Nim Honor zmieni właściciela, zdąży jeszcze zaprezentować średniaka Honor 10X Lite z procesorem Kirin 710A, dobrze znanym z wielu wcześniejszych modeli chińskiej marki.
Wiadomo, że Huawei ma poważne problem z cyklem produkcyjnym firmowych procesorów oraz dostępem do układów innych firm, nie dziwi zatem fakt, że sięga po zapasy. Najwyraźniej zostało jeszcze sporo Kirinów 710A - bowiem Honor 10X Lite będzie kolejnym modelem napędzanym tym układem. Co znajdziemy w nowości poza wspomnianym Kirinem?
O tym informuje nas berliński leakster Roland Quandt w swym serwisie Winfuture. Według niego, Honor 10X Lite otrzyma ekran IPS o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości Full HD+ przy proporcjach boków 20:9. W ekranie znajdzie się otworek na 8-megapikselowy aparat do selfie. Z tyłu znajdziemy poczwórny aparat, z główną matrycą 48 Mpx (f/1.8) i szerokokątnym modułem 8 Mpx oraz obowiązkowymi dwoma 2 Mpx do makro i rozmywania tła.
fot. Winfuture
Honora 10X Lite zasili akumulator o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem 22,5 W. Smartfon ma kosztować ok. 200 euro, czyli 900 zł. Niestety, wielkie sukcesy nie są mu pisane, nie dysponuje bowiem dostępem do usług Google - przekona zatem głównie tych, którzy nie potrzebują owych usług lub przyzwyczaili się już do alternatyw oferowanych przez Huawei.
Na podstawie informacji Winfuture
