OnePlus 7T Pro

kaaqua
Opinia pozytywna
Świetny smartfon jednym słowem. Mimo niemal żadnych zmian względem 7 Pro, kupiłem go i do dzisiaj go używam. Nie jest idealny, ma wady, nawet sporo jakby się zagłębić ale wydaje mi się że idealny smartfon nie istnieje, choć dla mnie zdecydowanie mu jest najbliżej. Skusił mnie ten model całkowitym brakiem notchy, dziurek, wycięć, łezek w ekranie, ale cóż po ostatnich wynikach sprzedaży smartfonów z dziurkami widać, że ludzie je zaakceptowali. Ale skupiając się na tym modelu, kupiłem go w styczniu 2020 roku za 2799 zł w promocji. Startował z Androidem 10, szybką ładowarką 30 W - jak na tamte czasy sztos. Ekran potęga, zakrzywienie subtelne, kolory bardzo wyraźne, choć najczęściej używałem tych naturalnych, odświeżanie 90 Hz, niemal 6.7 cala wielkość idealna i wysoki współczynnik % pokrycia ekranu. Nakładka Oxygen OS na Androidzie 10 i 11 oryginalna i bardzo personalizowalna. Telefon piekielnie szybki, Snap 855+ robi robotę, do tego w większości gier nie razi temperaturą, przy codziennych pracach przyjemnie chłodny, choć przy ultra wymagających grach, mimo iż moc daje radę, tak stopnie lecą mocno do góry. W nowym trybie do gier można sprawdzić jego temperaturę i klatki lub uruchomić dodatkową apkę na ekranie. Muzyka topowa, świetne głośniki z Dolby Atmos robią robotę. Pamiętam, że na premierę zrobiły na mnie kolosalne wrażenie i zostało ono do dziś. Głośność i czystość obu głośników robi robotę. Na słuchawkach z oryginalną przejściówką do Jacka 3.5mm od OnePlusa dźwięk bardzo czysty. Używam często na słuchawkach plenarnych w trybie dźwięku Kino i technologii Dolby Atmos lub Sony 360° - czysta przyjemność ze słuchania. Aparat główny po dziś dzień niezły zarówno w dzień jak i w nocy. Świetne portrety i macro. Po aktualizacji macro można robić wszystkimi trzema aparatami. Powiększenie 3-krotne dla mnie trochę naciągane marketingowo, bo więcej szczegółów jest w trybie pro z głównej matrycy w pełnej rozdzielczości. Wideo super. Po aktualizacji (tylko w trybach 30kl/s) można zmieniać obiektywy szeroki oraz główny w jakości 4K oraz wszystkie 3 w 1080p oraz nagrywać krótkie ujęcia 720p w 960 kl/a. Zasięg w smartfonie wydaje mi się lepszy niż u konkurencji. Z minusów na pewno aktualizacje od producenta. Mimo iż działa okej, to jednak mimo dzisiejszej premiery OnePlusa 11, gdzie obiecali 4 lata dużych aktualizacji i 5 lat poprawek, po dziś dzień dostałem tylko jedną dużą aktualizację, a poprawki bezpieczeństwa z 06.2022 r. Jak na premierę 10.2019 r. bardzo krótki okres wsparcia. Podobno ostatni update do Androida 12 w drodze, ale raz że z poprawkami z 08.2022 r.(!) to jeszcze wyglądem coraz bardziej łączy się z Color OS od OPPO. Same aktualizacje po dziś dzień nie usunęły np. problemów z niższym odświeżaniem 60 Hz w celu oszczędzania baterii. Mimo wszystko polecam jako dobrą używkę jako flagowca z drugiej ręki. Mało jest smartfonów starzejących się w taki sposób, czyli po prostu dobrze działających.
.207.148.76 | 08.02.2023, 00:02

AdoM
Opinia pozytywna
Telefon bardzo dobrze wykonany i bardzo wydajny nie zacina się wszystko tak jak ma być w tej cenie
Polecam
Polecam
.204.25.13 | 01.02.2022, 01:02

oosuser
Opinia pozytywna
Po trzech latach użytkowania mogę spokojnie stwierdzić, że to bardzo solidny i wydajny sprzęt. Brak gniazda jack czy karty sd przy ponad 200 GB wbudowanej pamięci. Serio to wada? Słuchawki na kabel to niewygodny przeżytek. Telefon idealnie radzi sobie z każdą, nawet najbardziej wymagającą grą. Dla lubiących grzebać ma dobre wsparcie custom rom. Bardzo dobre wykonanie, do tej pory nie mam ani jednej ryski, mimo że już dawno zdarłem folię z ekranu. Miałem kilkanaście telefonów z androidem, op7tpro jest the best. Dodatkowo zapowiedziane jest, że dostanie update do android 12. Faktem jest, że aktualizacja 11 niezbyt im się udała, ale ten problem dotyczy nie tylko tej marki. Reasumując nie żałuję ani złotówki.
.186.118.89 | 19.01.2022, 14:01

Mikie
Opinia pozytywna
Mam op 7Tpro od kwietnia i od tego czasu telefon dziala jak nowy, zero przycinek, resetu. itd. (pftu wypluj!) kocham go. Po przesiadkach z samsunga s7edge,, który było dobry przez ponad rok, potem już pomału wszystko siadało. Wydsje mi się, że 90hz, 8gb i 256,
plus snapdragon, powinien dłużej i więcej wytrzymać . Ludzie narzekają na aparat, i z pewnością są lepsze na rynku, ale dla mnie jest ok, niczego mi nie brakuje. Myślę, że poczekam do op 10 jeśli zdecyduje się na zmianę i to nie w dniu premiery, a gdzieś po roku . Ale na pewno zostanę przy OP.
plus snapdragon, powinien dłużej i więcej wytrzymać . Ludzie narzekają na aparat, i z pewnością są lepsze na rynku, ale dla mnie jest ok, niczego mi nie brakuje. Myślę, że poczekam do op 10 jeśli zdecyduje się na zmianę i to nie w dniu premiery, a gdzieś po roku . Ale na pewno zostanę przy OP.
.221.157.254 | 13.12.2020, 15:12

gutek
Opinia neutralna
Cześć! Od tygodnia jestem właścicielem Oneplusa 7T Pro - przesiadka z Huawei P20 Pro.
Tak na szybko - kilka różnic pomiędzy tymi modelami, co wypada lepiej w Oneplus: to piękny design, jakość ekranu, szybkość i płynność działania. Huawei mimo, że jest starszy o 2 lata wypada o niebo lepiej od Oneplusa w kwestii fotografii, jakości dźwięku i baterii.
w Oneplus najbardziej zawiódł mnie aparat, ale to nie jest tak, że robi on jakieś bardzo złe zdjęcia, nie! W ciągu dnia przy dobrym świetle zdjęcia są całkiem dobre, ale jeśli dotychczas miałeś/łaś do czynienia z telefonami z czołówki smartfonowej fotografii (u mnie kolejno: sony xperia Z3, Samsung galaxy S6 Edge Plus, Huawei P20 Pro) to niestety Oneplus nie zrobi na tobie żadnego wrażenia na tym polu.
Może to kwestia nastawienia... człowiek chce mieć coraz lepszy sprzęt i on jest po wieloma względami bardzo dobry, ale nie aparat.
Mam jeszcze kilka dni na podjęcie decyzji o ewentualnym zwrocie do sklepu, ale raczej tego nie zrobię.
Tak na szybko - kilka różnic pomiędzy tymi modelami, co wypada lepiej w Oneplus: to piękny design, jakość ekranu, szybkość i płynność działania. Huawei mimo, że jest starszy o 2 lata wypada o niebo lepiej od Oneplusa w kwestii fotografii, jakości dźwięku i baterii.
w Oneplus najbardziej zawiódł mnie aparat, ale to nie jest tak, że robi on jakieś bardzo złe zdjęcia, nie! W ciągu dnia przy dobrym świetle zdjęcia są całkiem dobre, ale jeśli dotychczas miałeś/łaś do czynienia z telefonami z czołówki smartfonowej fotografii (u mnie kolejno: sony xperia Z3, Samsung galaxy S6 Edge Plus, Huawei P20 Pro) to niestety Oneplus nie zrobi na tobie żadnego wrażenia na tym polu.
Może to kwestia nastawienia... człowiek chce mieć coraz lepszy sprzęt i on jest po wieloma względami bardzo dobry, ale nie aparat.
Mam jeszcze kilka dni na podjęcie decyzji o ewentualnym zwrocie do sklepu, ale raczej tego nie zrobię.
.131.161.93 | 26.08.2020, 13:08

peter75
Opinia negatywna
Witam.
Około pół roku temu zakupiłem ścierwo OnePlus 7T Pro i równolegle Galaxy S10+ [...] Oprócz super wyglądającego ekranu, który jest diabelnie prądożerny, oraz całkiem dobrego procesora, telefon to tylko gadżet: patrz na mnie, nie dotykaj mnie.
Brak rozszerzenia karty pamięci, brak jacka, brak ładowania indukcyjnego czy jakiegoś IP.. dobrze że chociaż jakiś gorilla glass jest, a nie włożyli zwykłej plexi, bo po takiej firmie "krzak" można się tego spodziewać. Reasumując telefon ładnie wygląda i nadaje się tylko do dzwonienia, ale do niczego innego.
Około pół roku temu zakupiłem ścierwo OnePlus 7T Pro i równolegle Galaxy S10+ [...] Oprócz super wyglądającego ekranu, który jest diabelnie prądożerny, oraz całkiem dobrego procesora, telefon to tylko gadżet: patrz na mnie, nie dotykaj mnie.
Brak rozszerzenia karty pamięci, brak jacka, brak ładowania indukcyjnego czy jakiegoś IP.. dobrze że chociaż jakiś gorilla glass jest, a nie włożyli zwykłej plexi, bo po takiej firmie "krzak" można się tego spodziewać. Reasumując telefon ładnie wygląda i nadaje się tylko do dzwonienia, ale do niczego innego.
.45.78.205 | 26.07.2020, 07:07

Daro
Opinia neutralna
Po 7 miesiącach użytkowania nie potrafię jednoznacznie ocenić na plus lub minus. Plusy za szybkość działania, jakość obrazu oraz wygląd. Na minus mogę ocenić aparat, baterię zbyt małą jak na potrzeby podzespołów oraz jakość dźwięku. Ktoś przede mną pisał, że nie zawiódł się na dźwięku, w mojej ocenie jest tragiczny. I dotyczy to zarówno słuchawek przewodowych, jak i bez. Testowałem na droższych i tańszych modelach. Jak dla mnie to tragedia. Poprzednik mojego 7T Pro, Mi Max 3, grał o niebo lepiej. Zawieszanie Chrome pojawiło się po zainstalowaniu ostatniej aktualizacji systemu. Generalnie używam, specjalnie nie narzekam. Gdybym miał ponownie wybierać, nie wiem, czy zdecydowałbym się na niego. Usuwanie gniazda jack, czy też złącza kart pamięci, to jakaś chora polityka producentów. Mało na tym zaoszczędzą, a uprzykrzają ludziom życie...
.184.77.231 | 15.07.2020, 17:07

kaaqua
Opinia pozytywna
Mam go od początku 2020 roku kupiony w promocji dystrybutora za 2799zł. Ładowanie tego smartfona to torpeda. Poziom 20-80% ładuje się w 15-20 minut i starcza na dzień aktywnego użytkowania po włączeniu trybu ciemnego, zmniejszeniu rozdzielczości do FullHD oraz ustawieniu odświeżania ekranu na 60Hz. Trzypoziomowy suwak głośności rzadka, ale świetna i wyjątkowo praktyczna sprawa. Wyświetlacz prawie 7-calowy(6,67') ale nie czuć tego aż tak bardzo, gdyż ramki są naprawdę niewielkie. Wyświetlacz bajka, brak notcha - było to jednym z głównych czynników. Ciągle natomiast jestem zdania że jego zaokrąglona forma w droższych smartfonach to niepraktyczny bajer, ale o dziwo przyzwyczaiłem się do tego szybciej, niż się spodziewałem. Wydajność bardzo dobra, telefonik świetnie zoptymalizowany. Aktualizacje pojawiają się mniej więcej co 2-3 miesiące. Dla mnie najważniejsza sprawa to jakość odtwarzanego dźwięku. I tutaj się nie zawiodłem. Trzy tryby ulepszeń tła dźwięku opartego na scenie: dynamiczny, film oraz muzyka. Przy każdym słychać wyraźną różnicę. Korzystam z tego ostatniego, gdyż pozwala całkiem dobrze wydobyć tło muzyki na pierwszy plan. Obsługuje technologię Dolby Atmos, również przez dobre głośniki stereo. Przeciętnie wypada aparat. Jak można wypuścić aplikację aparatu bez możliwości robienia zdjęć w formacie 16:9? Jest tylko albo nieużywany 1:1, albo 4:3 albo proporcje ekranu. Szczegółowość jest dobra, ale autofocus myli się częściej, niż takiemu flagowcowi przystoi. Balans bieli zbyt często mnie zawodził, gdzie mój stary LG G6 lepiej dawał rady, ten zamiast zarysu chmur pokazuje białe niebo. W ciemności wydobywa detale z cieni, ale zbyt gwałtownie podnosi ISO, przez co jakość zdjęć nie jest najlepsza i do takiego Huaweia P30 Pro czy nawet P20 Pro nie ma startu. Świetnie natomiast wychodzą zdjęcia w trybie Supermacro. Nagrywanie filmów ok. Jest tryb 16:9, nagrywa w 4K 60fps lub 1080p 30fps w trybie wysokiej stabilności, który robi co ma robić. Selfie ok, ale bez autofocusu.
Podsumowanie mogę podzielić na dwie części. Jeśli szukasz flagowca, który jest bardzo praktycznym smartfonem w codziennym użyciu (np. super szybkie ładowanie, suwak głośności, czytelny wyświetlacz) a aparatu używasz co najwyżej umiarkowanie mogę tego OnePlusa gorąco polecić. Natomiast, jeśli fotografię stawiasz na pierwszym miejscu polecam poszukać innego flagowca.
Podsumowanie mogę podzielić na dwie części. Jeśli szukasz flagowca, który jest bardzo praktycznym smartfonem w codziennym użyciu (np. super szybkie ładowanie, suwak głośności, czytelny wyświetlacz) a aparatu używasz co najwyżej umiarkowanie mogę tego OnePlusa gorąco polecić. Natomiast, jeśli fotografię stawiasz na pierwszym miejscu polecam poszukać innego flagowca.
.30.27.252 | 01.05.2020, 09:05

Kukuruku
Opinia pozytywna
Mam ten telefon w wersji McLaren. Mój poziom zadowolenia z telefonu oceniam na 80%. Z plusów: jest szybki i ma stereo głośniki, głośno grające. Ekran jest bardzo jasny i w pomieszczeniu wystarczy ustawić go na mniej niż 50%. Na zewnątrz przy silnym słońcu słabo widać niestety.
Z minusów zaokrąglony na krawędzi ekran utrudnia założenie szkła ochronnego, jest to ładne rozwiązanie ale bardzo niepraktyczne
Zawiesza mi się dość często przeglądarka Chrome i nie wiem czy to jest związane z telefonem czy też samą przeglądarką.
Aparat fotograficzny jest taki sobie, zauważyłem że gubi często ostrość. Tryb nocny też mi się nie podoba. Mało jest akcesorii do tego telefonu takich jak etui i szkła.
Z minusów zaokrąglony na krawędzi ekran utrudnia założenie szkła ochronnego, jest to ładne rozwiązanie ale bardzo niepraktyczne
Zawiesza mi się dość często przeglądarka Chrome i nie wiem czy to jest związane z telefonem czy też samą przeglądarką.
Aparat fotograficzny jest taki sobie, zauważyłem że gubi często ostrość. Tryb nocny też mi się nie podoba. Mało jest akcesorii do tego telefonu takich jak etui i szkła.
.248.253.243 | 24.04.2020, 09:04

bic44
Opinia pozytywna
W jednym z rankingów na najlepszy smartfon 2019 7t pro został wyprzedzony przez note 10+, mając chwilę udałem się do elektromarketu celem porównania. Oczywiście pobieżnego, na tyle ile jest w takich warunkach to możliwe.
W 10+ bardziej przypadł mi do gustu kształt ekranu, czyli mniej zaokrąglone rogi, tym samym mniej ograniczające treść. Może spada przez to komfort trzymania w dłoni, ale wyświetlacz bliższy prostokąta bardziej trafia w moje gusta. Niestety mimo lepszego kształtu daje się we znaki dziura w ekranie, tutaj plus dla 7t pro, który takich wad jest pozbawiony (już nawet delikatna łezka z zwykłym 7t mniej rzucała się w oczy niż taki otwór). Co ciekawe biel w 10+ wydawała się mniej biała, bardziej jakby zielona i bardziej zieleniejąca jeszcze pod kątem. W obu telefonach są ekrany Samsunga i czytając optymistyczne recenzje myślałem, że to ten w 10+ wypadnie lepiej, a na żywo było odwrotnie. Oba porównywane nie miały włączonego żadnego nietypowego trybu pracy, nocnego, czy podobnego. Tu pytanie do posiadaczy obu słuchawek, czy idzie to jakoś wyrównać? Przesunięcie suwaka jasności maksymalnie w prawo dało właściwie ten sam poziom luminacji. Teraz widać, że nie jesteśmy ręcznie w stanie wymusić pełnej jasności ekranów i trzeba zdać się albo na automat, albo zapewnić takie warunki porównania, które pokażą różnice (pod jasnymi lampami sklepowymi oba były jednakowo jasne i czytelne, jednak przykładowo w tych samych warunkach Mate 20 potrafił świecić zauważalnie mocniej). Kontynuując wątek ekranu to ten w 7t pro jest odświeżany szybciej, przez co wszystko wydaje się pracować płynniej. Tutaj więc duże zaskoczenie i plus dla OP za wyświetlacz.
Drugi plus to porównanie tyłów urządzeń, jednak matowe szkło i centralnie umieszczone obiektywy to zaleta. Generalnie zdaje się, że to OP sprawia bardziej premium wrażenie niż Samsung, co zaskakujące patrząc na ceny. Naturalnie ten drugi posiada kilka istotnych elementów, jak certyfikat IP, ładowanie bezprzewodowe, czy rysik, ale jeśli weźmiemy oba do ręki obok siebie, to chyba chińska słuchawka bardziej do siebie przekonuje (ale dopóki nie będzie ich w sklepach stacjonarnych, to mało kto się o tym przekona). Dla równowagi dodam, że to koreański telefon zdaje się mieć lepszą stabilizację optyczną przy nagrywaniu video. Natomiast jeszcze lepszą wydaje się mieć jabłkofon, u którego to dodatkowo ramka stalowa wydaje się najsolidniejsza, no ale gigantyczne wcięcie już nie.
Reasumując trzymam kciuki za Oneplusa z bardziej prostokątnym ekranem, ale dalej bez wcięcia i z ramkami stalowymi oraz stabilizacją video z Iphona oraz uzupełnionego o IP68, Qi i gniazdo słuchawkowe, ale żeby przy okazji niczego nie popsuli. Niestety przecieki o nowej generacji tego nie zapowiadają (dziurawe ekrany), może kiedyś.
W 10+ bardziej przypadł mi do gustu kształt ekranu, czyli mniej zaokrąglone rogi, tym samym mniej ograniczające treść. Może spada przez to komfort trzymania w dłoni, ale wyświetlacz bliższy prostokąta bardziej trafia w moje gusta. Niestety mimo lepszego kształtu daje się we znaki dziura w ekranie, tutaj plus dla 7t pro, który takich wad jest pozbawiony (już nawet delikatna łezka z zwykłym 7t mniej rzucała się w oczy niż taki otwór). Co ciekawe biel w 10+ wydawała się mniej biała, bardziej jakby zielona i bardziej zieleniejąca jeszcze pod kątem. W obu telefonach są ekrany Samsunga i czytając optymistyczne recenzje myślałem, że to ten w 10+ wypadnie lepiej, a na żywo było odwrotnie. Oba porównywane nie miały włączonego żadnego nietypowego trybu pracy, nocnego, czy podobnego. Tu pytanie do posiadaczy obu słuchawek, czy idzie to jakoś wyrównać? Przesunięcie suwaka jasności maksymalnie w prawo dało właściwie ten sam poziom luminacji. Teraz widać, że nie jesteśmy ręcznie w stanie wymusić pełnej jasności ekranów i trzeba zdać się albo na automat, albo zapewnić takie warunki porównania, które pokażą różnice (pod jasnymi lampami sklepowymi oba były jednakowo jasne i czytelne, jednak przykładowo w tych samych warunkach Mate 20 potrafił świecić zauważalnie mocniej). Kontynuując wątek ekranu to ten w 7t pro jest odświeżany szybciej, przez co wszystko wydaje się pracować płynniej. Tutaj więc duże zaskoczenie i plus dla OP za wyświetlacz.
Drugi plus to porównanie tyłów urządzeń, jednak matowe szkło i centralnie umieszczone obiektywy to zaleta. Generalnie zdaje się, że to OP sprawia bardziej premium wrażenie niż Samsung, co zaskakujące patrząc na ceny. Naturalnie ten drugi posiada kilka istotnych elementów, jak certyfikat IP, ładowanie bezprzewodowe, czy rysik, ale jeśli weźmiemy oba do ręki obok siebie, to chyba chińska słuchawka bardziej do siebie przekonuje (ale dopóki nie będzie ich w sklepach stacjonarnych, to mało kto się o tym przekona). Dla równowagi dodam, że to koreański telefon zdaje się mieć lepszą stabilizację optyczną przy nagrywaniu video. Natomiast jeszcze lepszą wydaje się mieć jabłkofon, u którego to dodatkowo ramka stalowa wydaje się najsolidniejsza, no ale gigantyczne wcięcie już nie.
Reasumując trzymam kciuki za Oneplusa z bardziej prostokątnym ekranem, ale dalej bez wcięcia i z ramkami stalowymi oraz stabilizacją video z Iphona oraz uzupełnionego o IP68, Qi i gniazdo słuchawkowe, ale żeby przy okazji niczego nie popsuli. Niestety przecieki o nowej generacji tego nie zapowiadają (dziurawe ekrany), może kiedyś.
.146.105.168 | 16.01.2020, 09:01