POCO F7 Pro

Specyfikacja techniczna

Mam i polecam od kilku lat użytkuje telefony od xiaomi zawsze użytkowałem poco z serii X teraz mam f i nie żałuję kupiłem go w maju na popularnej platformie za niecałe 1800 z ładowarka już w pudełku na razie mój najlepszy telefon i nie potrzebuję telefonu za 4000 który ma takie same parametry jak ten tam płacimy za markę

To jest mój pierwszy smartfon od Xiaomi. Zawsze byłem wiernym posiadaczem Samsungów Galaxy z serii S (od wielu wielu lat). Teraz mam praktycznie coś takiego samego jak Samsung ale o 2 tysiące mniej i to z lepszymi parametrami i świetną baterią. Jestem zszokowany jakie postępy zrobiły chińskie firmy w świecie elektroniki oraz motoryzacji na przestrzeni ostatnich lat. Telefon Poco F7 PRO działa niesamowicie płynnie, aplikację otwierają się bardzo szybko, rozbudowane możliwości personalizacji nakładka HyperOS 2 mnie pozytywnie zaskoczyła. Ma wbudowane funkcję AI które w niczym nie odstają od tych, które miałem w Samsungu (Serio). Sprzedałem Samsunga, bo mnie szlak trafiał co do wydajności baterii oraz ciągle archaicznej prędkości ładowania w stosunku do Xiaomi. Telefon nie ma bezprzewodowego ładowania, ale stwierdziłem, że już mi to nie będzie potrzebne, no bo dla 15 WATÓW w Samsunga :). Dlaczego? Bo wstaje rano do pracy mam powiedzmy 9% na baterii. Podłączam ją do 120 W oryginalnej ładowarki Xiaomi, którą kupiłem razem z telefonem w promocji za 49 zł, i telefon ładuje mi się od 9 do 100% w 32 minuty. Bateria trzyma w intensywnym użytkowaniu (nawet udostępnianie kilka godzin Internetu) około 30 godzin. Wszystko przetestowałem. Po za tym bardzo dobra jakość wyświetlania w pełnym słońcu (wszystko widać). AoD działa tak, że może wyświetlać powiadomienia ikonkami aplikacji, ale trzeba wybrać taki motyw mądrze, aby wyświetlał najmniejszą informacje: zegar i data. Ktoś powie, że ciągnie baterię - no tak, ale sprawdzałem to po wyłączeniu tej funkcji (mądrze spersonalizowanej) zyskuje tylko 13 minut więcej czasu na baterii :), więc tragedii nie ma. Kwestia reklam którymi inni użytkownicy straszą jak one przeszkadzają, to powiem szczerze, że nie mam pojęcia o czym oni mówią. Nie mam żadnych reklam!!! Ani jednej nie widziałem od pierwszej konfiguracji. Trzeba przy pierwszym uruchomianiu odznaczyć odpowiednie opcje, potem oglądać pierwszy lepszy film na YouTube, w którym pokazują 3 kroki jak jeszcze lepiej pozbyć się reklam odznaczając tu i ówdzie oraz wejść do ustawień kilku aplikacji od "Mi" i odznaczyć "nie pokazuj reklam". Powtarzam: nie ma żadnych reklam. Jakość rozmów perfekcyjna, rozmówcy mówią, że jest wrażenie jakby się stało obok. GPS dział po paru sekundach, jest dokładny. Płatności bez żadnych problemów. WiFi, udostępnianie Internetu perfekcyjnie. Zawsze szukam szczegółów i nie ma się do czego przyczepić. Aparat główny jest naprawdę ok. Nagrywanie w 4k 60 klatek z OIS dział bardzo dobrze. Nie robię selfi, bo nie żyje tylko samym sobą, więc aparat dla mnie bez użyteczny. IRDA działa bez problemów. Zszokowała mnie jedna rzecz, taki mały ukłon personalizacji w stronę użytkownika. Chodzi o indywidualne dostosowanie częstotliwości odświeżania dla aplikacji. Można w ustawieniach wybrać sztywno 120 Hz. Problem w tym, że takie aplikacje jak Youtube czy Netflix nawet zdjęcia od google usilnie obniżały odświeżanie do 60 hz (jak tłumaczyła AI od google oraz openAI jest to normalne w tych aplikacjach ze względu na baterię i że filmy są maks w 60 klatkach). Powodowało to gorszy komfort wizualny przy przeglądaniu, co skutkowało lagami. Siedziałem nad tym kilka godzin, ale się udało. Pomogło mi Gemini oraz CzatGPT (korzystam na co dzień i jest zaniepokojony faktem jak to dobrze działa, serio, a mamy dopiero 2025 r). CzatGPT nawet wysłał mi gotowy skrypt z rozszerzeniem .bat. abym to zapuścił przez aplikacje deweloperską przy zdebugowanym USB. No ale wystarczyło poszukać głębiej w ustawieniach telefonu i okazało się, że jest opcja zmiany częstotliwości odświeżania dla poszczególnych aplikacji i tam włączyłem tą obsługę dla tych aplikacji. Teraz jest sztywno 120 Hz. Nie widziałem czegoś takiego w żadnym telefonie. Za chwile wychodzi android 16 oraz nakładka HyperOS 2.2 i jestem ciekaw co przyniosą. Kwestia grzania się telefonu. Telefon przez pierwsze dni się nagrzewał, ale bardziej bym powiedział, że był po prostu ciepły czasami. Teraz mam wrażenie, że jest o wiele lepiej, tak jakby telefon nauczył się użytkowania i się dostosował. Tak jak się uczy bateria i potem następuje optymalizacja. Faktem jest, że pod maską jest Snapdragon 8 3 generacji :), więc ma prawo być cieplutki, ale nie jest źle "ba" moim zdaniem jest dobrze. Czytnik odcisków chodzi ultra szybko, bo jest ultra dźwiękowy. W moim S24 FE musiałem czekać i czytać informację na telefonie "przytrzymaj dłużej :)". W Samsungu trzeba wybrać opcję z serii Plus lub Ultra za 4 lub 5 tysi. Podsumowując jestem niesamowicie zadowolony z tego modelu. Za około 2 tysie z takimi parametrami i z tak dobrą baterią, ładowaniem, funkcjami AI na miarę Samsunga (resztę uzupełnia implementacja gemini w systemie) to jest jakiś nokaut dla samsunga czy apple. Nie rozumiem tych uhhh ahhh, bo mam apple. Znajomi czy w rodzinie mówią, bo tam wszystko idealnie chodzi. Noooo powiem, że tu też, tylko za 2 lub 3 razy taniej. Można powiedzieć, że kto bogatemu zabroni, ale mnie też stać na apple, ale nie lubię jak ktoś każe mi korzystać z przestarzałej technologii ładując dwa razy dziennie za 4, 5, może nawet 6 tysi złotych. Absurd marketingowy albo zbiorowa halucynacja :).