Wydajność
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Jak to działa? Całkiem dobrze! Telefon nie irytuje przestojami czy przycinkami, sprawnie uruchamia i zamyka aplikacje, zapewniając płynne działanie większości aplikacji dostępnych w sklepie Google. Exynos 7885, wspomagany przez 4 GB pamięci operacyjnej bezproblemowo radzi sobie z aplikacjami użytkowymi, pozwala również cieszyć się grami, nawet tymi o wyższych wymaganiach.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Ale nie wszystkimi - np. Fortnite wyświetla komunikat o niezgodności sprzętowej. Podczas pracy nie odczuwamy nadmiernej emisji ciepła, choć benchmarki wykazały lekki spadek wydajności przy intensywnej pracy przez dłuższy czas - wiążący się zapewne ze wzrostem temperatury we wnętrzu obudowy.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Akumulator
Akumulator Galaxy A7 budzi mieszane uczucia. Ma pojemność 3300 mAh i w zasadzie powinienem go pochwalić. Pełna bateria z powodzeniem wystarczy do całodziennej, dość intensywnej pracy.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
W moim przypadku, gdy po pierwszych testach zacząłem normalną eksploatację telefonu, akumulator wystarczał na dwa dni działania, choć oczywiście bywało, że padał nieco wcześniej. Zależało to od scenariusza użytkowania, ale trzeba wspomnieć, że w sytuacji awaryjnej mamy do dyspozycji tryb oszczędzania energii. Byłoby świetnie, gdyby nie brak szybkiego ładowania. Naładowanie pustej baterii zasilaczem z zestawu zajmuje ok. 2,5 godziny.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Komunikacja, dźwięk
Pod względem łącznościowym, Samsungowi Galaxy A7 2018 niczego nie brak. Mamy do dyspozycji NFC, jest dwuzakresowe WiFi i dwa osobne sloty na karty SIM. Telefon zapewnia wysoką jakość dźwięku, sprawdzi się także w trybie głośnomówiącym (o ile nie przysłonimy głośnika dłonią).
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Smartfon wyposażono w wygodny dialer oraz klawiaturę Samsunga, zaś do obsługi DualSIM dedykowano osobną, przyjazną zakładkę w menu. Nie zauważyłem problemów z utrzymywaniem zasięgu, GPS działa prawidłowo, nie ma problemów podczas łączenia się poprzez Bluetooth czy Wi-Fi.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Mamy minijacka, a do tego - coraz rzadziej spotykane w smartfonach - radio FM - i to z możliwością nagrywania. Samsung daje nam do dyspozycji układ nagłośnienia Dolby Atmos, a także mocno rozbudowany korektor brzmienia, z funkcją Adapt Sound, pozwalającą dostosować korekcję brzmienia do możliwości naszego słuchu. Dobre wrażenie psują wspomniane wcześniej firmowe słuchawki i brak "samsungowego" odtwarzacza muzyki.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny



























Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!