
Philips, którego telefony rzadko pojawiają się na naszym rynku, przygotował model dla tych, którzy wykorzystują komórkę przede wszystkim do komunikacji głosowej. Niewielki i cienki Philips E100 ma tylko podstawowe funkcje, choć na osłodę nie zapomniano o radiu FM i odtwarzaczu MP3
Philips udostępnił oficjalną specyfikację i zdjęcia modelu E100, który nie zachwyci ani sporą liczbą megapikseli ani mnogością interfejsów komunikacyjnych, ale jest za to prosty, lekki, poręczny - a to niewątpliwe zalety dla tych, którzy nie gonią za gadżetami, a potrzebują sprawnego narzędzia.
Czasy pracy baterii nie są tak wyśrubowane jak w specyfikacjach ostatnich modeli, ale przez to chyba bardziej wiarygodne. Przy baterii o pojemności 820 mAh, E100 powinien zapewnić do 5 godz. komunikacji i do 500 godz. czuwania.
Nie chce się za to wierzyć, że grubość modelu to tylko 3,7 mm. Prawdopodobnie była mierzona w najcieńszym miejscu - tam gdzie klawiatura. Na wysokości wyświetlacza telefon jest prawdopodobnie grubszy o przynajmniej 2-3 mm, ale to i tak stawia go w rządzie najcieńszych telefonów. Przy okazji, jeśli już w wspomnieliśmy o wyświetlaczu: filmów się nie poogląda. To matryca CSTN, o przekątnej 1,8", rozdzielczości 128x160 i 64 tys.wyświetlanych kolorów. - Do dzwonienia doprawdy wystarczy.
![]() |
![]() |
![]() |
|
| fot. Nokia | |||
Jedynym ukłonem w stronę gadżeciarzy jest obecność radia FM i odtwarzacza MP3, a zatem i obsługa kart pamięci microSD, bo inaczej odtwarzacz nie miałby sensu, szczególnie że wewnętrzna pamięć telefonu to niespełna 2 MB.
Jak zwykle w przypadku Philipsa nie do końca wiadomo gdzie, kiedy i za ile E100 będzie sprzedawany, ale obecność materiałów dotyczących telefonu w kilku europejskich (choć bliższych Azji) oddziałach oraz instrukcje w zrozumiałym języku, dają nadzieję, że i u nas się pojawi, choćby w serwisach aukcyjnych.
Na podstawie informacji producenta Philips


