Smartfony z rodziny Samsung Galaxy S21 nie sprzedają się tak dobrze, jak oczekiwałby tego producent. Podobno firma zamierza przeprowadzić analizę w zakresie działalności na rynku smartfonów - tym bardziej, że koreański producent dał się zdetronizować i teraz to Xiaomi jest numerem jeden.
Jak podają źródła, Samsung sprzedał w pierwszej połowie tego roku zaledwie 13,5 mln sztuk z serii Galaxy S21. Dla porównania, firma sprzedała ponad 20 milionów telefonów z serii Galaxy S20 w tym samym czasie w zeszłym roku i ponad 30 milionów sztuk starszych modeli z serii Galaxy S rok wcześniej. Nic więc dziwnego, że kierownictwo firmy planuje znaleźć przyczynę takiego spadku popularności swoich smartfonów.
Firma była jednym z pierwszych producentów, którzy wprowadzili na rynek smartfony 5G w 2019 roku. Ale od tego czasu pozostaje w tyle za konkurencją. Według Strategy Analytics, Samsung zajął czwarte miejsce pod względem udziału w światowym rynku smartfonów 5G (12,5%), daleko za Apple (29,8%) i nieco bliżej OPPO (15,8%) i Vivo (14,3%). Przyczyną mniejszego zainteresowania konsumentów serią Galaxy S może być też konkurencyjność innych dostępnych na rynku produktów premium - ewidentnie dla nabywców flagowe telefony chińskich producentów, takich jak Xiaomi, oferują znacznie lepszą wartość niż flagowe oferty Samsunga.
Źródo: xda-developers