
Wygląda na to, że Nokia lata świetności ma już za sobą. Tęskniąc za hucznymi, długo wyczekiwanymi premierami, spieszę donieść o dwóch (a właściwie czterech) nowych modelach z najniższej półki cenowej.
Nokia 110 i 112 to typowe konstrukcje budżetowe, choć wcale nie takie proste, na jakie z pozoru wyglądają. Kolorowe obudowy, możliwość obsługi dwóch kart SIM oraz aparat fotograficzny w rozdzielczości VGA nie napawają zbytnim optymizmem. Podobnie czyni 1,8-calowy wyświetlacz o 128x160 pikselach i interfejs Series 40. Wertując jedna specyfikację trochę dogłębniej, natkniemy się na informację o obecności modułu Bluetooth czy gniazda kart pamięci microSD, akceptującego nośniki aż do 32 GB. Oba modele są dwuzakresowe GSM 900/1800 i obsługują transmisję GPRS i EDGE. Co ciekawe, wyposażono je w aplikacje do Facebooka i Twittera, a także komunikator eBuddy IM. Równie miłym dodatkiem będzie klient e-mail oraz radio FM, odtwarzacz muzyczny, współpracujące z gniazdem słuchawkowym minijack. Nabywcy otrzymają ponadto możliwość pobrania 40 gier firmy EA, włączając w to klasyczne pozycje jak np. Tetris, Bejeweled, Need for Speed The Run czy SimCity Deluxe. Na osobną uwagę zasługuje wbudowana przeglądarka internetowa Nokia Browser, mająca redukować ilość transferowanych danych nawet o 90 procent, wykorzystując chmurę.
![]() |
![]() |
||
Nokia 110 i 112 fot: Nokia |
Piszemy o nich, jak o jednym telefonie - a przecież są i różnice. Tą najbardziej dostrzegalną, jest odmienna stylizacja. Nokia 110 ma klawiaturę o jednolitej powierzchni i wymiary 110x46x14,8 mm, ważąc 80 g. Z kolei 112 ma wymiary 110,4x46,9x15,4 mm, waży 85,5 g i dysponuje bardziej klasycznym rysunkiem klawiszy. Choć to nie rzuca się już w oczy, nowe Nokie różnią się również osiągami baterii. Nokia 110 pozwoli na 1,5 godziny rozmowy lub 26,5 dnia czuwania, zaś model 112 poprawi te czasy odpowiednio do 14 godzin i 35 dni. Ceny to odpowiednio 35 lub 38 euro, a premiery rynkowe przewidziano na II i III kwartał tego roku.
Na postawie informacji blogu Nokii
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!