
Do premiery "budżetowego" wydania Pixela od Google zostało jeszcze trochę czasu, ale w sieci pojawił się już film prezentujący ów smartfon. Niestety, Pixel 7a nie wygląda zbyt imponująco.
Ujawniony w internecie filmik nie wyjaśnia, jakim sposobem ktoś wszedł w posiadanie prototypowego egzemplarza Pixela 7a - ale za to ukazuje, jak rzeczony smartfon wygląda w rzeczywistości. Niestety, wygląda marnie, by nie powiedzieć wręcz, że szpetnie. Już nieoficjalne rendery Pixela 7a wskazywały, że konstrukcja może nie należeć do zbyt efektownych (szczególnie z frontu), ale to, co zobaczyliśmy dziś na filmie, przyprawia wręcz o drgawki. Takiej ramy (nie: ramki!) wokół wyświetlacza nie powstydziłby się może budżetowiec - ale przecież mówimy o smartfonie Google, który wcale nie będzie okazyjnie tani!
fot. via @chunvn8888
Pocieszające jest tylko to, że na filmie wyraźnie możemy dostrzec, iż ekran Pixela 7a odświeża obraz z częstotliwością 90 Hz. Widać też podwójny aparat fotograficzny, w oprawce nawiązującej do średnio udanej stylizacji "dużych" Pixeli 7... Możemy również pocieszać się plotkami. Wskazują one, że Pixel 7a ma otrzymać ten sam procesor, co więksi bracia - czyli Tensor G2, a także ładowanie indukcyjne oraz zwrotne. Zobaczymy także 50-megapikselowy, główny aparat fotograficzny Samsung GN1 oraz 64-megapikselowy aparat szerokokątny Sony IMX712, zaś w rogu wyświetlacza Full HD+ produkcji Samsunga przyczai się 13-megapikselowy aparat do selfie Sony IMX712. Pixel 7a będzie też nieco większy od poprzednika - 152,4 x 72,9 x 9 mm (10,1 mm na wysokości aparatu). Premiery spodziewamy się w okolicach maja.