Samsung Galaxy S IV

Opinie użytkowników

Telefon traci non stop zasieg. To jest tragedia. Siedze w biurze pytam znajomych czy maja zasieg wszyscy maja ja oczywiscie nie mam. Siedze na wiosce pytam dzieci czy maja zasieg wszyscy maja a mi pokazuje sie komunikat nie zarejestrowany w sieci. Ten telefon to najwieksza porazka z moich wszystkich posiadanych telefonow. Odradzam ! Kazdy kto kupi s4 sam przekona sie o problemach z zSiegiem.

Odradzam!!! Bardzo źle zrobiony. Problemy z zasięgiem, ciągle się resetuje. Dużo lepszy jest S II niż ten. Odradzam wydawania kasy na ten model.

Powiem wam tak panowie, mam od kilku dni S4, mieszkam w Anglii. Moj mlodszy brat ma rowniez S4 i mieszka w Polsce, kiedy sie spotkalismy obydwoje z tymi telefonami i zesmy je porownali, to powiem ze jest ogromna roznica... Samsung mojego brata ktory otrzymal na umowe jest tragedia, wolniejszy, gubi zasieg itp, To moj S4 brany w Anglii dziala szybciej i nawet przez moment sie nie zamulil a nie wspomne o zasiegu! Polska dostala najwieksze [...] odpady Samsungow S4 na to wyglada!

Fatalny telefon!!! Problemy z siecią, gubi zasięg, problemy z sms i mms, problemy z obsługą aparatu, sam się resetuje przy grach. Odradzam!!! Mój wcześniejszy telefon [...] był dużo tańszy a 100 razy lepszy i miał dual-sim a tu płacimy około 2 koła i takiego dodatku nie mamy no masakra. To już lepiej kupić jakiegoś [...] lub [...] niż ten złom.
Wybacz, ale musiałem wyciąć marki, które podajesz. Tak na wszelki wypadek, bo tekst wygląda jak nieudolna reklama, choć zapewne się mylę, bez urazy. Jestem w stanie również uwierzyć, że kupiłeś wadliwie działający egzemplarz, którego z niezrozumiałych powodów nie reklamowałeś, pomimo wydania naprawdę ciężkich pieniędzy. Powodzenia w używaniu znacznie tańszych, a równie dobrych smartfonów. Często bywa potrzebne. (jf)

Model I9500 nie obsluguje LTE, chociaz sam procesor posiada taka funkcje, oczywiscie jest to zabieg marketingowy.
http://www.samsung.com/africa_en/consumer/mobile-phone/mobile-phone/smart-phone/GT-I9500ZWEXFA-spec
Co racja, to racja. Dane pozostały jeszcze od premiery niezweryfikowane: http://www.samsungmobilepress.com/2013/03/14/GALAXY-S4-1
Dziękuję za zwrócenie uwagi. Specyfikacja dotyczy oczywiście Samsunga Galaxy S IV, tyle że taki smartfon nie istnieje. A właściwie istnieje, ale w wielu wersjach. Przepraszam za niedopatrzenie. (jf)

Mam go od 3 tygodni, jednym słowem tragedia, nie wnikam w rdzenie, nie wnikam w opcje, nowości techniczne i inne bajery, wnikam tylko w zasięg który doprowadza mnie do szału. Telefon wiesza się, traci zasięg. Najbardziej irytujące jest to że pokazuje pełny zasięg a jak chcesz zadzwonić pokazuje że nie jesteś zarejestrowany w sieci. Szukasz 10 minut sieci i może wówczas uda się Tobie zadzwonić. Po chwili dostajesz 5 smsów że ktoś próbował dodzwonić się do Ciebie. Jadę samochodem, zrywa zasięg cały czas, non stop trzeba oddzwaniać lub przepraszać. Za telefon za który dałem 2200 zł i mieć takie skecze ? Przesiadłem się z HTC Desire Z, i przeżywam koszmar z zasięgiem. Np.; Jak mam wytłumaczyć żonie że podczas pracy jestem 2-3 h codziennie o różnych porach niedostępny ? Gdzie nigdy przez 10 lat małżeństwa nie miałem takich rzeczy ? Weź wytłumacz żonie, która ma Nokię 3310 co to jest brak zasięgu jak ona ma nawet na końcu świata zasięg ? Jeżeli chodzi o wyświetlacz to bardzo dobry, video i zdjęcia świetne, ale ogromny minus to wieszanie się telefonu przy sieci. Gdybym wiedział o tym wcześniej, nigdy nie kupiłbym go !

W telefonie, którym wcześniej bawił się każdy sprzedawca i górka klientów - do pomyślenia, zapewniam. To między innymi dlatego egzemplarze wystawowe są nieco tańsze. (jf)

Właśnie, że nie!!! Telefon powystawowy jest tańszy, ponieważ jest używany, a nie uszkodzony. Jeśli tak jest, to sprzedawca musi to zaznaczyć w specyfikacji. Regulują to przepisy i ustawa. Odnośnie złego działania... uważam, że jest troszkę niedopracowany. Wpływ na to ma wyścig z jabłkiem o prym na rynku.

"Zacinanie się Galerii" statystycznie nie jest wynikiem uszkodzenia telefonu. Może być spowodowane np. niedbałością przy instalacji dodatkowego oprogramowania, zbytnim obciążeniem smartfona i innymi okolicznościami towarzyszącymi użytkowaniu urządzenia jako egzemplarza pokazowego w sklepie. Zdarzyło mi się widzieć na wystawach hipermarketów znane mi urządzenia w dobrym stanie fizycznym, natomiast fatalnym od strony oprogramowania albo zużycia podzespołów spowodowanego bezsensownym działaniem wszelkich możliwych interfejsów. "Właśnie że nie" to znakomity argument w dyskusji. Dziękuję za naukę, postaram się zapamiętać. (jf)

Przesiadlem sie z s3 na s4 i tragedia. Jak ktos ma wybor na s3 to nie zastanawiajcie sie tylko jednoznacznie s3. Telefon gubi non stop zasieg. Mam go w play myslalem ze to wina operatora ale jak wlozylem karte z plusa to samo dzieje sie. Zapomnij o internecie w roamingu krajowym poprostu nie dziala musisz restartowac telefon i moze jakim cudem bedziesz mial zasieg i internet. Jadac autem non stop urywa lub rozlacza rozmowy bo cos dzieje sie z zasiegiem. Telefon pod tym wzgledem porazka. Jestem poirytowany iz samsung wypuscil taki bubel za taa kase.

Teraz piszę opinię po pierwszym dniu użytkowania.. Napiszę znowu za około 2 tygodnie jak będę miał już wyrobioną pewną opinie o smartfonie. Bawiłem się nim troche, oczywiście nie sprawdziłem jeszcze wszystkich funkcji, ale co do płynności działania nie mam nic do zarzucenia.. Może i z tyłu jest plastik, ale ugniatałem z każdej strony i ja żadnych skrzypnięć nie zanotowałem, może to nie jakiś super materiał jak np w HTC One, ale problemów z tym większych nie ma. Funkcje które przez wielu są opisywane jako "niepotrzebne bajery" przydały mi się już pierwszego dnia... Akurat bawiłem się telefonem gdy jadłem pomarańczę i wykorzystałem tę chwilę by sprawdzić air gesture. :) Działa to fajnie, jeden ruch ręką nad ekranem i mam wyświetlone kolejne zdjęcie/obraz w galerii. Wszystkie sensory sprawują się świetnie, termometr nie zawodzi, jeśli wierzyć temu, który mam w domu, to temperatura którą zmierzył s4 jest poprawna. Jedno co na razie zaobserwowałem na minus, to zdjęcia tekstu zrobione z nieco większej odległości niż 15 cm. Gdy oddaliłem się na około metr od ulotki którą fotografowałem, tekst przy przybliżeniu strasznie się rozmazuje, dosłownie jest nie do odczytania, w sumie to biała plama, a podpierałem telefon o stół. Więcej odnoście wszystkich bajerów, czy czasu pracy na baterii napiszę za 2 tygodnie.

Miałem go tydzień, nosiłem go w pudełku i mega dbałem, a on nagle sam z siebie się rozlał (w znaczeniu ekran oczywiście). Jak na tak drogi telefon to jest wogule absurd.