Firma LG nie robi już własnych telefonów, ale pozostaje niezmiennie zaangażowana w innowacyjne smartfonowe technologie. Widzieliśmy już elastyczny ekran od LG, a teraz obiecują nam rewolucję w dziedzinie teleobiektywów.
Do dużych zbliżeń bez zanadto wystających aparatów świetnie sprawdzają się obiektywy peryskopowe, które sprytnie wykorzystują przestrzeń, łącząc lustro z ułożonymi równolegle do obudowy elementami fotograficznymi. Problem w tym, że tego typu obiektywy są mniej przystosowane do subtelniejszego zoomu. Wyposażone w peryskopowe teleobiektywy flagowe smartfony zazwyczaj stosują w takiej sytuacji dodatkowy, tradycyjny teleobiektyw z mniejszym zoomem, a luki między powiększeniami wypełniają cyfrowo - z niezbyt idealnym skutkiem.
To właśnie na płynności zoomu oparta jest technologia LG Innotek. Ich peryskopowy aparat ma w sobie miniaturowy siłownik zoomu, taki jak w zmiennoogniskowym obiektywie pełnowymiarowego aparatu fotograficznego. Według producenta ma on precyzję rzędu mikrometra i pozwala na płynną, bezstratną zmianę poziomu zbliżenia w zakresie od 4-krotnego do 9-krotnego zoomu.
Nowy obiektyw jest również wyposażony w zaawansowany optyczny stabilizator obrazu, co przy mocnym zbliżeniu jest szczególnie istotny. Cały moduł jest przy tym wyjątkowo kompaktowy, co pozwoli zredukować wyspę aparatu i zwolnić więcej miejsca wewnątrz telefonu - chociażby na pojemniejszą baterię. Na technologii szczególnie skorzystają smartfony z procesorem Snapdragon 8 Gen 2 - LG współpracuje z firmą Qualcomm, by zoptymalizować systemowe wsparcie dla płynnego zoomu.
Z fotograficznego wynalazku będzie mogło skorzystać wielu producentów, w tym OnePlus, Xiaomi, Motorola, Oppo oraz Apple - ten ostatni jest największym klientem LG. Być może z płynnego zoomu skorzystają także aparaty iPhone 15 Ultra!