UMI Zero
Recenzja

Opublikowane:

Bezkompromisowe Zero

Opakowanie i akcesoria

Spore, gustowne pudełko nie uraczy nas nadmiarem akcesoriów. Oprócz telefonu mamy tu białą ładowarkę oraz kabel USB (każde z nich zapakowane dodatkowo w oddzielne pudełko). Do tego mamy szpilkę do wysuwania tacki kart SIM i kart pamięci (można nosić ją w gnieździe słuchawkowym - nie wypadnie, nie przeszkadza, a zawsze jest pod ręką), folie na ekran, instrukcję obsługi oraz bardzo nietypową pokrywę z giętkiego plastiku w kształcie litery Z, ochraniającą skutecznie przede wszystkim narożniki telefonu. Szkoda tylko, że w zestawie zabrakło słuchawek.


R E K L A M A

Bateria

Biorąc pod uwagę czas pracy na baterii, UMi Zero sprawuje się przyzwoicie. O ile wierzymy zapewnieniom producenta, zamontowano tu 2780 mAh ogniwo - ale w praktyce czasy pracy smartfonu nie są wiele dłuższe od czasów osiąganych przez inne smartfony z podobną specyfikacją. Przy umiarkowanym korzystaniu możliwe jest osiągnięcie 2 dni pracy. Czas pracy z włączonym ekranem, tj. podczas oglądania filmów (streaming wideo przez WiFi), wyniósł nieco ponad 5 godzin. Co generalnie jest zupełnie normalnym, przeciętnym czasem jak na urządzenie o takich parametrach.

Dodatkowo, aby wydłużyć pracę urządzenia, możemy skorzystać z trybu oszczędzania energii procesora (ograniczenie jego maksymalnej wydajności), trybu oszczędzania energii, w którym na ekranie wyświetlana jest skala szarości, oraz Tryb bardzo niskiego zużycia energii (ultraoszczędny), w którym włączone zostają funkcje łączności i transmisja danych, kolorystyka zmienia się na szarości i dostępnych jest tylko kilka wybranych aplikacji.

Zaletą jest szybkie ładowanie baterii - wyłącznie przez dołączoną ładowarkę. Nie jest aż tak błyskawiczne, jak podawane jest to w materiałach promocyjnych, nie udało mi się bowiem naładować baterii do poziomu 35 lub 50% w 15 minut. Poziom naładowania baterii wzrasta mniej więcej o 1% na minutę. A więc w półtorej godziny ogniwo będzie naładowane do pełna. Minusem tego rozwiązania jest mocno odczuwalne nagrzewanie się zarówno telefonu, jak i ładowarki.


R E K L A M A

Podsumowanie

O UMi Zero bardzo szybko wyrobiłam sobie pozytywną opinię. Za relatywnie dobrą cenę oferuje doskonały ekran i świetne parametry, nie zapominając o dopracowanym, szykownym wyglądzie. Na sam koniec jednak musiałam zweryfikować swoje nastawienie, gdy na jednej z kart SIM pojawiły się rysy, które, jak się okazało, skutecznie uniemożliwiły jakiekolwiek jej dalsze działanie. Zresztą to tylko jeden z problemów, z jakimi spotykali się posiadacze tego modelu od UMi, zwłaszcza, zanim Zero znalazło się oficjalnie w Polsce. Porysowane i w efekcie niedziałające karty SIM były jedną z opisywanych bolączek, obok problemów z zasięgiem sieci komórkowych i WiFi czy odklejającymi się ekranami, częstymi resetami, spuchniętymi bateriami czy pękającymi szybkami. Oprócz uszkodzonej karty SIM pozostałych wad nie uświadczyłam.

mat. własny

O autorze
jolanta-szczepaniak.jpg
Jolanta Szczepaniak

Dziennikarka - w zawodzie od 10 lat. Absolwentka UŁ. Dawniej związana z miesięcznikiem "Mobile Internet", obecnie publikuje testy w serwisie mGSM.pl. Sporadycznie blogerka i wikipedystka. Na co dzień fanka mobilnych technologii i internetu, gadżeciara, serialomaniaczka i nałogowa czytelniczka książek oraz prasy popularyzującej naukę.

Artykułów: 2757

Ten artykuł skomentowano już 7 razy.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A
Opinie nie są weryfikowane.
icon up
42,9% 
icon down
 0,0% 
icon unknown opinion
 57,1% 
Default user logo
asss

Opinia pozytywna

Posiadam telefon 2,5 roku. Generalnie jest super, bo po tym czasie nadal działa całkiem podobnie do tego co na początku. Minusem dla mnie są chybotliwe przyciski, jeśli jet w obudowie czasem trzeba się nasilić żeby odblokować ekran. Nie jest pyłoodporny- za obiektywem od roku mam kurz, co uniemożliwia mi robienie zdjęć o kontraście lepszym niż kał. Do jego wad również zdecydowanie należy upodobanie do częstego resetu. Poza tym jestem zachwycona jeśli chodzi o ekran, przesiadłam się na niego z xperii miro i zrobił ogromne wrażenie. Aluminiowa obudowa i gorilla glass 3 sprawują się znakomicie, telefon mi wielokrotnie spadał ze schodów i teraz ma jedynie wersję galaxy na aluminiowych boczkach (srebrne kropki od uderzeń na czarnym aluminium). Po 2,5 roku bateria mu trochę siada, ale co się dziwić, ma swoje lata. Poprzednim telefonem po 2 latach myślałam że wyrzucę go przez okno... Umi mogłabym potrzymać jeszcze z rok i taki był plan, ale z racji że rodzice zmieniają telefony i to że pisze aplikacje na androida i przydałby się nowszy system - zmieniam.
.206.204.176 | 17.08.2017, 18:08
R E K L A M A
Default user logo
Cam Kozlovsky

Opinia pozytywna

Miesiać pierwszy: Jestem bardzo zadowolony ze swojego Umi. Nie wyłącza się sam i nie latają przyciski. Pin do otwierania szufladki mieści się w gnieździe słuchawek. Mamy go pod ręką, a przy okazji także zabezpieczone gniazdo. Brak NFC można zastąpić naklejką Pay pass, albo etui dedykowane S Xperia Z3 (pasuje idealnie), które posiada kieszonki na karty bankomatowe. Szybki doklejone perfekcyjnie. Tylna wogóle nie wystaje, przednia pięknie leży na aluminiowej ramce ciętej CNC. Może to nie minusy, ale bardziej moje spostrzeżenia:

1. "Z" jako tylny panel nie może być metalowe - logiczne? Jak wyobrażacie sobie zakładanie? Oryginalne chroni dobrze choć jest podatne na zadrapania.
2. Super szybka ładowarka, ale trochę sztywny kabel USB, który zmieniłem na płaski, miękki z podświetlaną końcówką.
3. Brak możliwości przerzucenia aplikacji na pamięć SD. Przy 16 GB to nie problem, zwłaszcza że tą pamięć dzielą między sobą. Aplikacja na tel. - dane, pamięć podręczna, ustawienia, dodatki na karcie.
4. Wygaszanie ekranu po zamknięciu klapki etui, ale także do tyłu. Już wyjaśniam. Kupiłem oryginalne etui dzielone na 1:1:2 czyli z tzw. podstawką. Wywinięcie klapki na drugą stronę, tak aż dotknie tył telefonu (lepiej leży w dłoni) powoduje wygaśnięcie i zablokowanie ekranu. Sprawdziłem i ta frontowa klapka jest lekko namagnesowana, więc pobudza sensor magnetyczny z przodu jak i z tyłu. Przetestowałem już trochę tel. ok 200 modeli i czasami zastanawiała mnie polityka firm. Niby, oryginalny, nowszy, lepszy, droższy, a jednak NIE! Kolega, który jest informatykiem i mieszka w Hong Kong-u opowiadał jak to na coroczne targi elektroniki w Pekinie zjeżdżają się przedstawiciele wiodących firm światowych, by kupować nowinki. Niczego nie możemy być pewni.
Miesiąc piąty: Wszystkie sensory działają jak należy,żadnych przycięć i zawiech. Gry chodzą gładko. Karta 64 gb zapełniona w 35 % i 6 gb wolnego na tel. Samoistny reset, tak raz w miesiącu i nigdy w trakcie wykonywania jakiejś funkcji. Bateria w normalnym trybie użytkowania starcza na 3-4 doby. Tryb czuwania bez karty sim -12 dni. Maksymalna temperatura to 36 stopni celcjusza. Mały bałagan w galerii na pulpicie. Po prostu nie pokazuję ostatnio zrobionego zdjęcia jako pierwszego. Łączność ze słuchawkami bluetooth znakomita i nigdy nie została zerwana. Polecam.
.dynamic.chello.pl | 11.06.2015, 13:06
Default user logo
Stalker

Opinia neutralna

Ja rozumiem, że z dziennikarskiego obowiązku testujecie Państwo, opisujecie i oceniacie dziesiątki telefonów. Ja mam na temat mnogości sprzętu zarówno produkowanego jak i eksponowanego raczej wyrobione zdanie. Jest góra kilkanaście sztuk smartfonów godnych uwagi, które statystyczny Kowalski chciałby mieć na swój użytek. Reszta to kompilacje kilkudziesięciu produktów składające się mniej lub bardziej udane bebechy zapakowane pomiędzy dwie płaszczyzny szklano - metalowo - plastykowe. Chylę czoła przed dziennikarskim trudem, ale czasem odnoszę wrażenie że Wasz trud przewyższa niejednokrotnie wartościowo sam corpus delicti. Czy się mylę ?
.dynamic.chello.pl | 12.03.2015, 17:03
R E K L A M A
Default user logo
$0

Opinia neutralna

0,075mm? Ktoś tu się chyba zapędził o jedno 0 za daleko ;) Swoją drogą nazwa urządzenia adekwatna. Zero ochoty na zakup.
.38.115.87.dyn.plus.net | 12.03.2015, 13:03
Default user logo
Jola S.

Opinia neutralna

Karta SIM uległa uszkodzeniu przez zbyt ciasny slot kart SIM i grubość samej karty - gołym okiem widać było, że styki karty zostały mocno porysowane. Na forum xda odezwał się w analogicznej sprawie support UMi - okazuje się, że karta SIM nie powinna być grubsza niż 0,075 mm. Szkoda, że producent nie informuje o tym wymogu (i możliwych konsekwencjach) choćby w papierowej instrukcji dołączonej do zestawu. Zaoszczędziłoby mi to czasu i 5 zł za duplikat SIM.
.tvsky.pl | 11.03.2015, 23:03
Default user logo
****

Opinia neutralna

W jaki sposób karta uległa zniszczeniu jeśli wolno mi zapytać?
.play-internet.pl | 11.03.2015, 18:03
Default user logo
Stalker

Opinia pozytywna

Bardzo dokładna i w przystępnej formie opracowana recenzja. Widać że nie marnowała Pani czasu pod nieobecność dyrekcji. BTW fajna menażeria :)
.dynamic.gprs.plus.pl | 11.03.2015, 08:03
R E K L A M A


Ostatnio przeglądane

mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies