Budowa, wykonanie, zestaw
Samsung Galaxy S6 Edge Plus jest smartfonem klasy premium... ale jego opakowanie - szczerze mówiąc - do tej klasy nawet nie próbuje aspirować. Kartonowemu pudełku daleko do elegancji opakowania Huawei'a P8. Niby drobiazg, ale pierwsze wrażenie nie jest najlepsze. Oczywiście ulega ono poprawie natychmiast po otwarciu opakowania: telefon jest po prostu piękny!
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
O nim opowiem za chwilę, rzućmy najpierw okiem na akcesoria. Otrzymujemy standardowy zestaw: zasilacz 1,67 A z opcją szybkiego ładowania, kabel USB i słuchawki. Te są bardzo porządne. Wzorem odwiecznego konkurenta, Samsung zapakował je w plastikowe puzderko, ułatwiające przechowywanie, ale niestety nie zapobiegające splątaniu kabla. Słuchaweczki są wygodne i nieźle grają, choć w ich wyglądzie wciąż dostrzegam inspirację modelem stosowanym przez wspomnianego już konkurenta. Dobrze, że bronią się jakością dźwięku, choć ja i tak wolałem używać dostarczonych mi wraz z telefonem bezprzewodowych Level'i.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Ich brzmienie to już prawdziwa ekstraklasa - jeśli czujecie potrzebę zakupu akcesoriów tego samego producenta, zdecydowanie warto. Wróćmy jednak do sedna: zestaw obejmuje jeszcze krótką instrukcję i igłę do otwierania gniazda karty nanoSIM. Gniazdo to umieszczono na górze obudowy - ma postać solidnej szufladki, którą - zamiast igły - można otworzyć np. wyprostowanym spinaczem.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Na temat obudowy serii S6 pisałem już dwukrotnie - oczywiście zawsze dobrze. Obudowa zasługuje na najwyższe noty, jest wykonana wręcz perfekcyjnie. Metalową ramkę połączono z dwoma szklanymi panelami, przy czym przedni jest zagięty i zachodzi głęboko na boki telefonu. Mimo to, udało się zmieścić na nich zarówno klawisz włącznika, jak i przyciski głośności. Są metalowe, wygodne i rozmieszczone tak, by można ich było dosięgnąć bez zbędnej ekwilibrystyki. Oszczędzę wam kolejnych superlatyw pod adresem obudowy - a jeśli bardzo chcecie je przeczytać, odsyłam do recenzji S6.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mamy tu dokładnie to samo, ale w większym rozmiarze. Niezmiennie chwalę jakość materiałów i montażu, niezmiennie nie podoba mi się wystający obiektyw aparatu, szpecący zgrabny tył. Tym razem odkryłem jednak jego nową funkcję: pełni rolę oparcia dla palca, gdy trzymamy telefon. W mniejszych modelach nie było to takie istotne i odczuwalne - ale tu już jest i warto o tym wspomnieć.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Powiększenie telefonu wpłynęło również na jego kolejną cechę - bardziej rzuca się w oczy. Testowałem egzemplarz w eleganckim szampańskim kolorze i często byłem pytany "Co to za telefon?"... A zatem, jeśli lubicie, by otoczenie zwracało uwagę na wasz smartfon - Galaxy S6 Edge Plus będzie dobrym wyborem.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Samsung Galaxy S6 Edge Plus jest piękny, ale niestety równie pięknie przyjmuje zabrudzenia. Użytkownicy przywiązujący wagę do prezencji telefonu muszą zaopatrzyć się w ściereczkę. Podczas normalnego użytkowania, w zasadzie nie sposób utrzymać szklanych paneli w czystości.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Już po sekundzie widać na nich ślady palców, ale - na szczęście - rysy nie pojawiają się równie szybko. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że podatniejsza na zarysowania jest metalowa ramka urządzenia. Warto o tym pamiętać, bowiem kształt i śliskość obudowy, połączone ze sporymi wymiarami sprawiają, że telefon nader często ma ochotę uciec z dłoni użytkownika.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jeśli chodzi o ten aspekt użytkowania - wolę jednak Note'a. Warto również wypróbować dopasowanie telefonu przy zakupie uchwytu samochodowego czy rowerowego. Zaokrąglone i dość śliskie boki sprawiają, że nie każde akcesorium będzie odpowiednie...
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
To jednak jedyne minusy, jakie niesie za sobą zwiększenie przekątnej ekranu. Gdyby nie niepewność chwytu, używanie Edge Plus byłoby dość komfortowe. Telefon jest smukły, nie za ciężki, dobrze wyważony - i w zasadzie gdyby nie był tak opływowy i gładki, leżałby w dłoni wręcz perfekcyjnie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mat. własny





















Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!