Redmi 9AT

Specyfikacja techniczna

Mam nieprzyjemność korzystania z tego czegoś (bo nie można tego nazwać telefonem) od około 4 lat. Jest to badziewie służbowe. Xiaomi Redmi 9AT to najgorszy zamiennik telefonu jaki można sobie wyobrazić. Działa to z takim opóźnieniem, że jeśli chcę np. wysłać smsa, to klikam w aplikację Wiadomości i mogę pójść na papierosa, zrobić sobie kawę i wyskoczyć na grzyby do lasu w sąsiednim województwie, a po powrocie i tak będę czekał, bo aplikacja jeszcze nie zdąży się uruchomić. Tak samo wygląda robienie czegokolwiek a tym badziewiu. Chcesz zadzwonić? Przygotuj się na długie czekanie aż się uruchomi aplikacja. Chcesz zrobić zdjęcie swojego szczeniaczka? Nie ma problemu - tylko zanim aparat się uruchomi, szczeniaczek dorośnie i zrobisz zdjęcie dorosłego, a raczej nawet starego psa. Chcesz otworzyć maila? Nigeryjski książę, który chciał Ci zostawić spadek, już zdąży oddać swój majątek komuś innemu, bo za długo nie odpisywałeś.

To badziewie ma oczywiście także zaletę. Jeśli człowiek jest zbyt spokojny (i wnerwia tym innych), to wystarczy dać mu to coś, a po kilku dniach nawet najspokojnieszy człowiek na świecie znormalnieje, zacznie się denerwować i będzie miał ochotę rzucać tym badziewiem. Najlepiej w jego twórców. No i to, co opisałem wcześniej - dzięki temu czemuś, nie dasz się nabrać nigeryjskiemu księciu, bo nie zdążysz odpisać na jego maila ;)

I jeszcze jedna zaleta - korzystając z tego czegoś, możesz się chwalić, że korzystasz na najgorszego telefonu świata. Bo nie wyobrażam sobie żeby mogło istnieć coś gorszego.

Część, mam go 1,5 roku. TRAGEDIA!!! Nie opiszę wszystkiego bo braknie strony. Jak skończy się abonament, to zobaczę jedna rzecz: może potrafi latać nad stawem jak ważka. Odradzam.

Dzień dobry, od miesiąca posiadam Redmi 9AT który dosłownie jest bliźniakiem telefonu Redmi 9A. Cały czas zastanawiam się czym te telefony różnią się ale dochodzę do wniosku że Xiaomi pogubiło się się w nazywnictwie swoich telefonów,czy warto kupić budżetowy telefon od Xiaomi? Mam mieszane uczucia,telefon jest zrobiony całkowicie z plastiku ale jest to bardzo dobry materiał a spasowanie jest bez zarzutów. Zauważyłeś że plastik lubi ślizgać dlatego założone mam przezroczysty case bo posiadam telefon w wersji blues, aparat delikatnie odstaje ale nie zbyt widocznie. Pierwszą wadą telefonu jest brak czytnika linii papilarnych,mamy odczyt twarzy ale czasem trochę dłużej trwa odblokowanie. Wyświetlacz jest,,tylko,,dobrej jakości,w dzień sprawuje się dobrze ale jasność minimalna jest trochę kiepska. Telefon posiada tylko 2 gb ram, procesor mediatek (byłem do niego uprzedzony) oraz stare micro USB (nie posiada szybkiego ładowania) ale zaskoczył mnie pozytywnie bo w codziennym użytkowaniu działa bardzo dobrze. Czasami zdarza się lekkie zwolnienie ale w niczym to nie przeszkadza,wchodząc na różne strony internetowe i portale społecznościowe nie miałem żadnych problemów. Aparat jak sam telefon należą do budżetowych, można zrobić ładne zdjęcie ale przy powiększeniu widać lekkie szumy ale plus bo posiada HDR. Niestety aparat z przodu jest naprawdę kiepski, zdjęcia wychodzą zaszumione. Bateria to największa zaleta telefonu, wystarczy przy normalnym użytkowaniu na 2 dni(ja wieczorem miałem jeszcze 80 %). Podsumowując: Redmi 9AT to dobry telefon do prostych zadań i codziennego użytkowania ale z kilkoma wadami,nie jest to telefon idealny ale mogę polecić osobom które nie szukają telefonu z najwyższej półki ale do normalnego użytkowania. Mimo wszystko jestem zadowolony i pozytywnie zaskoczony działaniem telefonu
Zalety:
- Wyświetlacz
- Procesor
- Design
- Bateria
- Głośnik zewnętrzny
Wady:
- USB
- Aparat
- Brak czytnika linii papilarnych

Ten "telefon" to jest jedna wielka katastrofa. Całe szczęście, że jest to tylko służbówka ( szef zaoszczędził ;) ). Jedna wielka zawiecha. Cokolwiek wybrać na tym telefonie, np. kontakty, to trzeba najpierw najeść się psychotropów. Klikasz kontakty i czekasz 15 sekund !!!Klikasz na odebrany SMS - czekasz 20 sekund. Ogólnie ma się takie wrażenie, że to urządzenie z epoki sprzed 15 lat. Procesor - dno, aparaty foto - pośmiewisko. Wyświetlacz - miernota. I wcale nie tłumaczy tego wszystkiego cena. To po prostu chiński szlam.
PS. Prywatnie to miałem rację, że omijam szerokim łukiem wszystkie badziewia marki Xiaomi.

Tu nawet taka gra jak car parking nie idzie, tymczasem Motorola mojego wujka z przed 5 lat działa lepiej. Tu nawet żeby uruchomić YouTube trzeba czekać długo. Wyobraźcie sobie, że wasz kolega ma atak serca i co do cholery jasnej zrobisz? Zabierzesz jego telefon i to z jego telefonu będziesz dzwonił bo to g. uruchamia dzwonienie po minucie!!! A nawet na nim nic nie ma. Cache i inne pliki czyste a mucha w smole szybsza. Przepraszam za błędy ortograficzne
PS: Widać że chińskie
Wszystko chińskie poza bigosem. Błędy poprawione. (jf)

Jak na swoją cenę spełnia swoje zadanie.
Mógłby mieć trochę lepszy aparat, ale jak na robienie pamiątkowych zdjęć wystarczy.
Mam ponad dwa miesiące i tylko raz na chwilę się zawiesił na przeglądarce internetowej.
Duży wyraźny LCD,
W skali od 1 do 10 daje 8.

Zacina się cały czas. Wolny jak żółw. Miałem ostatnio nokie c21 plus to niema żadnego porównania a cena taka sama. Nokia ani razu mi się nie zacięła. Lepiej dołożyć parę groszy i kupić jakiegoś Samsunga redmi to chiński szajs nie polecam

Największe badziew jaki używałem potrafi się kilka razy dziennie zawiesić i resetować to chiński złom nie polecam nikomu tego telefonu dno

Jak włącze mapy, spotify i ktoś do mnie zadzwoni to telefon nie ogarnia. Ogólnie to lipa.

Gram na tym telefonie w Madfut 23 i nie ogarnia. Porównywalny do mojego LG G3 S.