Samsung Galaxy S8 - w stronę urządzenia totalnego

Opublikowane:
Samsung Galaxy S8+
Samsung Galaxy S8+ fot. J.Filipowicz/mGSM.pl

Samsung Galaxy S8 i Samsung Galaxy S8+ mogą być forpocztą rewolucji. Nie, nie same, ale zważywszy jak złożoną i wielowymiarową premierę przygotował koreański producent, możemy być pewni, że jesteśmy o krok od otrzymania doskonałego narzędzia: urządzenia totalnego.

Od przybytku głowa nie boli

Samsung zaprezentował nam w Londynie nie tylko dwie wersje najnowszego smartfona flagowego z akcesoriami w postaci ładowarki indukcyjnej, dedykowanego powerbanka z szybkim ładowaniem, czy niezliczonej ilości pokrowców, ale również przystawkę Samsung Dex (która ze smartfona może zrobić komputer stacjonarny), wszechstronnego, choć jeszcze niedopracowanego, asystenta głosowego Bixby, gadżety w postaci odnowionych okularów Gear VR i kamerki Gear 360. Dodatkowo starano się podczas prezentacji przedstawić Galaxy S8 i Galaxy S8+ jako uniwersalne piloty sterujące zdalnie wszelkimi funkcjami inteligentnego mieszkania.



Smartfon jak lustro

Zaraz obok znajdziecie teksty dotyczące bezpośrednio Galaxy S8 i Galaxy S8+, przystawki Samsung Dex i usługi głosowej Bixby. Rozmach obu ostatnich rozwiązań może robić wrażenie. Wszechstronność oferty pozwala ostrożnie sądzić, że Samsung zmierza bardzo konsekwentnie w starannie wyznaczonym kierunku. Bo zważcie tylko: smartfony które zastąpiły swego czasu proste telefony przede wszystkim spełniały nadal funkcję komunikatorów, sporadycznie narzędzi biurowo-biznesowych, platform rozrywki. Dziś poza oczywistymi funkcjami komunikacyjnymi, obejmującymi również kontakty w sieciach społecznościowych, smartfony obsługują różne rodzaje usług bankowych, stosowane są jako narzędzia utrwalające rzeczywistość na zdjęciach i filmach zastępując drogie kamery i aparaty kompaktowe, pozwalają prowadzić relacje na żywo, mogą służyć jako dokument tożsamości, ale przede wszystkim są bliżej człowieka. Na jakiej zasadzie? Robią coraz lepsze selfie. Nie śmiejcie się. Żartuję, ale tylko trochę. Nie ma nic tak sprawnie łechczącego naszą próżność, jak nieźle zrobiony autoportret. Nie ma pomiędzy człowiekiem a narzędziem więzi silniejszych, niż te oparte na próżności. Nie zgadzacie się? Pewnie należycie do tego ginącego gatunku istot, które w życiu nie patrzą w lustro :)



R E K L A M A

Bełkot marketingowy i ziarno prawdy

Dominującą pozycje na rynku można osiągnąć na różne sposoby. Można oczywiście robić bardzo dobre urządzenia, ale to - o dziwo - nie zawsze wystarczy. Można mieć doskonały marketing tworzący rodzaj kultu, robić niezłe urządzenia i jednocześnie umieścić je w zamkniętym systemie, gdzie będziemy stosowali wyłącznie kompleksowe otoczenie technologiczne związane tylko z jedną firmą: oddzielne standardy komunikacyjne, czy nieuniwersalne gniazda. Można również niespiesznie dążyć w stronę smartfona, który stanie się narzędziem uniwersalnym, stale obecnym i niezbędnym w życiu człowieka. Dopasowanym nie tylko do usługi i innych urządzeń, ale przede wszystkim do użytkownika. W materiałach Samsunga dostępnych jeszcze przed premierą przebłyskiwało hasło redefiniowania pojęcia smartfona. Ot, powtarzalny bełkot marketingowy - skwitowałem, ale po przedpremierowym pokazie smartfonów Samsung Galaxy S8 i Samsung Galaxy S8+ wraz z całym otoczeniem złożonym z akcesoriów i usług dotarło do mnie, że jesteśmy w trakcie rewolucji. Albo przyspieszonej ewolucji - jeśli wolicie.

Flagowce, a docelowo zapewne wszystkie smartrfony, mają być urządzeniami totalnymi: oferować wszelkie możliwe usługi telekomunikacyjne, służyć jako urządzenia sterujące dla smart-home, zastąpić (przynajmniej częściowo) komputery stacjonarne, oferować rozrywkę, informację i zakupy na życzenie i bez ruszania się z domu. Mają odgadywać życzenia użytkowników jeszcze zanim zostaną wypowiedziane. W tym znaczeniu Koreańczycy rzeczywiście próbują zredefiniować pojęcie smartfona. Warto kupić popcorn, rozsiąść się wygodnie w fotelu i sprawdzić czy im się uda. Opcjonalnie w drugiej ręce można trzymać Galaxy S8.




Wokół premiery smartfonów Samsung Galaxy S8 i Samsung Galaxy S8+

Wszystko co związane z Galaxy S8 i Galaxy S8+ mieliśmy okazję obejrzeć z pierwszej ręki. Poniżej znajdziecie bezpośrednie linki do naszych tekstów, zdjęć i filmu. Zapraszam.

Materiał własny

O autorze
jacek-filipowicz.jpg
Jacek Filipowicz

Dziennikarz specjalizujący się w rynku urządzeń elektronicznych, ze szczególnym uwzględnieniem urządzeń przenośnych, telefonów, smartfonów i tabletów. Związany z katalogiem mGSM.pl od początku istnienia serwisu. Od 2012 roku pełni funkcję redaktora naczelnego. Autor testów, recenzji, aktualności.

Artykułów: 2025

Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!

Aktualności

Wszystkie aktualności

Recenzje

Wszystkie recenzje


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies