby najtańszy model Dacii w salonie kosztujący 35.000 zł nawiązywał konstrukcyjnie do Fiata Topolino, albo Citroena 2CV. W 2018 roku budżetowa półka do 300 zł to powinien być Snapdragon 410, LTE, aparat 5-8Mpix, 2GB RAM i 16GB ROM. Ceny komponentów są już tak śmieszne, że bez przesady. NAJTAŃSZY samochód na europejskim rynku nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Jest to miejska piździawka z litrowym silniczkiem na wtrysku generującym 50-60KM, wygodami we wnętrzu, z nowoczesną skrzynią biegów. Nie jest to auto na korbę, bez wygłuszeń, z niezsynchronizowaną skrzynią biegów, i z silnikiem w gaźniku. Po prostu pewien postęp w motoryzacji i elektronice się dokonał. To tak, jakby w sklepie na półce z najtańszymi komputerami dalej można by znaleźć komp z procesorem 486 i Windowsem 3.1. Po prostu bez przesady. W Indiach, Afryce może by ten telefon przeszedł, ale nie w Europie/USA. Już lepiej poszukać sobie w tych pieniądzach używanego Galaxy SII, SIII.