Bateria
W Galaxy A7 zamontowano 3300 mAh ogniwo, które przy moim typowym sposobie korzystania ze smartfonu wystarczyło na nieco ponad 2 doby - naprawdę niezły wynik. W tym czasie wyświetlacz był włączony przez jakieś 7 godzin, przez połowę czasu działał moduł Wi-Fi, telefon obsłużył ponad godzinę połączeń głosowych, ok. 30 wiadomości, przez 1,5 godz. służył mi do połączenia z internetem, nie zapominajmy jeszcze o synchronizacji Gmaila, Twittera, Instagrama i Facebooka. Eksploatowanie obejmujące powyższe aplikacje plus użytkowanie nawigacji i granie skróciło czas pracy urządzenia do ok. 13 godzin. Przy okazji okazało się, że telefon nie traci dużo energii w trybie czuwania - pozostawiony wieczorem z baterią wykazującą 4% naładowania nad ranem jeszcze działał, zużywając zaledwie 2% energii.
fot. Jolanta Szczepaniak/mGSM.pl
Smartfon dostałam bez opakowania i akcesoriów, nie wiadomo więc, jaka ładowarka znajdzie się w zestawie sprzedażowym. Według informacji o modelu obsługuje on technologię szybkiego ładowania. Na wyładowanej baterii użyłam 1,5-amperowej ładowarki od HTC One M8 i osiągnęłam 100% naładowania w niecałe 2 godziny.
R E K L A M A
Podsumowanie
Samsung Galaxy A7 zdecydowanie jest urządzeniem o atrakcyjnym wyglądzie i imponujących możliwościach. Choć miałam go zaledwie przez tydzień i z pewnością nie zdążyłam odkryć wszystkich jego funkcji i ujawnić wszystkich wad, oddaję go do redakcji z prawdziwym żalem. Trafił mi się model prototypowy, nie przeznaczony do sprzedaży - zresztą Galaxy A7 nie pojawi się na polskim rynku (w przeciwieństwie do mniejszych wersji A3 i A5 - możecie o nich poczytać tutaj). Polecam też zapoznać się z wrażeniami, które na temat modelu A7 miał redaktor naczelny i o których pisze na myotym.pl.
Mat. własny





Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!