To nie tylko nowoczesny telefon komórkowy, ale i wysokiej klasy odtwarzacz MP3, Java, cyfrowy dyktafon, dodatkowa pamięć MMC, WAP, duży wyświetlacz, nowoczesny wygląd i dobry akumulator. Łatwo jednak dostrzec, że to odmłodzony„na siłę aparat...

SL45i ma nowoczesny wygląd i mimo że obudowa jest niemal identyczna jak w najstarszym modelu Siemensa serii 45 (SL45), to dziś nie wyróżnia się ona negatywnie na tle innych produktów tej klasy – kolor srebrny z szarymi elementami prezentuje się elegancko.
Klawiatura wygodna i czytelna w każdych warunkach. Jasne podświetlenie nie zmniejsza jej czytelności w dzień mimo jasnych (srebrnych) klawiszy. Jedynie przyciski funkcyjne nie zostały rozmieszczone najlepiej. Za pomocą klawiszy bocznych można szybko włączyć dyktafon, odtwarzacz MP3, a także korzystać z funkcji +/- (np. do regulacji głośności i aktywacji funkcji sterowanych głosem).
Rozmiar telefonu odpowiada dzisiejszym standardom. Aparat jest niewielki, ale i nie za mały – co zdarza się coraz częściej innym producentom. Jedyne co w jego wyglądzie zostało ze „starych czasów” to wystająca antena, która znikła już nawet z pozostałych słuchawek serii 45.
Spory wyświetlacz wróży wygodę. Czcionka jest bardzo wyraźna, podświetlenie mocne i zwiększające czytelność ekranu nawet przy świetle dziennym. Kolor pomarańczowy świetnie współgra ze srebrną obudową. Wszelkie niezbędne informacje dostępne są na wyświetlaczu cały czas (siła sygnału, stan akumulatora, nazwa sieci, komunikaty sieciowe, data, czas, ikony stanu oraz opisy klawiszy funkcyjnych).
Siemens SL45i jako jeden z nielicznych dziś telefonów na rynku ma dodatkową pamięć w postaci wymiennej karty MMC (MultiMediaCard). Użytkownik może przechowywać w niej pliki muzyczne, notatki głosowe itp. Można z niej też korzystać w taki sposób jak z przenośnej dyskietki. Standardowo w zestawie znajduje się karta o pojemności 32MB, co w praktyce okazuje się kroplą w morzu potrzeb. Drugim mankamentem jest prędkość wymiany danych między kartą a komputerem. Producent przewidział jedynie komunikację przez port szeregowy (kabel lub port podczerwieni), co stanowi spore ograniczenie. W praktyce maksymalna prędkość transmisji to zaledwie 115kbps, czyli miej więcej tyle, ile osiąga się przy dostępie do Internetu przez SDI. Szybka wymiana plików między telefonem a komputerem jest więc niemożliwa. Alternatywą jest zewnętrzny czytnik kart MMC – rozwiązanie drogie i zwiększające ryzyko uszkodzenia nośnika.
Telefon wyposażony jest w wysokiej klasy odtwarzacz plików muzycznych MP3. Słychać to już przy odtwarzaniu demonstracyjnych utworów wgranych przez producenta. Warto też dodać, że oryginalne stereofoniczne słuchawki znajdujące się standardowo w zestawie są też znakomitej jakości i sprawdzają się zarówno w wypadku rozmów (jako minizestaw HF), jak i przy słuchaniu muzyki. Odtwarzacz okazał się jednak niepraktyczny ze względu na niewielką pojemność karty pamięci, jak i prędkość wgrywania na nią utworów.
Obsługa aplikacji Java to możliwość łatwego dodawania do aparatu nowych funkcji. Z technologią tą już od paru lat wiązano wielkie nadzieje, jednak wykorzystanie Javy jest dziś niewielkie. W praktyce z tzw. apletami często spotykanymi w Internecie jest więcej kłopotu niż pożytku. Dosyć powszechnym zjawiskiem jest zawieszanie się przeglądarek internetowych z ich właśnie powodu. Do telefonów komórkowych Java dotarła niedawno, trudno więc mówić o jakiś rewolucyjnych jej zastosowaniach. Niemniej w Internecie sporo jest aplikacji dla słuchawek różnych producentów.
W wypadku Siemensa SL45i jest ich całkiem sporo, ale trudno doszukać się prawdziwych perełek. Aplikacją faktycznie przydatną okazał się klient poczty e-mail, wgrany przez producenta na kartę MMC. Aplikacja ta jest o tyle przydatna, że innego czytnika poczty elektronicznej Siemens SL45i nie posiada.
Podczas testów obsługi Javy aparat często zawieszał się w czasie korzystania z różnych aplikacji, jednak Siemens nie jest pod tym względem wyjątkiem, a na tle konkurentów wypada i tak całkiem nieźle.
Przeglądarka WAP jest wygodna i działa bardzo stabilnie. Wszystkie odwiedzane witryny odczytywane były poprawnie i nie zdarzały się przypadki, aby jakaś strona nie została wyświetlona. Ani razu przeglądarka też nie zawiesiła się podczas pracy.
W telefonie można definiować różne profile dostępu do WAP, co w praktyce przydaje się zarówno przy częstej zmianie kart SIM, roamingu oraz korzystaniu z serwisów bankowych. Wykorzystanie bardzo dobrej przeglądarki ogranicza jedynie brak pakietowej transmisji danych, bez której WAP jest po prostu w polskich warunkach za drogi.
Osobom często korzystającym z usług transmisji danych stanowczo odradzam Siemensa SL45i. Aparat ma w prawdzie rewelacyjny modem, który bez problemów dawało się skonfigurować niemal w każdym środowisku systemowym jednak na tym zalety się kończą. Przede wszystkim telefon pozwala jedynie na transmisję danych CSD ze standardową prędkością 9600 bps. Nie ma możliwości skorzystania z dostępnej np. w sieci Plus GSM szybkiej transmisji HSCSD lub pakietowej GPRS. Ponadto jedyną praktyczną metodą sprzężenia Siemensa SL45i z innym mobilnym urządzeniem jest port podczerwieni (nie zawsze wygodny, gdy jest się w ruchu).
Do zestawu producent dołączył też stację dokującą, umożliwiającą kablowe połączenie słuchawki przez port szeregowy, jednak nie będzie ona miała zastosowania „w terenie”. Przede wszystkim stacja wymaga zasilania do pracy. Poza tym telefonu nie da się w niej osadzić w sposób stabilny, co praktycznie sprawia, że może mieć ona zastosowanie wyłącznie stacjonarne. Trudno powiedzieć czemu Siemens wybrał niewygodną stację dokująca zamiast praktycznego i przydatnego kabla.
Zwolennicy komunikacji tekstowej powinni być zadowoleni z Siemensa SL45i. Edycję wiadomości ułatwia dobry słownik T9 z możliwością dodawania słów (dostępny też dla języka polskiego). Użytkownik ma do dyspozycji szablony wiadomości oraz foldery do przechowywania komunikatów. Do tekstu można tez dołączać grafikę. Aparat obsługuje też raporty doręczeń.
Siemens SL45i, mimo że wzorowany na już nie najmłodszym SL45, jest dość nowoczesny. Nie brak mu unikalnych gadżetów, jak i takich, bez których nie wyobrażamy już sobie nowoczesnej słuchawki. Użytkownik ma więc do dyspozycji rozbudowaną książkę teleadresową wraz z możliwością głosowego wybierania numeru, głosowe sterowanie funkcjami aparatu, konfigurowane profile pracy, standardowe „dzwonki” i komponowane melodie, a także kalendarz, przelicznik walut itp. Nie brak też umilających nudne chwile gier.
Producent do zestawu dołączył oprogramowanie komputerowe umożliwiające zarządzanie słuchawką. Niestety, w praktyce okazało się, że nie działa ono stabilnie.
W chwili gdy muszę ocenić Siemensa SL45i, mam bardzo mieszane uczucia. Gdy po raz pierwszy testowałem jego pierwowzór (model SL45), byłem nim zachwycony. Jedyne, co można mu było zarzucić, to brak pakietowej transmisji danych GPRS lub przynajmniej HSCSD. Wówczas technologie te były nowością i ich brak był jeszcze do wybaczenia nawet w produkcie z najwyższej półki. Dziś nawet z obsługą Javy telefon ten raczej nie sprosta temu, co oferuje konkurencja. Mimo wszystko trzeba przyznać, iż jest to słuchawka godna uwagi. Niestety, przypomina ona bardziej odgrzany obiad niż nowe, wykwintne danie.
Artykuł pochodzi z miesięcznika Mobile Internet
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!