Samsung GT-S5611

Opinie użytkowników

Ja jestem z niego bardzo zadowolony. U mnie baterja trzyma 6 dni. Pięknie odtwarza muzyke. Robi ładne zdjęcia. Ma sporo rozmaitych opcji ustawień. Brakuje mi w nim większego pola wpisu kontaktu tzn. ledwo mieści się imie i nazwisko jeśli nie jest za długie o dopisku nie ma mowy bo się nie mieści, widać że tego nie wymyślił chińczyk bo tam to wogóle nie wiele by napisał. Telefon wytrzymał upadek ze stołu . Głośnik jest głośny. Polecam.

Telefon kupiłem 10 października 2015 r. kiedy jechałem do Olsztyna 60 km stracił zasięg i nie można było się nigdzie dodzwonić ani również do mnie. Oddałem do reklamacji gdzie została wymieniona główna płyta, praktycznie cały telefon. Tuż przed świętami Bożego narodzenia, znów odmówił mi posłuszeństwa tracąc zasięg . Naprawa polegała na wgraniu nowego oprogramowania. W 27 stycznia znowu zginął zasięg uniemożliwiając połączenia w obie strony. Zwracając do Media Expert celem reklamacji telefonu,iż notorycznie zawodzi w najmniej oczekiwanym momencie zażądałem zwrotu gotówki. Punkt handlowy odmówił zwrotu pieniędzy. Sprawę zgłosiłem do Rzecznika ochrony konsumentów. Przestrzegam przed zakupem tego bubla !

Telefon raczej słaby, bateria - bez rewelacji, przy normalnym użytkowaniu góra 2-3 dni, toporna klawiatura, gubi znaki przy szybkim pisaniu SMS, jedyny jasny punkt to dobry (jak na telefon) aparat foto.

Dwa tygodnie temu kupilem nowy, akumulator trzymal dobe a aparat strasznie mulil. Po trzech dniach wzialem oddalem do sklepu i kupilem drugi ale w innym sklepie, bateria cztery doby za to na wyswietlaczu pelny zasieg a nie mozna sie dodzwonic dopiero po resecie jakis czas dziala. Z przykroscia daje negatywa gdyz poprzednik byl genialny i tym sie sugerowalem przy kupnie nastepcy. Dzis oddaje do sklepu i nigdy wiecej.

Cóż, ten telefon to kolejny szmelc od Szmajcunga. Wzielam go w zeszlym roku dla mojej mamy,ktora z racji wieku (70 lat) woli tradycyjne aparaty. Przede wszystkim jakosc rozmow to porażka. Slabo słychać albo w ogóle nie slychac, czasami ma sie wrazenie jakby zasiegu nie bylo w miejscach gdzie normalnie jest idealny zasieg. Trzeszczy i przerywa niemilosiernie. Albo w ogole nie mozna się połączyć. Ktos, kto szuka prostego telefonu stricte do rozmów moze miec z nim duzy problem. Pomijam juz pomniejsze problemy,ktore w Samsungach notorycznie wystepuja - wyjezdzalam na kilka dni i przelozylam ze swojego telefonu kartę pamięci bo mama chciala jakiejs muzyki posłuchać. Nie zczytal połowy numerow z karty. Problemy mozna mnozyc w nieskonczonosc. Ogolna ocena - bubel roku 2013

Wada ukryta typu. Dziś ponownie odebrałem z serwisu [drugi raz w ciągu miesiąca użytkowania]. Telefonu nie można było włączyć mimo naładowanej baterii. Serwis [regenerisis] dołączył taką wskazówkę [naklejoną na ekranie]: "Jeżeli nie włączam się, podłącz mnie do ładowarki na 20 minut". Gdy zażądałem zwrotu gotówki za wadliwy sprzęt u sprzedawcy [Media Markt] zostałem poinformowany, że nie ma takiej opcji i mogę ponownie zgłosić aparat do naprawy. Samsung sięgnął dna.
Niekoniecznie. Warto sprawdzić wtyczkę ładowarki albo po prostu wymienić ładowarkę. Drugi podejrzany to styki gniazda. Jeśli pokusili się o napisanie notki, to może ktoś jednak zajrzał do tego telefonu i "jemu działało". Nie wyrokuję - tylko radzę. (jf)

Po jednym dniu wysiada akumulator!!! Przeprowadziłem tylko 3 rozmowy (3-4 minutowe)i zrobiłem 3 zdjęcia. Ładowałem całą noc (3 razy do pełnego rozładowania) w ciągu trzech dni. Dałem telefon do serwisu gwarancyjnego (Kr ul. Limanowskiego). Zmodyfikowali oprogramowanie, ale to nic nie dało. oddałem ponownie, ale do serwisu w miejscu zakupu (M1 Kraków al. Pokoju)bo tak kazali na Limanowskiego. Ponownie to nic nie dało. Poprosiłem o zwrot pieniędzy. Nie zgodzili się. Powiedzieli, że za ok 10 dni będzie wysłany do naprawy i przedzwonią. Nie dali zastępczego aparatu, nie proponowali wymiany egzemplarza ani nawet akumulatora. Akumulator jest prod. chińskiej!!! Podobno zaletą Samsunga jest wytrzymałość akumulatora. W moim przypadku to chyba żart. Tłumaczyli się, że aparat ma dużo funkcji i dlatego pożera dużo energii. Ale bez przesady... Po co komu działający przez pół dnia telefon!

W zasadzie, to nie polecam tego telefonu, bo jest w nim wiele funkcji, które utrudniają życie... Dlatego ja przesiadłem się na poprzednika.

Telefon SAMSUNG GT-S5611 używałem przez jakieś trzy miesiące, ogólne wrażenia jak i doświadczenia mam bardzo złe. Tak więc wyliczając m.in.. zbyt blisko umieszczony klawisz 3 od czerwonej słuchawki, zbyt pózno włączający się głośnik po odebraniu rozmowy, telefon szybko gubi zasięg. Obecnie zamieniłem go na używaną Nokie e52 i jestem bardzo zadowolony, mam nadzieję, że komuś pomogłem moimi uwagami. Pozdrawiam

Telefon mam od ok. 3 miesięcy, gdyż myślałam że tani nie oznacza gorszej jakości. Jednak pomyliłam się, głównymi wadami jest to że sam się wyłącza i nie dochodzą sms-y do odbiorcy. Reszta ujdzie w tłoku.