Xiaomi Mi A2 Lite

Specyfikacja techniczna

Ktoś wpadł na bardzo zły pomysł, żeby zrobić aktualizację do Androida 10. Po aktualizacji posiadanie tego telefonu zmieniło się w męczarnię, stał się bardzo powolny, a wszystko, co związane z internetem, magicznie zaczęło się psuć (dane nie działające z automatu, problematyczne WiFi, powolny transfer). Przez 5 lat użytkowania zauważyłem takie plusy i minusy:
Plusy:
+ Super ekran i szybka. Ładne kolory, dobra rozdzielczość, wytrzymała szybka (bez żadnej ochrony nigdy nie pękła), dobry dotyk.
Minusy:
- Bardzo wolny. Okropne czasy ładowania, za każdym razem aplikacje resetują się po zminimalizowaniu.
- Aparaty są mierne, kiepska stabilizacja obrazu.
- Przyciski boczne zaczęły się psuć po roku. Po wymianie znowu się zepsuły.
- Plecki są delikatne: bardzo szybko zaczęły zbierać odpryski.
- Niskie prędkości po WiFi i przez dane. WiFi losowo się rozłącza i nie chce się połączyć

Posiadam ten telefon już szósty rok i dalej fajnie działa.Jedyne mankamenty to troszkę słaby aparat,oraz brak aktualizacji.Używa go obecnie mój wnuk przeważnie do You Tube i jestem pod wrażeniem jaki na tym telefonie jest obraz,żywy i wyraźny pomimo upływu tylu lat.

A więc tak, na początku bardzo chwaliłem a teraz raczej dobrego zdania nie mam. Oczywiście, potwierdzam historię z aktualizacjami do Androida 9 i 10, po aktualizacji telefon staje się nieużytkowalny, u mnie np. na A9 odwieczny problem samoczynnego przełączania się z LTE do 3G i bardzo, bardzo niskie transfery przez hotspot-Wifi oscylujące między 0.5 a 1.5Mb/s. Tak, tak, nie ma pomyłki. Natomiast na A10 była masa problemów z zasięgiem sieci, bez względu na to czy używano wtylko wymuszone 2G czy 3G z 4G na czele... zasięg był w połowie tego, co było na Androidzie8. Po czasie, udało mi się to zrootować, więc telefon na Androidzie stał się bardzo funkcjonalny, znacznie szybszy i stabilniejszy. Kupiłem go jako powystawowy z komisu w super stanie za 240zł w maju 2021 (wersja 3GB/32GB). Co dalej? A więc tak: Wifi bardzo cieniutkie. Nie idzie na tym postawić hotspotu, niestety. Stare SONY XPERIA w identycznej lokalizacji (dzień, godzina, sieć, pasmo) dawało przez wifi wszystko co sieć zapodała, Xiaomi natomiast rwał wszystko, max. 2-3Mb/s w porywach, nocą 8-10Mb/s, nigdy nie doszedłem o co chodzi i uznałem że mam uszkodzony telefon. Kolejna sprawa - romowanie i flashowanie - bajki nie ma. Dlaczego? Są dwie pamięci, czyli słynne dwa sloty, SLOT1 i SLOT2. Mi, osobiście a siedzę w tym od lat (hobbystycznie) nie udało się wgrać czegokolwiek ze stajni AOKP/AOSP/CM i wszystkiego innego ze słynnego XDA. No niestety, błędów nie popełniłem a telefon non stop stał na BootLopie. Pomyślmy, co tu jeszcze z minusów zapodać... a więc kamera. Jakość przypomina zwykłe, stare 8MPX, nie ma sensu doszukiwać się tu jakości choćby z soczewek 13MPX od Sony. Wyświetlacz? Wyobraźcie sobie że ja przez długi czas sądziłem że w telefonie jest 1920x1080 :) bo na taki wygląda (dopatrując się PPI i innych). Sprawdziłem ekran wieloma programami, no niby jest w nim coś więcej aniżeli FHD ale... tego nie widać gołym okiem. Gdy obok A2Lite biwakuje stary Samsung S4LTE to mam wrażenie że ktoś pomylił wyśwetlacze podczas produkcyjnego składania. Ok, z minusów jeszcze prędkość internetu. No niestety, stary router Mifi od Huawei będący obok A2 w tej samej sieci ssa o tej samej porzez z prędkością (według speedtest.pl) około 40Mb/s a Xiaomi robiąc ten test zaraz po routerku robi to z prędkością od 8 do 12Mb/s więc te całe LTE-A niby upchane w A2 Lite to też bajka. Telefon na bank nie agreguje choćby 2x2, na bank siedzi w silniejszym LTE1800 i ... nie nadaje się do użytku z internetem, niestety. Ma te same downloady co stare iPhone5 w LTE.cat4, identycznie, zatem o LTE cat.6/7 śnić na tym idzie. No dobra, teraz plusy! Szacun za twardą i trwałą obudowę i solidną szybę na ekranie. Jest znacznie lepiej jak w 80% innych smartfonów. Szacun też za baterię, z uruchomionym hotspotem przez Wifi i siecią 4G spokojnie ciągnie internet przez 6 do 8 godzin. Bateria to chyba jedyny plus, jest mocna, bardzo mocna, w trybie OFFLINE z włączoną nawigacją GPS śmigałem dwa dni w górach, wynik bdb. Ładowanie baterii od 10% do pełna w zaledwie 1,5 godzinki (ładowarka 2A). Inne wady? Tak, są. Przyciski boczne, niestety, coś już zaczęło wadzić/hamować wciski, używam telefonu często nocą i pzyciskami przełączam piosenki w AIMP3, przyciski wytrzymały niespełna rok (około 250 nocek). Z plusów jest jeszcze dotyk, działa bardzo dobrze, mam męskie, grubaśne paluchy, nie ma z dotykiem problemów. Dźwięk w słuchawce bardzo dobry. Na koniec trzeba dodać jeszcze wzmiankę o AndroidOne. To poważny błąd ze strony Xiaomi, apki są po prostu niedorobione (wysyłanie wiadomości, listy blokujące, telefonowanie) i tak dalej. Brakuje masy podręcznych opcji. Czy kupię raz jeszcze Xiaomi? Raczej nie, przeraziłem się jakością modemu 3G/4G i softu bez możliwości wymuszania pasm LTE. Co do RAM to 3GB dzisiaj to bezwzględne minimum, wystarcza do standardowych prac. Ogólnie, mam pozytywną opinię gdyby nie jakość modemu, niby jest tam 300/150 ale... to takie naciągnięte po całości (telefon przetestowałem z każdą polską kartą, wszędzie to samo, nigdy nie wyszedł ponad 25Mb/s).

Choć już pisałem wcześniej, to jednak warto napisać jak jest z Mi A2 lite, po 3 miesiącach użytkowania. Telefon jest po prostu spoko. Nie ma foli na wyświetlaczu, a ekran dalej jak nowy. Czyli - wytrzymały. Plecy w etui, więc nic im nie jest. Etui jest bardzo ok. Telefon lepiej "leży" w dłoni i w uchwytach. Ekran jest bardzo czytelny, wyraźny. Kolory dobrze odwzorowane, czyli takie jak trzeba. Ogólnie dobrze się na ekran patrzy. Nocz ( nadal nie zmieniłem opinii w kwestii jak to się pisze), mnie się podoba. W niczym nie przeszkadza i mam coś co ponoć denerwuje innych. I dobrze. Obsługa aplikacji jest na dobrym poziomie. Ma oczywiście wadę. Każdy ma ( oprócz mnie, ja jestem idealny - prawie ). Pisałem o tym wcześniej. Znikają aplikacje. A dokładnie; w momencie wybudzenia telefonu na ekranie startowym widać bezbarwne aplikacje. Czasem. Niby są, a nie żyją. I gdy chcę sprawdzić np, WhatsApp, zobaczyć przysłane zdjęcie, to mam komunikat, że pamięć odstawiła regularną kitę, czyli ..." teraz nic nie zrobię, Krzysiek poczekaj chwilę, mam migrenę, baniak mnie boli"... i takie tam tłumaczenia telefonu z niedziałania. Po około 1 minucie, czasem 2, lub 3 ikonki aplikacji ożywają i telefon działa. Czasem trzeba wyłączyć, a potem oczywiście włączyć. Co jest denerwujące. Zwłaszcza, gdy Szef wyśle, na WhatsApp listę dyspozycji i trzeba oddzwonić, że się zrozumiało. A czekaj tu, aż telefon się odmuli, uruchomi, ożyje. A w tym czasie Szef pomyśli ..." co za debil, czyta kilka linijek tekstu tak długo? "... . To tłumacz sie potem, że telefon się muli. On ma Ajfona to mądry. Co prawda, za 1 sztukę Ajfona ( i tej wersji pisowni będę się trzymał) mogę kupić 12 Xiaomi Mi A 2 lite. Oczywiście nie wszystkie aplikacje zawieszają się. Tylko te bardzo ciężkie. Ale zdarza się to już coraz rzadziej. Jadnak Mi A2 lite, ma jedną ważną cechę. Dla mnie ważną. Mam wadę słuchu. Niedosłyszący jestem. I rozmowy przez Xiaom Mi A2 lite to ideał. Miałem wielką kupę telefonów (jak wszyscy) i bywało różnie i dziwnie. Tu jest idealnie. Jak żona zadzwoni i powie ..." kup"... to, czy tamto. To ja kupię to co trzeba. A nie jak do tej pory; ... "no przecież Ci mówiłam trzy razy ... "... . Telefon nadal godny polecenia i zakupu.

Telefon mam rok. Jest intensywnie używany. Na plus. Aparat. Jest bardzo dobry. Jestem czasem przejazdem w marketach i porównuję z nowościami. Wypada o wiele lepiej. Zaznaczam, że telefonów powyżej 400 Euro nawet nie biorę do ręki. Uważam, że telefon nie powinien więcej kosztować. 400 E to max. Głośnik dalej dobry. Jakość rozmów tak samo. Nie widać śladów użytkowania. W miarę wytrzymały. Co do minusów. Denerwujące jest dla mnie to, że po przyłożeniu palca do czytnika to i tak pokarze klawiaturę i muszę wpisać PIN. Czytnik jest nieprecyzyjny. A bardzo często myję ręce więc nie powinien mieć problemu. Ostatnio dostał lekkiego świra. Migotający ekran, jakieś przebłyski w tle. Pomyślałem, że zataz umrze. Normalnie zawał. Wywaliłem kilka aplikacji. Zrobiłem czyszczenie i jest teraz spokój. Więc to nie była wina telefonu. Telefon polecam z czystym sumieniem. Nie zawsze producentom udaje się połączyć komponenty tak, aby było bardzo tanio, bardzo dobrze i ładnie. Tu wszystko wyszło na Tip Top w 100 procentach. Ponoć można ten telefon kupić za 600 złoty lub mniej. Ja mam wersję z 32 GB plus teraz karta 64 GB. System czyta jako całość. Więc mam razem 96 GB. Minus to co system plus to co moje ( z navi całej Europy bez Ruskich ) i mam wolne jeszcze 47 GB. Miałem wcześniej kartę 128 GB, ale tyle miejsca nie potrzebowałem. No i na koniec Nocz. Temat nad tematy. Ja nie zwracam na niego uwagi. Jest i już. Mnie nie przeszkadza. Bo ekran jest w sam raz. Nie za duży i nie za mały. Po roku użytkowania mam dalej bardzo dobry telefon, z którego jestem bardzo zadowolony. Polecam

Firma Xiaomi pod koniec lutego zapowiedziała problemy przy aktualizacji smartfonów do Androida 10 z powodu koronawirusa.
Wcześniej aktualizację do Androida dostał model Xiaomi Mi A3 i okazała się z błędami i Xiaomi wycofała aktualizacje (nie wiem, czy nadeszła kolejna poprawiona).

Teraz przyszła kolej na Xiaomi Mi A2 Lite.
Część użytkowników po aktualizacji do Androida 10 miało uceglony telefon, a druga część użytkowników miała po aktualizacji złe podświetlenie w dolnej części ekranu (jeszcze nie wiadomo, czy jest to trwałe uszkodzenie diod podświetlających, czy błąd w systemie i blokujący dopływ prądu do tych diod).
Kolejna część użytkowników nie zgłaszała problemów z podświetleniem, ale były inne błędy wymagające poprawek.

Niepotrzebnie się tak pośpieszyli wydając bardzo niedopracowany Android 10.

Osobiście pozostaję przy "9".
Telefon z Androidem 9 działa dobrze w takich zastosowaniach, jak rozmowy, internet, strony WWW, zdjęcia, filmy, itd.


@Użytkownik 1986
Xiaomi Mi A2 Lite nie ma aplikacji do muzyki, więc chyba pobrał pan jakąś lipną aplikację z reklamami ze Sklepu Play. Mnie się to zdarzyło z inną aplikacją i też ją odinstalowałem. Google zrobiła ostatnio trochę porządków i usunęła ok. 1000 aplikacji wyświetlających złośliwe reklamy.
Co do innych błędów, to podstawą jest robienie comiesięcznych aktualizacji, a w razie problemów w systemie należy wykonać "przywrócenie do ustawień fabrycznych" po wcześniejszym zabezpieczeniu własnych plików (zdjęcia, filmy, dokumenty itd).

Posiadam ten telefon od trzech miesięcy i nie jestem z niego zadowolony. Od samego początku dzieją się z nim dziwne rzeczy zniechęcające mnie do dalszego użytkowania. Dwa razy zdarzyło mi się że telefon wpadł podczas uruchamiania w jakiś dziwny bootloop, nie reagował nawet na włącznik i pozostało tylko czekać aż bateria się rozładuje. Potem oczywiście normalnie działał. Kolejna rzecz to brak powiadomień z messengera. Od samego początku ich nie było i nie wiem czy da się to naprawić. Instalowałem na nowo aplikację, przywracałem ustawienia domyślne i bez skutku. Czasem zdarzy się że strefa czasowa się przestawi sama z siebie i pomaga tylko przywrócenie ustawień fabrycznych. Normalnie przy moim użytkowaniu bateria wytrzymuje ponad 3 dni, jednak czasem ten telefon ma taki dzień, że nagrzewa się, bardzo zawiesza i rozładowuje w ciągu pół dnia. Wystarczy rozładować go do zera i potem wszystko działa normalnie. Do kolejnych minusów można zaliczyć słaby mikrofon, muszę krzyczeć do telefonu żeby mój rozmówca mnie dobrze słyszał. Również z wifi są problemy, bardzo często się rozłącza i już potem nie da się połączyć, trzeba na nowo wpisać hasło do sieci. Ostatnim mankamentem jaki zauważyłem to sposób działania przycisków głośności, czasem działają z kilkusekundowym opóźnieniem. Posiadam wersję 64/4gb i nie polecam tego telefonu. Może te wady posiada tylko mój egzemplarz, ale zniechęciło się do xiaomi. Do zalet telefonu można zaliczyć bardzo dobrą baterię, szybkość wbudowanej pamięci i jakość wykonania

Kolejność wydarzeń z aktualizacjami:
1. Android 10 wersja lutowa (kompilacja V11.0.2).
1a. Android 10 wersja lutowa wycofana z powodu dużych błędów.
2. Poprawka dla Android 9 wersja 1 marca2020. (prawdopodobnie ostatnia, choć nie wiadomo tego na 100%).
3. Android 10 wersja poprawiona względem lutowej i datowana 1 maja2020 (kompilacja V11.0.5).
4. brak czerwcowej i jak do tej pory nawet lipcowej poprawki dla Androida 10, ale podobno w jakimś kraju była poprawka- nie wiem, czy czerwcowa, czy lipcowa.

W moim przypadku brak poprawki czerwcowej i czekam na lipcową. jeśli chodzi o telefon, to działa dobrze, choć nie jestem pewien, co do GPS, ale używam sporadycznie. Nie używam bluetooth do słuchawek, więc tutaj się nie wypowiem.
Działa dobrze:
- dzwonienie, SMS,
- przeglądanie internetu, choć w Chrome, jeśli są otwarte dwie karty to czasem nie można kliknąć w link i wtedy muszę wcześniejsze karty, a następnie odświeżyć stronę i dopiero wtedy działają linki i inne elementy klikalne. Zastanawiam się nad zmiana głównej przeglądarki, ale jeszcze nie testowałem innych.
- używanie telefonu jako , HotSpotu do wysyłania internetu na inne urządzenie.
- budzik
- mapa i nawigacja (problemem czasem jest nawigacja w aplikacji RealBUS, która pokazuje położenie pojazdów komunikacji miejskiej, ale to może przyczyna w aplikacji
- nie używam słuchawek bluetooth, ani radia, choć szata została zmieniona w Androidzie 10 (wolę internetowe radio)

Telefon mam dwa lata i za chwilę go zmieniam (na szczęście bo już mam dosyć).
Z baterii została chyba z połowa pojemności więc słabo, system notorycznie sypie raportami o błędzie, 3 gb RAMu to nie jest wystarczająca ilość, aparat w miarę ok, czasami zdarzy mu się dłużej pomyśleć nad otwarciem aplikacji. W gry nie gram więc o tym się nie wypowiem. Ekran i kąty widzenia są w porządku, jedynie kolory wyblakłe więc podbiłem je w aplikacji Sa2ration (root i magisk na pokładzie). Przyciski niesamowicie badziewne, szybko się wyrobiły przez co głośność działa tak jakbym przez parę sekund podgłaśniał telefon, i tak zależnie od humoru smartfona, dodatkowo przycisk zasilania całkowicie stracił skok i działa jak dotykowy - masakra. Obudowa z aluminium jest całkiem spoko, ALE odkleja się górna część od boków telefonu, przez co musiałem podkleić ten syf kropelką bo inaczej odpadła by cała. Ostatnio również dane komórkowe przestały działać od tak, hard reset nie pomaga i w efekcie działa tylko wifi :) Czytnik linii papilarnych nie należy do najszybszych a też zdarza mu się nie czytać palca (palec jest czysty :) ). Oczywiście jak na humorzastego Mi a2 lite przystało - czytnik czasem w ogóle zachowuje się jakby był odłączony i nie działa, nawet nie zawibruje.

W sumie na plus to tylko ekran i wydajność, bo w wersji z 4gb RAMu powinno hulać lepiej, ale nie oczekujmy super multitaskingu.

Przemops. Ty na wszystkich opiniach piszesz, o pierdzących telefonach. Co telefon, to problemy gastryczne. Ile Ty masz lat, że to Cie kręci. Mam Mi A2 lite i nie stwierdziłem żadnej sensacji, ze strony głośnika, słuchawki, czy innego miejsca telefonu. Chyba, że Ty w swojej zatroskanej spostrzegawczości znalazłeś w tym telefonie tyłek. Pierdzący na dodatek. Do moderatora. Proszę wybaczyć ten ton wpisu, ale już nie zdzierżyłem. Człowiek ten wszędzie wypisuje o pierdzących telefonach, nie tylko o tym, ale wszystkie mu pierdzą. To paranoja jakaś. Chyba, że telefonują do niego Indianie z plemienia Nawacho, to tu się zgodzę, może być coś na rzeczy, choć ich język sugeruję bardziej, że ktoś mówi z pod wody. Pozdrawiam. Amen.
Język Indian Nawaho bardzo przysłużył się kryptografii podczas II wojny. Mam sporo zrozumienia dla czyichś odczuć słuchowych, a nie zauważyłem, żeby autor masowo pisał o "pierdzeniu". Potocznie w ten sposób nazywa się trzaski - i choć nie jest to nazwa ładna, jest chyba do przyjęcia. Ludzie mają bardzo różny słuch. Jednym przeszkadza pewien poziom zakłóceń, innym nie. Urządzenia bywają bardzo różne: jedne po wyjęciu z pudełka działają idealnie, a inne miewają usterki. Opinię publikuje na prawach wyjątku z prośbą o więcej tolerancji dla innych w Nowym Roku. Pozdrawiam i proszę o niekontynuowanie dyskusji na ten temat. (jf)