Samsung GT-C3350

Specyfikacja techniczna

Witam, mam go 2 lata, bateria trzyma 13 dni, przerzedł wiele upadków i dalej działa, idealny na surwiwal.

Po około dwóch latach używania tego telefonu chcę się podzielić spostrzeżeniami:

+ ergonomia - telefon można obsłużyć jedną ręką z zamkniętymi oczami
+ bateria - trzyma około tygodnia
+ wytrzymałość - odporna na upadki; rozleci się, ale nie zepsuje
+ zasięg - nigdy nie narzekałem
+ java - dzięki aplikacjom java, telefon może służyć jako pilot do komputera
+ prostota - do mnie przemawia jego prostota

- latarka - słaba
- słuchawki - brak wejścia na jack
- radio - mimo anteny wewnętrznej, brak możliwości słuchania przez bluetooth
- sms - słaby słownik T9, można dodać własne słowa, ale ma duże braki
- pomijam takie funkcje jak aparat, czy przeglądarka, których nikt się po tym telefonie nie spodziewa. pokładową przeglądarkę można spokojnie zastąpić Operą Mini.

Posiadam od tygodnia. Według mnie jest niezły, ale np do 2100 dużo mu brakuje. Jak za 349zł to ma mało opcji. Nie da się zaprogramować wyłączenia podświetlenia klawiatury w dzień od godz. do godz. tak jak w 2100, ma kiepską śrubkę w klapce od baterii (dokręca się i odkręca paznokciem), a w 2100 śrubka dociągała klapkę ciasno i bez pomocy pieniążka nie szło jej odkręcić (chyba że ktoś zapuszczał rok czasu paznokcie). Bateria nie robi szału, myślałem że będzie lepsza. W internecie jest bieda jeśli chodzi o aplikacje i motywy do tego modelu, nawet na samsungApps nic nie ma do tego telefonu... Następnie Samsung Kies... po co to komu, skoro obsługa jest bardzo ograniczona? A sam telefon nie łączy się przez BT z tym programem - dobrze, że kabel USB od Nokii pasuje, bo producent za 349zł nie raczył nawet dać kabla. Bałagan w spisie połączeń - brak zakładek "Nieodebrane, Odebrane, Wykonane". Obudowa to tandetny plastik. Słuchawki... są, ale co za problem było zrobić na 3.5mm jack'a? Ten telefon powinien być prawdziwym wołem roboczym i może niepotrzebnie się czepiam, ale czy to złącze 3.5mm byłoby problemem? Przecież każdy lubi posłuchać muzyki na dobrych słuchawkach, a nie jakiejś badziewnej serii. Żebym wiedział to bym kupił B2710 albo nawet E2370 bo chociaż tam dłużej bateria trzyma, ale połasiłem się, bo radio gra bez słuchawek. Ogólnie to nie wiem czy żałuję zakupu. Chyba raczej nie żałuję, ale jak napisałem wyżej, za takie pieniądze liczyłem na coś lepszego. I jeszcze jedna sprawa... telefon jest na rynku ok. pół roku, a na stronie samsunga nie ma go w spisie modeli... nie lubię czegoś takiego. Na plus idzie duży czytelny wyswietlacz, radio FM z anteną wewnętrzną, EDGE (słaby bo słaby, ale lepsze to niż WAP), BT 3.0, Fajny dźwięk z głośników.
MINUSY: to co opisałem plus brak wyboru trybu pracy, co nie byłoby przecież problemem... nie życzę sobie stałej pracy na 4 zakresach, powinna być opcja wyboru, starczą 2 zakresy i bateria wtedy trzyma dłużej. Ogólnie mówiąc telefon nie wart tych pieniędzy, bardzo skąpy, okrojony, kiepska latarka (ta w 2100 oślepiała nawet w dzień).

Miałem go dzisiaj(tj.17.02.2012) w ręce w sklepie "Auchan"za 369zł.Cena trochę wygórowana jak na mnie nawet z tego względu iż jest trochę już orżnięty z funkcji m.in. takich jak a-gps który był dostępny w modelu b-2710.Wygląd zewnętrzny jest już bardziej zliftingowany...ładniejsze wykończenie większy wyświetlacz a reszta...reszta prawie bez zmian(w porównaniu do b-2710)-i dobrze bo menu w poprzedniku jest dosyć nieźle dopracowane i całkiem miło się go używa.Mam jednak kilka uwag do budowy tych telefonów.Największe już zniecierpliwienie ogarnia mnie gdy mam (b2710-a modelu c3350 tez się to tyczy)na smyczy...przecież gość który to ucho do wieszania zaprojektował nie sprawdzał tego praktycznie...spróbujcie sobie go zawiesić na szyi na smyczy i zajrzeć na wyświetlacz...normalnie...nieraz gdy zależy mi na szybkim wybraniu numeru lub odczytaniu sms to się nie da bo smycz leci przez środek wyświetlacza...porażka...czy tego "ucha" nie można "dać" na dole obudowy???To jeszcze nie koniec latarka jest na samej górze więc trzymając go na tejże smyczy i mając ją włączoną dajemy tym mocnym (naprawdę)światłem gdzie???...tak prosto sobie w oczy...czy nie można by było dać tej latarki od strony aparatu foto???Przecież można ją wtedy użyć przy zdjęciach i filmach w ciemności...Jeszcze jedno:/Czy nie ma takiej możliwości aby zamontować włącznik latarki w małym zagłębieniu aby wykluczyć JAKŻE CZĘSTE przypadkowe zapalanie się jej w kieszeni???Wystarczy aby był ten włącznik w "dołku" takim jak ludzkie oko i jest po sprawie.Takie niuanse ale czasem dokuczliwe;)Jednak bardzo polecam tę serię Samsungów z serii SOLID.Naprawdę te telefony są mocne i wiele "wybaczają":)))Swoje uwagi dotyczące "ucha i latarki)zaczerpnąłem z własnego użytkowania modeli solid b2100-służbowy,oraz B2710 osobisty.Te moim zdaniem niedociągnięcia opisane tutaj występują we wszystkich modelach serii SOLID.Jednak nie stanowi to jakichś ogromnych utrudnień w codziennym użyciu.Każdy z telefonów tej serii jest godzien polecenia ze względu na super wytrzymałość obudowy i baterii!!!Polecam mimo drobnych wad.

* generalnie telefon duży ale jak ktoś chce większy ekran to coś za coś
+ bateria - szacun
+ klawiatura wporządku(leprza niz w e2370)
* ucho jak się komu podoba
- ale śrubka to atrapa - odkręca się co chwila sama
+ radio działa bez słuchawek - fakt często szumi ale jak niemam pod ręką słuchawki to i zadowolę się szumieniem lub ustawie w miejscu gdzie łapie nieźle( w mieści niema z tym problemu)
-- latarka zapala się przypadkiem w kieszeni(nie działa na nią blokada klawiatury i nie da się ego zmienić w żadnych ustawieniach)
+ całkiem niezły zasięg
* z internetem nie miałem problemów a mmsów nie udało mi się wysłać ani jednego mimo kilkakrotnej konfiguracji aczkolwiek robiłem na tym tylko testy bo nie używam ani jednego ani drugiego wiec nie przeszkadza mi to zbytnio
- głośnik w słuchawce daje zduszony głos - stanowczo mogło by być lepiej
-- najgorzej za to wkurza soft - alarmy same kasują sie w ciągu nocy , zmieniają się im nazwy, nie dzwonią (ze 2 razy mało nie spóźniłem się do pracy ) potem testowałem to jeszcze z tydzień czy dwa ale robiło jak chciało
czasem zawiesza się chwile i potem nie widać nić w histori połączeń ani smsów (jakby tracił kontakt z pamięcią ) pomaga tylko reset
od 2 tyg. nie mogę edytować profili co wkurza gdy przy małym dziecku nie można zmienić melodii na cichszą i zostaje tylko wibracja (nie mam czasu na złożenie go na gwarancje wiec jeszcze się tak pobujam ale mam nadzieje ze potem usterkę usuną)
----------------
podsumowując zbyt irytujące błędy żeby dać plusa

Po pierwsze napisze że większość z was jest beznadziejna w 100%. Skoro w innych modelach jest to co wam pasuje to kupcie sobie tamte modele. Ja mam ten telefon on tygodnia i mi bardzo pasuje. Nakleiłem sobie folie na wyświetlacz, z tyłu też ozdobiłem. Dużo by o nim pisać. Wodoodporny, internet, szybki, latarka, wygodny, po jakimś czasie męczy pisanie na klawiaturze. Wyświetlacz znakomity, jednak pod pewnymi kątami dziwnie to wygląda. Ja mam zdrowe oczy, a nie zobaczyłem na nim ani jednego pixela takie są one małe. Gry działają dobrze, choć nie wszystkie, np GTA chodzi strasznie wolno, menu intuicyjne, brak paru funkcji jak np wyłączenie klawiatury. Posiada radio, choć antena wbudowana jest słaba, podłączamy słuchawki i po problemie, działa jak marzenie, czysto wyraźnie. MP3 player też jest dobry, dzwięk wysokiej jakości.
Mam ten telefon i nie pozbędę się go, ponieważ ma wszyyystko czego oczekuje od telefonu. Nie porównuje bo po co? Kupiłbym sobie inny, co ma więcej "wodotrysków". Telefon nie posiada systemu typu android czy inny, posiada swój własny. Jak pisałem - bardzo szybki. Ogólnie polecam, telefon dla faceta nie baby czy neo-spiertoleńca co tylko widzi świat na pixelach i możliwościach sprzętu. A bateria? Jest bardzo dobra. pamiętacie kiedyś jak telefony trzymały? co teraz narzekacie? -,- zobaczyłem ten telefon, kupilem od ręki nie wiedząc nic o nim. Niespodzianką było jak go odpakowałem i zacząłem go testować. Bardzo mi sie podoba. Pozdro.

Do MartinEX a ja mam odmienne zdanie...
Miałem z serii solid b2700, b2100, b2710 i teraz posiadam c3350.
Tak zgadza się osłona baterii szybko się rysuje, ale obudowa jest dobrze spasowana, u mnie menu jest szybkie, kalendarz czy z wpisami czy bez otwiera się od razu. Co z tego, że nie ma takich funkcji co b2710, kup sobie dotykowca a nie 4 litery zawracasz. Mam go od 8 stycznia ani razu się nie zawiesił, bateria wytrzymuje ponad 9 h rozmów i ponad 400smsów, ładuje telefon raz w tygodniu. Zgodzę się z latarką słabiej świeci niż w b2710, ale to telefon do dzwonienia i smsowania o podwyższonej odporności na upadki itp. To nie jest kombajn multimedialny. To nie jest następca b2710 raczej b2100, i tak go traktuje...
B2100 u mnie najdłużej przeżył z serii solidów jakby miał ekran chociaż dwa cale to bym w ogóle go nie zmieniał. Miałem b2710 prawie pół roku z tego ponad 4miesiące w serwisach, problemy z softem, głośnikiem, nie widział smsów przychodzących, a i raz wrócił z serwisu bez uszczelki na tylnej klapce od baterii, jak go po pracy umyłem pod wodą to było tylko "bul bul" ale plus dla serwisu jak zawsze wizyta trwała ponad 3 tygodnie tak po tygodniu wymienili na nowy. W końcu sprzedałem i się cieszę...
Po prostu telefony schodzą taśmowo i czasami trafia się na wadliwą sztukę. Nie będę pisał, że nie polecam b2710 bo używałem tylko jeden, jakbym miał 100 sztuk to bym się wypowiedział:)

pozdrawiam

Sporo zapłaciłem za ten telefon i uważam że nie jest tyle wart.

Bateria zasługuje na szacunek, tak samo klawiatura i wygoda pisania smsów.

Niestety minusów jest więcej jak plusów, w półrocznym telefonie pierdzi głośnik od rozmów a dzwoni tez niezbyt głośno (zabrudził się??)
Obudowa owszem pancerna ale pokryta tandetną srebrną farba bardzo podatną na ryzy i zadrapania.

Szpanerska śruba do przykręcania tylnej klapki samoistnie się odkręca.

Radio działające bez słuchawek to jakiś żart same szumy i trzaski czasem coś tam złapie.

Telefon ten potrafi zrobić jakieś tam zdjęcie ale za 2 dni już nie potrafi go otworzyć. Mało tego bywa że zapisuje zdjęcia podwójnie a skasowanie jednej kopii skutkuje skasowaniem również drugiej bądź brakiem możliwości zobaczenia zdjęcia.

Rzecz bardzo irytująca- ten telefon jest wielki jak cegła. Starszy model był zdecydowanie bardziej dopasowany do kieszeni jak "toto".

Na koniec to co mnie drażni najbardziej- wielkie sterczące odstające ucho niczym kolczyk do krowiego nosa. Co za dureń to tu zamontował,co to ma być, do czego to, na co to komu? To jakiś awaryjny karabińczyk w razie bym się w himalaje wybrał? przez ten róg nie można nawet przychylić się z tą cegłą w kieszeni bo grozi to pęknięciem spodni....

Na dokładkę jedna działająca seryjnie gra.... pfff

Wybrałem sobie ten telefon, jako mój służbowy, ku zdziwieniu reszty, że akurat taki chcę. Wybór okazał się trafiony. Recenzję piszę po dokładnie 9 dniach użytkowania. Tyle właśnie wytrzymała mi bateria. Duży plus za jakość wykonania, solidną klawiaturę, zasięg. Telefon poręczny, solidny. Można się z nim nie cackać. Telefon z założenia miał dzwonić, wysyłać SMSy, miał mieć budzik, obsługa miała być szybka, i cała reszta mnie nie obchodziła. Do tego doszła latarka, która bardzo się przydaje, do jej włączenia służy specjalny, dedykowany przycisk umieszczony z boku obudowy. Jeżeli komuś zależy na słuchawce, która ma spełnić powyższe wymagania, bardzo skromne, ale te najważniejsze, to niech się nawet nie zastanawia. Kolega poniżej napisał post o denerwującym źródle światła emitowanego przez wyświetlacz - coś w tym jest, bo rzeczywiście dziwnie się wzrok męczy przy dłuższym wpatrywaniu się w ekran, zwłaszcza wieczorem. Ale nie wiem, o co tu może chodzić. Jeśli by to miało znaczenie, to migotania wyświetlanego obrazu nie zauważyłem. Z innych dodatków: gdyby dorzucili autofocus, nic by się nie stało. Tak samo w przypadku, gdyby wmontowali wejście mini-jack. Ale jako telefon do dzwonienia, pisania SMSów, obudzenia rano do pracy, jest idealny. A bateria mnie totalnie zaskoczyła, zobaczymy, co będzie później.

Telefon posiadam już prawie dwa lata, co więc mogę co nieco on im opisać w porównaniu z innymi. Jest odporny i wytrzymały, pomimo ulegającej zniekształceniom obudowie od upadków lub zarysowań(jednym słowem małe ślady), Wodoszczelny w 100%, pod warunkiem, że nie zatapia się go w morzu(wytrzymałość ma swoje granice). Duży i przejrzysty wyświetlacz, dosyć bogate menu, bateria na dzień dzisiejszy po prawie dwóch latach trzyma 10 dni przy normalnym użytkowaniu (ok. 6 rozmów i 15 sms dziennie, słuchaniu radia itd.). Ogółem:
plusy:
+wytrzymały (woda, kurz, upadki i uderzenia)
+bogate menu (jak na telefon bo to nie smartfon)
+długi czas żywotności baterii (nawet do 14 dni przy użytkowaniu
+latarka (słabsza niż w B2700 ale ok)
+głośny
+wbudowane radio bez obsługi słuchawek
+bardzo dobra jakoś rozmowy
+pojemna książka tel, oraz pamięć sms
+wybór dzwonków (tel, sms, budzik)

minusy:
-brak możliwości podłączenia do komputera jako modem
-słabe zapięcie tylnej klapki (może tylko mnie tak, ale się odblokowuje czasami)

ogółem polecam, szczególnie osobom które potrzebują wytrzymałego TELEFONU - porównałbym go do B2700 bo to idealnie pasuje, choć B2700 był jak dla mnie trochę lepszy pod względem menu i lampki, jednak C3350 to również doskonały Solid.