Wydajność, działanie, interfejs, aplikacje
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Na wstępie wspomniałem o przeciętnej wydajności. Nie jestem pewien, jak to zinterpretowaliście - ale od razu zaznaczę, że "przeciętna" nie oznacza "słaba". Mamy tu czterordzeniowego Snapragona 410 MSM8916 1,2 GHz zestawionego z 2 GB RAM-u, które muszą "udźwignąć" Androida 5.0.2 z nakładką interfejsową TouchWiz 4.0. Jak im to wychodzi? Urządzenie nie robi szczególnego wrażenia w benchmarkach, ale na co dzień pracuje dość płynnie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Używając go nie doświadczałem irytujących zawieszek, sprzęt zdawał się pracować nader sprawnie - i chyba o to chodzi! Tablet wyposażono w możliwość obsługiwania aplikacji w oknach. Otwarcie YouTube w jednym przy przeglądaniu internetu w drugim oknie nie robi na Galaxy Tabie A większego wrażenia - wszystko po prostu "chodzi".
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Dodatkowo, możemy odpalić jeszcze pięć apek w mniejszych, pływających oknach. I nawet jeśli z jakiegoś powodu uznamy, że chcemy to zrobić, urządzenie poradzi sobie z takim wyzwaniem. Jeśli nie będziecie instalować wymagających gier - powinniście być zadowoleni. Te bardziej złożone mogą niestety pokazać wam, co oznacza "przeciętna wydajność"...
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Zerknijmy na interfejs. Użytkownikom korzystającym z wcześniejszych modeli Samsunga nie trzeba niczego przedstawiać - to w zasadzie powiększona wersja TouchWiza znanego ze smartfonów. Żadnych negatywnych niespodzianek. Panele powiadomień i skrótów czy zasobnik aplikacji są takie, jak w telefonach: dość proste i rzeczowe. Dodam, że możecie zmieniać zarówno układ i ilość skrótów, jak i położenie ikon w zasobniku.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Oczywiście można tworzyć foldery, a także prosto i łatwo odinstalowywać apki - służący do tego mikroklawisz pojawi się w menu edycji zasobnika. Ekran blokady zawiera powiadomienia oraz skróty do aparatu i dialera. Niech was nie dziwi drugi ze wspomnianych elementów: z Taba A wyposażonego w moduł LTE można dzwonić! Oczywiście, najwygodniej skorzystać ze słuchawki Bluetooth - ale o tym za chwilę. Zerknijmy najpierw, jakie oprogramowanie dostaniemy w standardzie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Poza obowiązkowym zestawem Google'a, tablet ma również pakiet Microsoftu - czyli Office, OneNote, Skype oraz OneDrive - w tym ostatnim przypadku nabywcy Galaxy Tab A mają gratis 100 GB miejsca przez dwa lata. Samsung rozdaje również prezenty: w Galaxy Apps czekają na nas gratisowe wydania National Geographic, Glamour, Elle, Focusa i Chipa, a także darmowe e-booki. Kindle for Samsung daje za darmo jedną książkę miesięcznie, zaś Leigmi - 3-miesięczny dostęp do całych zasobów.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jest tam jeszcze masa innych atrakcyjnych prezentów: sporo dość długich "okresów próbnych", a także aplikacje w wersji premium - czyli bez reklam. Oferta jest szeroka - ale to dobrze, bowiem nabywcy mogą mieć różne oczekiwania. Duża paleta gratisów sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mat. własny






























Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!