Samsung SGH-G810

Opinie użytkowników

Chciałabym się dowiedzieć,jakie wady i zalety ma ten samsung,i czy warto go kupić?
Proszę o odpowiedzi
Z góry dziękuję

To nie była prosta sprawa!!!! Dopóki oddawałem go do naprawy to twierdzili że jest sprawny w 100%. Dopiero jak oddałem go na niezgodność towaru z umową, serwis wystawił mi ekspertyzę że jest niesprawny(myśleli że media wymienią mi sprzęt na nowy, ale media się wypięły) dopiero po ekspertyzie nie mieli wyjścia i wymienili płytę. ostatni raz przeleżał w mediach i w serwisie od 20 stycznia do 10 marca. Droga między Radomiem a mediami w Wawie trwa tydzień!!!! po naprawie bateria trzyma `od rana do wieczora. Media wymieniają sprzęt na nowy jak serwis napisze że nie jest w stanie naprawić albo przewyższy to wartość fona. Niestety serwis takiej ekspertyzy nie wystawi!!!! s z a j s u n g

Do szamana: ile trwał okres reklamacji? Tzn ile upłynęło od oddania tel do czasu aż wrócił sprawny? Bo mi też padła chyba płyta tylko mam inne objawy...

Po sześciu naprawach i reklamacji z tytułu niezgodności z umową wymieniono mi płytę główną w szajsungu G810. Narazie mnie słychać ale za mało czasu upłynęło aby się radować. Serwis , chyba z zemsty za moją niewyparzoną gębę zrobił mi piękny odcisk palca na obiektywie pod obudową. Partacze!!!

nie wiem co jest z twoim egzemplarzem ze ci sie restartuje ciagle, ja tez juz mialem 4 nokie z symbianem poza tym to moj ok 60 telefon w zyciu tak ze tez jako takie doswiadcznie mam, a samsung niczym od noki nie odstaje no moze tyle ze jeszcze nie ma ngage na niego ale to kwestia czasu,nie mam z g810 zadnych problemow

a sposob na sukces jest prosty
wgrac od nowa oprogramowanie
zrobic 3 formaty po kolei
zlamac symbiana
i instalowac to co potrzebne z rozwaga i głowa a nie wpierdzielac w niego wszystko co w rece wpadnie
wiadomo ze to nie komputer tylko telefon
ma za duzo w sobie wieszac sie bedzie bo ma prawo!

co do restartowania wgraj sobie oprogramowanie apollem od nowa i zobaczysz skutki jesli dalej beda problemy to jednak twoj egzemplarz to SZAJSUNG jak tam go nazywacie ;]

Bardzo ładny i zgrabny! to fakt! Ale na tym kończą się walory tego ,,telefonu" bo ciężko nazwać telefonem coś co się często resetuje, a jak już działa to nikt nie rozumie co do niego mówię, a rozmowa to chyba podstawowa funkcja telefonu. A jeżeli Ci co tak zachwalają szajsunga są tacy mądrzy, to może by w punktach podpowiedzieli innym użytkownikom g 810 co należy ustawić i zmienić żeby toto działało należycie. Nadmieniam że jest to któryś z symbianowych telefonów i ocena moja jest poparta wieloletnim doświadczeniem w użytkowaniu różnych ,,kombajnów multimedialnych".

Bardzo fajny zgrabny telefonik. Zdecydowanie lepszy od N95; porownywalny do wersji 8Gb.

Nie dziwie sie ze wszyscy krytykujecie skoro wiekszosc z was nie ma zielonego pojecia jak doprowadzic do porządku najzwylkejszy system symbian po miesiecu uzytkowania. G810 to nie zwykly telefon z ktorego sie tylko dzwoni, pisze sms i gra w durnowate gierki. To multimedialna maszyna do wszystkiego cos w stylu komputera tyle ze z S60 na pokładzie.
Najpierw zacznijcie uzywac i doceniac to co G810 wam w pełni oferuje - potem krytykujcie...

Ogólnie telefon jest OK, wyświetlacz, funkcje telefonu, dźwięki, jakość wykonania dobra. Jest ale... problem z mikrofonem lub innym elementem odpowiedzialnym za działanie mikrofonu. Od czterech miesięcy telefon jeżdzi po serwisach (dwa razy w Łodzi, dwa razy w Warszawie na tanecznej), niestety nic z tym nie zrobili. Pod tym względem porażka. Ze względu na serwisy nie polecam.

Po ponad 5 miesiącach bezproblemowego działania tel przestał widzieć moja kartę sim. Tylko moja. Inne widzi ale nie można otwierać większości aplikacji bo po sekundzie zamyka procesy. Do tego naciśnięcie jakiegokolwiek klawisza klawiatury skutkuje restartem. Jedynymi rzeczami które działają to napewno odtwarzacz mp3 i przeglądarka zdj. Wychodzi na to że chyba padł soft. Sam z siebie. Chociaż nie wiadomo, bo ostatnia rzecza która była zrobiona to podłączenie tel do kompa który miał zainstalowanego Windowsa 7. Do tego czasu działał dobrze. W tym tyg będzie wgrany nowy soft więc wszystko się okaże. Sprawa conajmniej dziwna...

buka!!! wazelina na pewno Ci się przyda. jak już pisałem mój fonik jest naprawiany już pięć miesięcy. ostatnio widziałem go 13 stycznia!!!!!!!! jest na etapie wymiany płyty głownej. to nie jest wina mikrofonu nie daj się omotać. był w serwisie w Wawie na tanecznej a teraz jest w Radomiu. Zakupiony w mediach, nie polecam fona, sklepu, i serwisów!!!!!! S Z A J S U N G