Oppo Reno 5 Lite

Specyfikacja techniczna

Telefon spoko.
przy włączeniu większej ilości funkcji np Face ID mocno się grzeje
Granie na nim to ciężka rzecz grzeje się i przycina
Jednak najbardziej przeszkadzała mi jakoś zrobionych przeze mnie zdjęć to koszmar rozumiem że nie każdy jest fotografem ale te piksele na zdjęciach to porażka
Jeśli zależy ci na dobrych zdjęciach nie polecam
Za dużo funkcji a za słaby telefon
Jeśli chcesz dzwonić smsowac polecam ale nic więcej

Ogólnie telefon spoko dla ludzi o małych wymaganiach technicznych. Bardzo długo trzyma bateria jak na 2 lata intensywnego użytkowania (1 cały dzień od rana do nocy). Telefon ani razu mi się nie zaciął sam w sobie (tylko w aplikacji aparatu przy nagrywaniu w 4K) ani się nie przegrzewa. Oprogramowanie też super, ładne, jednak usunęli kilka fajnych funkcji z najnowszą wersją ColorOS 13.0 i ma kilka błędów, które może naprawią w najbliższych aktualizacjach. Jedyne co jest okropne to zdjęcia i filmy, które wyglądają jak z telefonu za 300 zł sprzed kilku lat. Teoretycznie jest opcja nagrywania w 4K, ale wtedy telefon strasznie się ścina, gdy chcemy zapisać ten film i w konsekwencji często się nie zapisuje. Filmy w HD strasznie nieostre, a stabilizacja obrazu dramat. Zdjęcia w dzień jeszcze są w miarę poprawne, jednak w nocy to istny koszmar (kolory na zdjęciu nie odwzorowują naturalnych odcieni i zdjęcia są mega nieostre). Sytuacje ratuje port do zdjęć GCam. Ogólnie fajny telefon poza aparatem, brakiem niektórych funkcji nakładki i bugami po aktualizacjach (system fabrycznie zainstalowany był przyjemny w użytkowaniu nawet łącznie ze zdjęciami). Nie kupiłbym go jednak ponownie ani niczego od Oppo.

Telefon użytkuję ponad rok, generalnie z wielu poprzednimi opinaiami się nie zgadzam, więc plusy:
absolutnie brak zacinania się, mam setki aplikacji i wszystkie działają poprawnie,nie grzeje się (nie gram), miesiąc temu zaktualizował się android na 13, coloros też 13, ekran bardzo ok za wyjątkiem największej wady automatyczna regulacja jasności, w ciemnych pomieszczeniach schodzi do minimum, wtedy praktycznie nieczytelny, trzeba za każdym razem ręcznie korygować (używam ciemnego tła), uważam że to największa wada, niestety wsparcie producenta stwierdziło że nic z tym nie da się zrobić... (brak inteligentnego zwiększania jasności po kilkukrotnej korekcji użytkownika, co miała moja poprzednia motka).
Aparat bardzo dobry, dobre zdjęcia w ciemnych pomieszczeniach, 1/7 robi robotę.
Bateria ok, pomimo że chciałem min 5000, ale ta trzyma jak te większe w innych telefonach.
Druga największa wada, uruchamianie aparatu przy blokadzie ekranu, raz działa, raz nie, wsparcie kazało wyłączać i ponownie włączać funkcję.... pomaga na chwilę, najbardziej irytujący bug(!), niestety po tylu aktualizacjach systemu wciąż istnieje :-(
Poza tymi dwoma poważnymi błędami trudno mi się będzię z nim rozstać, używam go naprawdę intensywnie.

Jest 0:20, od 17:30 próbuję dociągnąć do poziomu używalności nowy, wyjęty z pudełka, nigdy nie otwierany Oppo Reno 5 lite 8/128, zakupiony w sklepie w Polsce, gdzie nigdy nie miałem problemów z telefonami. Wifi: ping 30ms, download do 1 Mb, średnio (ok 30 pomiarów) 0,36Mb (tak, nie pomyliłem się), upload co ciekawe do 17 Mb. Każde inne urządzenie (komórki, tablety, laptopy) w tej samej sieci w tym samym miejscu (nie używane jednocześnie, żeby nie konkurowały) ping 3-10ms, download 20-80Mb, upload 6-25Mb. Co ciekawe po LTE gdzie inne komórki (ta sama sieć) maja 15-25 Mb Oppo Reno nadal ma średnio download ok 0,4 Mb czyli tyle samo co po Wi-Fi! Nie muszę mówić, że przy takim downloadzie nawet wyszukiwarka google otwiera się długo a o korzystaniu z sieci praktycznie nie ma mowy. Straciłem ponad 5h na pobranie 3Gb aktualizacji i nic a nic to nie pomogło. W poniedziałek oddaje do serwisu. Nie wiem, może miałem pecha ale kupując tą chińszczyznę bądźcie gotowi na problemy dawno zapomniane u bardziej doświadczonych producentów.

Telefon używam jako drugi obok Redmi Note 8 Pro.. nie jestem zadowolony z zakupu. Ekran spoko jak to Amoled, czytnik linii papilarnych działa bardzo dobrze no i te bardzo szybkie ładowanie, to akurat duże plusy.. ale cała reszta badziew.. głośnik beznadziejny, cichy, wyspa aparatów odstaje na 1mm przez co gdy chcemy przyłożyć palec do czytnika w ekranie, ekran "ucieka". Telefon użytkowany jako firmowy (bez gier, same aplikacje typu konta bankowe, mapy itp.) a grzeje się niemiłosiernie. Android potrafi się ściąć przy tych 8GB Ram (dodatkowo można powiększyć wirtualnie RAM). Ogólnie nie jestem zadowolony z zakupu. Kupiłem go na początku roku więc już trochę go używam. Nie kupiłbym ponownie.

Przydało by się 90 Hz odświeżania ekranu. Wykonanie solidne, obudowa szybko się palcuje. Czujnik linii papilarnych ok, choć w Huawei pracuje nieco lepiej, mógłby być na tylnej części obudowy a nie na ekranie pod kciuk. Gabarytowo ok, można obsługiwać 1 dłonią. System stabilny, bez zastrzeżeń na chwilę obecną. Użytkuję od 2 miesięcy. Aparat przeciętny aczkolwiek ma bardzo dobry czas reakcji. Jak na telefon z średniej półki jest OK. Jest to mój drugi chińczyk. Duże podobieństwo z Samsungiem - wyspa aparatu wygląda jak w galaxy note 20. Samsung w takiej samej specyfikacji technicznej byłby ok 30% droższy.

Nie ma radia FM, do poprawy!
Raczej nie. Radio FM jest, sprzętowo, w chipie procesora. To że producent nie udostępnia go software'owo albo że likwiduje je kolejną aktualizacją oprogramowania oznacza tylko tyle, że nie jest dostępne dla użytkownika w danym regionie z daną wersją oprogramowania. Warto poszukać - być może w prosty sposób można odzyskać do niego dostęp. A może nie. Niemniej radio FM zaznaczamy wyłącznie wtedy, gdy producent podaje je w specyfikacji smartfona z pierwotnie instalowaną wersją oprogramowania. W specyfikacji albo w instrukcji obsługi. (jf)

Telefon użytkuje ok miesiąca, przesiadłem się z Galaxy s10 plusa, ogólnie android bardzo podobny do Samsunga. Telefon robi dużo lepsze zdjęcia, bateria przy moim użytkowaniu w s10 trzymała mi 1 dzień a w oppo na spokojnie 2 dni. Jedynie co jest dość mocno irytujące to powiadomienia, do tej pory nie wiem kiedy dostaje smsy, połączenia też pokazuje jakąś czerwona kropka w najlepszym wypadku. No i głośnik jest duzo cichszy. Więcej wad do tej pory nie dostrzegłem.

Ten telefon bardzo szybko się uszkadza, znacznie szybciej niż najgorsze iPhony. Wystarczy, że spadł kilka razy i po mimo dwóch szybek po prostu ekran przestał reagować na jakiekolwiek ruchy palcami. Poprzedni telefon Samsung Galaxy 6 wytrzymał mnóstwo upadków, choć był zabezpieczony tylko jedną szybką. Mam wrażenie, że aparat nie jest tak dobry, jak zachwalali go w salonie.
Z plusów to bardzo szybko się ładuje i działa sprawnie do uszkodzenia szybki.

Przesiadka z Xiaomi Redmi Note 8 PRO. Telefon spoko szczególnie jeśli chodzi ekran Amoled i pamięć operacyjną bo posiada aż 8GB. Jedyny minus jaki zauważyłem to to iż bateria trzyma krócej niż we wspomnianym Xiaomi.