Nie lubię przytaczać takich historii, ale czasem trzeba. Upadła firma, która jako pierwsza na świecie wprowadziła do sprzedaży składany smartfon z elastycznym wyświetlaczem.
Być może nie wiecie, ale pierwszym producentem, który wprowadził do sprzedaży składany smartfon z elastycznym wyświetlaczem, nie był ani Samsung, ani Huawei, ani żaden inny powszechnie znany wytwórca. Pierwszym komercyjnie oferowanym smartfonem, którego ekran mógł się składać, był FlexPai, mało znanej firmy Royole. Royole nigdy nie przebiło się do mainstreamu, ale przeszło do historii jako pierwsza firma oferująca składaka. Fakt, ów składak był strasznie toporny, ale był pierwszy i do tego miał flagową specyfikację. Mieliśmy nawet przyjemność oglądać do z bliska na targach MWC:
|
|
|||
| wideo: mGSM.pl przez YouTube | |||
Później, telefony te próbował jako własne sprzedawać baron narkotykowy, a pierwszy FlexPai doczekał się nawet następcy, Royole FlexPai 2. Firma Royole nie produkowała jednak tylko telefonów. Jej głównym źródłem dochodów były właśnie elastyczne wyświetlacze. Royole współpracowało nawet z kultową marką Louis Vuitton - oferując kolekcję galanterii z elastycznymi ekranami. To właśnie Royole opracowało najcieńszy, elastyczny wyświetlacz na świecie, jako pierwsze opracowało wygięty, wirtualny kokpit samochodowy, stworzyło też pierwszy, elastyczny tablet graficzny do szkicowania. Niestety, jak donosi ITnews, Royole ogłasza upadłość. Firma nie jest w stanie uregulować swoich długów, a jej aktywa są niewystarczające, aby pokryć wszystkie długi. To już jest koniec. I choć historia tej firmy jest dość ciekawa, a zarazem mało znana, sąd w Shenzen przychylił się do wniosku upadłościowego.
