Alcatel One Touch Club db

K
Opinia pozytywna
Mój drugi telefon. Zakupiony w 2000 roku. Niesamowite jest to, że nadal jest sprawny (październik 2020). Zabieramy go na wakacyjne wyprawy w miejsca z marnym zasięgiem. Sprawdza się jako telefon ratunkowy. Praktyczne zasilanie z wymiennych baterii - popularnych i powszechnie dostępnych paluszków.
Odporny i niezawodny "Bałwanek".
Odporny i niezawodny "Bałwanek".
.110.192.43 | 15.10.2020, 14:10

Andżelika
Opinia pozytywna
Pierwszy telefon mojej najstarszej siostry, a ja go po niej dostałam i byłam bardzo zadowolona,jako dziecko mogłam pisać SMS-y i był to mój pierwszy telefon :) miałam go dość krótko, bo tylko parę msc,ale był solidny i jeszcze w 2007r.działał jako domowy :)
.centertel.pl | 03.05.2017, 17:05

Jakub
Opinia pozytywna
Pamiętam jak dziś ten telefonik bardzo miło go wspominam jak mi się zepsuł bateria to szedłem po 3 paluszki AAA do kiosku i było git. A jak mi spadł to się nie rozwalił. Z miłą chęcią bym wrócił do tego telefonu.
.slupsk.hypnet.pl | 24.11.2014, 16:11

Jasiek
Opinia pozytywna
To był mój pierwszy telefon komórkowy jaki kupiłem. Był to chyba 2000 r. o ile pamiętam. Wtedy była akcja w Erze - telefony za 2000 groszy czyli 20 zł. Kolejki były kilometrowe. Stałem kilka godzin zanim go kupiłem. Pamiętam że wtedy było 10 minut w abonamencie i chyba kilka sms-ów. Początkowo chciałem go sprzedać po paru latach gdy minęła umowa, bo leżał w szufladzie i zawalał miejsce, ale był to już stary model i nikt nie chciał go kupić. I o dziwo przydał się teraz, kiedy żonie i mnie popsuły sie telefony, a nie mogłem mieć następnego, bo umowa była jeszcze w trakcie trwania. Dobra sprawa była taka, że wkłada się trzy paluszki typu AAA i działa. Ogólnie mam sentyment do tego telefonu, może dlatego, że był to pierwszy jaki miałem i zostawię go, żeby córka widziała jaki tata miał telefon kilkanaście lat temu.
.olsztyn.mm.pl | 06.03.2014, 13:03

Polman
Opinia pozytywna
To były telefony, daje na tak, bo to świetna maszyna od Alcatela.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 06.03.2014, 13:03

sejang
Opinia neutralna
Może nie pierwsza komórka którą widziałem ale pierwsza komórka z jaką miałem bliższy kontakt czyli miałem możliwość poklikać i pomacać a było to gdzieś około 2000r. Nie ciągnęło mnie wówczas do komórek bo rozmowy były drogie, komórki drogie nawet smsy były drogie :) Z tego co pamiętam to non stop stała w ładowarce bo dość szybko siadała bateria bo telefon już wtedy miał ze 2-3 lata, gadać się dało było to urządzenie przenośne ...czego chcieć od komórki więcej.
.adsl.inetia.pl | 08.11.2013, 01:11

crisus202
Opinia pozytywna
Pierwszy telefon w rodzinie. Kupiony w Erze. 4 cechy opisujące ten telefon to: gruby, duży, wytrzymały, toporny. Polecam jako broń do napadu na bank, jak się nim rzuci w drzwi sejfu to na pewno się otworzą.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 02.12.2012, 12:12

marc
Opinia neutralna
Mój pierwszy tel. W 1997 roku w Erze za 25 zł miałem darmowych 5sms! Masakra:) Telefonik fajny. Odkręcana antenka często się gubiła, ale 3 paluszki zamiast akumulatora to fajna sprawa.
.neoplus.adsl.tpnet.pl | 21.02.2012, 12:02

RooMsTeR
Opinia neutralna
Pamiętam go pierwszy moj telefonna paluszki chodzil kilka melodyjek, ogolnie fajny telefon i do moderacji wygaszacza i tematow
.254.227.174 | 26.11.2010, 20:11

Michal
Opinia neutralna
To był mój pierwszy telefon :D
Baterie wywaliłem i działał na "paluszki AAA"
Miał kilkanaście melodyjek.
Baterie wywaliłem i działał na "paluszki AAA"
Miał kilkanaście melodyjek.
.dynamic.gprs.plus.pl | 10.07.2010, 14:07