Honor Magic jest dostępny tylko w Chinach, ale dzięki obecności operatora China Mobile na targach MWC, mogłem obejrzeć go na żywo. Muszę przyznać, że telefon jest szalenie estetyczny, choć spodziewałem się, że będzie nieco większy.
Pierwsze wrażenie? "Jaki on mały"! I rzeczywiście, w obecnych czasach telefon z ekranem mierzącym ok 5 cali uznajemy już za kompaktowy. Magic po prostu zniknął w mojej dłoni - ale to zapewne wynika z fakty, że nie należę do ludzi drobnych, a na co dzień używam smartfonu ze znacznie większym ekranem. Urody jednak temu urządzeniu nie odmówię. Telefon przykuwa uwagę - ma opływowy, pasujący do dłoni (szczególnie kobiecej) kształt. Zarówno z przodu, jak i z tyłu, Honor Magic ma zaokrągloną taflę szkła, a pomiędzy nimi - bardzo wąską, metalową ramkę.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Nieco więcej metalu znajdziemy u dołu obudowy. Wieńczy go płaska część, w którą wkomponowano gniazdo kart, port USB oraz głośnik i minijacka. To dobry zabieg - gniazda są łatwo dostępne, a "szpecą" jedynie jeden z boków telefonu, pozostawiając pozostałe nieskazitelnie gładkimi. W mojej ocenie jest to jeden z najładniejszych telefonów, jakie kiedykolwiek powstały. Ale wygląd to nie wszystko, ważna jest też techniczna strona smartfonu.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Honor Magic korzysta z procesora Kirin 950. 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, ma również ekran AMOLED o przekątnej 5,09 cala i rozdzielczości 1440x2560 pikseli. Tylny zestaw fotograficzny składa się z dwóch aparatów o matrycach 12 megapikseli wspieranych przez zestaw doświetlający dwóch diod LED. Przedni aparat również otrzymał diodę doświetlającą w parze z matrycą 8 megapikseli.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Oprócz aparatu z przodu znajdziemy także interfejs identyfikacji twarzy, a w przycisku home umieszczono czytnik linii papilarnych. Honor Magic pracujący pod kontrolą Androida 6.0 z nakładką EMUI w wersji 5.0 dysponuje baterią o pojemności 2900 mAh z systemem szybkiego ładowania.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Telefon wciąż będzie dostępny wyłącznie w Chinach, w cenie (po przeliczeniu) ok. 500 euro czy 2,2 tys. zł, ale chyba mamy czego żałować. Choć sam raczej bym go nie kupił, jestem pewien, e przy swej urodzie model ten znalazłby zapewne spore grono nabywców. A raczej - nabywczyń.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mobile World Congress 2017 - wydarzenia i zapowiedzi
materiał własny
