
Ledwie opadł kurz po tym, jak zakończyła się Premiera trojaczków Samsung Galaxy S22, a już do sieci trafiły render mający przedstawiać Samsunga Galaxy Z Fold4, którego spodziewamy się latem.
Chciałbym móc teraz napisać "tak wygląda Samsung Galaxy Z Fold4!" w linii tytułowej, ale przyzwoitość mi na to nie pozwala. Dlaczego? To, co widzicie, to po prostu artystyczna wizja kolejnego składanego smartfonu Samsunga. Dlaczego wam ją pokazuję? To proste - po prostu zgadza się z moim wyobrażeniem przyszłego smartfona z serii Fold. Po zewnętrznej stronie urządzenie nabierze stylu Galaxy S22 Ultra. Innymi słowy, wygląd aparatu fotograficznego może być podobny - ale nie liczyłbym, że do Folda4 zawita tak zaawansowany zestaw aparatów, jaki mamy w Galaxy S22 Ultra. Liczę raczej na połączenie wyglądu Ultry z fotograficznym kompletem zapożyczonym z Galaxy S22 - tak jak w poprzednich latach.
Wnętrze nowego Folda łatwo przewidzieć - trafi tam Snapdragon 8 Gen 1, pamięci UFS 3.1 i LPDDR5. Pojemność akumulatora raczej wiele nie wzrośnie, ale z pewnością ładowanie przyspieszy. 45 W to będzie minimum - ale sądzę, że moc będzie jeszcze wyższa, bowiem widziałem, że Samsung planuje wprowadzenie do sprzedaży ładowarki i wyższej mocy. Czego jeszcze możemy oczekiwać? Nie liczę na drastyczny wzrost rozdzielczości czy odświeżania ekranów, ale może z elastycznego wyświetlacza zniknie wreszcie fałda, a podekranowy aparat fotograficzny zacznie robić lepsze zdjęcia...? Z pewnością nie zabraknie też głośników stereo i wodoszczelności, a z całą pewnością nie zobaczymy minijacka czy miejsca na microSD. Czyżbym właśnie ujawnił wam prawie wszystkie informacje o Samsungu Galaxy Z Fold4? Nie zdziwię się, jeśli pod koniec sierpnia okaże się, że wszystko się zgadza...