Multimedia
Nie mogę bardzo narzekać na dźwięk w M5 - pomimo obecności pojedynczego tylko głośnika. Nie dorównuje jakościowo ani poziomem głośności flagowym modelom, ale w sumie spisuje się zadowalająco. Zresztą i tak osobiście preferuję słuchawki. Nie zapominajmy o technologii poprawy dźwięku (ClearAudio+) i equalizerze.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Do odtwarzania multimediów mamy zestaw aplikacji firmowanych przez Sony: Album, Muzyka i Wideo. Album grupuje grafiki w grupach i sortuje według daty, a miniatury można zmieniać gestem szczypania ekranu. Aby przechodzić pomiędzy poszczególnymi folderami należy skorzystać z rozbudowanego menu - aplikacja może też łączyć się z zasobami Flickra, Picasy i Facebooka oraz zasobami w sieci lokalnej. Poszczególne zdjęcia można także udostępniać i edytować.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Aplikacja Muzyka dzieli zbiory według wykonawców, albumów, piosenek i playlist. Możliwe jest wyszukiwanie informacji o utworach i wykonawcach w YouTube, Wikipedii czy wyszukiwarce Google.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Obecnie jest tu też Radio FM z RDS-em. Aplikacja jest intuicyjna, a z ciekawszych opcji mamy tu wizualizacje i integrację z usługą TrackID. Zabrakło możliwości nagrywania audycji.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Została jeszcze aplikacja Wideo do odtwarzania filmów - jest ona połączona z bazą Gracenote, dzięki czemu można pobrać informacje o odtwarzanych filmach i serialach. Podobnie jak w serwisie YouTube, filmy mogą być minimalizowane w oknie i zamykane przesunięciem palca w lewo. Można też pokusić się o edycję nagrań.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
21,5-megapikselowy aparat z sensorem Exmor RS i przesłoną f/2.2 zapewnia zdjęcia o wysokim kontraście, niezłej ostrości i kolorystyce. Jako amator głównie używam trybu automatycznego, i rezultaty fotografowania mnie nie rozczarowały. Może nie są jakieś wybitne i wyjątkowe - wszak wiele zależy od warunków oświetleniowych i oprogramowania, które przetworzy rejestrowany obraz - i wypadają gorzej w porównaniu do tego, co oferuje Samsung Galaxy S6 czy LG G4, ale wyglądają doskonale na wydruku i w mediach społecznościowych. Problem jest przede wszystkim z ostrością obrazu, zwłaszcza poza centralną częścią zdjęcia. Plusem jest szybki autofocus, który ostrzy, według danych producenta, w 30 milisekund. Nie jestem w stanie tego zmierzyć, ale w gorszych warunkach oświetleniowych zajmuje to zdecydowanie więcej czasu.
Aplikacja aparatu znana jest z innych modeli Xperia. Prosty interfejs w trybie automatycznym umożliwia tylko włączenie lub wyłączenie flasha oraz przełączenie się na przedni aparat - oraz oczywiście zmianę trybów (oprócz obecnych możemy zainstalować dodatkowe).
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
W trybie manualnym otrzymujemy dodatkowo wybór scen oraz ręczne manipulatory ekspozycji i balansu bieli. Do zmiany ISO, stabilizacji czy ostrości trzeba głębiej pogrzebać w ustawieniach. Podobnie jest w przypadku HDR - czasem zostanie aktywowany w trybie automatycznym, ale żeby go wymusić, trzeba przejść do trybu ręcznego i spośród scen wybrać opcję "Korekcja pod światło HDR".
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Oto rezultaty fotografowania aparatem głównym (więcej zdjęć tutaj):
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
A tak wyglądają przykładowe nagrania wideo:
|  | |||
| Sony Xperia M5 - przykładowe nagrania wideo wideo: mGSM.pl przez YouTube | |||
Z frontu urządzenia uwagę zwraca duże oko obiektywu - nie można więc nie uwzględnić w teście zdjęć z przedniego aparatu. Mamy tu 13-megapikselowy aparat z autofocusem. Wspierają go takie technologie jak rozpoznawanie twarzy i uśmiechu, więc zdjęcia można robić nawet bez naciskania spustu migawki. Same fotki są zdecydowanie na plus, choć gdy próbowałam robić je będąc w ruchu, wychodziły nieostre. Zabrakło chyba tylko diody przy frontowym aparacie. Warto dodać, że w trybie automatycznym otrzymamy zdjęcia 9-megapikselowe (3920x2208 pikseli), dopiero w trybie manualnym otrzymamy fotki w pełnej rozdzielczości 13 megapikseli (tj. 4096x3072 pikseli). Element "zabawowy" wprowadza tryb nazwany "Portret stylowy".
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
A to rezultaty fotografowania - w trybie automatycznym:
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
materiał własny



















































 
				 
						
					 
	 
	 
	 
 		 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                 
                
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!