- Strona główna
- Telefony Nokia
- Smartfon 5
| Marka |
Nokia Zobacz Smartfony Nokia |
|---|---|
| Model | 5 |
| Inne nazwy | TA-1024, TA-1044, TA-1053 |
| Wprowadzony na rynek | II kwartał 2017 |
| Cena |
Brak informacji o cenach
Ustaw alert cenowy
|
| Rodzaj | Dotykowy (bez klawiatury) |
| Wymiary | 149.70 x 72.50 x 8.05 mm |
| Waga |
|
| Kolor |
Dostępne w 4 wariantach:
|
| Wyświetlacz |
Kolorowy / IPS TFT 16,7M kolorów 720 x 1280 px (5.20") 282 ppi ∼68.7% screen-to-body ratio |
| Ochrona wyświetlacza | Corning Gorilla Glass |
| Max. czas rozmów |
|
| Max. czas czuwania |
|
| Standardowa bateria | Li-Ion 3000 mAh |
| Szybkie ładowanie |
|
| Ładowarka w zestawie |
|
| Ładowanie indukcyjne |
|
| Pamięć wbudowana |
Dostępne w 2 wariantach:
|
| Pamięć dla użytkownika | Brak danych |
| Pamięć RAM |
Dostępne w 2 wariantach:
|
| Karty pamięci |
|
| System operacyjny | Android 7.1.1 Nougat |
| Procesor |
Qualcomm Snapdragon 430 8937
Zegar procesora: 1.40 GHz Liczba rdzeni: 8 GPU: Adreno 505 czytaj więcej 8x Cortex-A53 do 1,4 GHz, 28 nm LP, ARMv8; DSP Hexagon 536, pamięć LPDDR3 @800 MHz, modem LTE cat.4,m BT 4.1, WLAN 802.11 n/ac, IZat Gen8C |
| Standardy |
GSM, UMTS, LTE
czytaj więcej
|
| Standard GSM | 850 900 1800 1900 |
| Standard UMTS | 850 900 1900 2100 |
| Standard LTE |
FDD LTE: 2600, 2100, 1800, 900, 850, 800, 700 TDD LTE: 2600, 2300 |
| Standard 5G |
|
| Standard CDMA |
|
| Standard TD-SCDMA |
|
| Ekran dotykowy |
|
| Dwie karty SIM (DualSIM) |
|
| EAN |
Dostępne w 2 wariantach:
|
INFORMACJE DODATKOWE
-
Smart amplifier (TFA9891). Szkło 2.5D, PDAF. Szerokokątny obiektyw przedniego aparatu (84 stopnie). Dostępna wersia single i dual SIM.
APARAT FOTOGRAFICZNY - TYŁ
Pierwszy aparat
-
Rodzaj aparatuStandardowy
-
Matryca13 Mpx
-
Wielkość piksela1,12 µm
-
Rozdzielczość4128x3096 px
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa2x LED
-
Dwukolorowy LED1+1
-
Formaty videoMPEG4, H.263, H.264
-
DodatkoweAF, f/2.0
APARAT FOTOGRAFICZNY - PRZÓD
Pierwszy aparat
-
Rodzaj aparatuPortretowy
-
Matryca8 Mpx
-
Wielkość piksela1,12 µm
-
Rozdzielczość3264x2448 px
-
Zoom cyfrowy
-
Kąt widzenia84 °
-
Lampa błyskowa
-
Formaty videoMPEG4, H.263, H.264
-
DodatkoweAF, f/2.0
CZUJNIKI
-
Akcelerometr
-
Zbliżeniowy
-
Światła
-
Magnetometr
-
Żyroskop
-
Barometr
-
Wysokościomierz
-
Grawitacyjny
-
Efektu Halla
-
Skaner tęczówki
-
Czytnik linii papilarnych
-
Termometr
-
Higrometr
-
Pulsometr
-
Pulsoksymetr
-
Czujnik ciśnienia krwi
TRANSMISJA DANYCH
-
HSDPA42.20 Mbit/s
-
HSUPA5.76 Mbit/s
-
HSPA
-
HSPA+
-
LTE DL150.80 Mbit/s
-
LTE UP51.00 Mbit/s
-
GPRS
-
EDGE
-
Bluetooth
v4.1
-
Profil A2DP
-
WiFi
v802.11 a/b/g/n
czytaj więcej -
Częstotliwości WiFi2,4 GHz; 5 GHz
-
Prędkość WiFido 600 Mbit/s
-
Zasięg WiFi w pomieszczeniudo 70 m
-
Zasięg WiFi na otwartej przestrzenido 140 m
-
Hotspot WiFi
-
Generacje WiFiWiFi 4
-
DLNA
-
Podczerwień
-
USB
v2.0 OTG
-
Moduł GPS
-
Obsługa A-GPS
-
NFC
KOMUNIKACJA I WIADOMOŚCI
-
Poł. oczekujące
-
Poł. konferencyjne
-
Przekierowania
-
Push To Talk
-
Instant Messenger
-
SMS
-
Pamięć SMS
-
MMS
-
Słownik
XT9
-
Klient e-mail
-
Protokoły e-mailPOP3, IMAP4, SMTP
-
Sprzętowa QWERTY
-
Czytnik RSS
MULTIMEDIA
-
Radio
-
Obsługa mp3
-
Głośniki stereo
-
Audio Jack3.5 mm
-
HD Voice
-
Formaty dźwiękuAAC, AAC+, AMR, WAV, eAAC+
-
Video dzwonki
-
Java
ART
-
Videotelefon
-
Telewizja DVB-H
-
Wyjście TV
PIM I FUNKCJE DODATKOWE
-
Zegarek
-
Stoper
-
Alarm
-
Kalkulator
-
Przelicznik walut
-
Organizer
-
Kalendarz
-
Tryb samolotowy
-
Dane i faks
-
Wybieranie głosowe
-
Głośnomówiący
-
Dyktafon
-
Vibra
Dostępne w Polsce
Pozostałe
Kup: Nokia 5
Wykres zmian popularności telefonu
Nokia 5
Nokia 5
Mimo iż staramy się, aby wszystkie informacje i dane techniczne dostępne w serwisie mGSM.pl były aktualne i prawdziwe, nie możemy jednak zagwarantować, że takie są w rzeczywistości. Dlatego też, jeśli zauważyłeś błąd w prezentowanych danych, prosimy
FAQ - NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
W telefonie Nokia 5 nie ma możliwości ładowania indukcyjnego. Możliwe jest jedynie ładowanie przy pomocy tradycyjnej ładowarki. Nasza wyszukiwarka zaawansowana pozwoli Ci znaleźć modele telefonów obsługujące ładowanie indukcyjne.
Owszem, telefon Nokia 5 pozwala na skorzystanie ze słuchawek przewodowych z wykorzystaniem gniazda jack. Użytkownik nie jest zatem ograniczony jedynie do korzystania ze słuchawek Bluetooth. Jeżeli szukasz słuchawek do tego telefonu to możesz zapoznać się z ofertą naszych partnerów: słuchawki przewodowe oraz słuchawki Bluetooth. Możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską, jeśli dokonasz zakupu za pomocą tego linku.
Dual SIM nie jest dostępny w tym urządzeniu. Nokia 5 ma możliwość wsadzenia jedynie jednej karty SIM. Jeżeli zależy Ci na tej funkcji zapraszamy do skorzystania z naszej wyszukiwarki zaawansowanej.
Niestety, Nokia 5 nie obsługuje standardu 5G. Jeżeli zależy Ci na tej funkcji zapraszamy do skorzystania z naszej wyszukiwarki zaawansowanej. Na naszej liście TOP 10 urządzeń z 5G możesz znaleźć najpopularniejsze urządzenia wspierające ten standard.
Opinie nie są weryfikowane.
Zobacz wszystkie opinie Dodaj swoją opinię!
pawel
Opinia pozytywna
Posiadam dwie Nokie 5. Obydwie kupiłem sześć lat temu. Jedna to TA-1024, a druga to TA-1053. Ta pierwsza jest na jedną kartę, a ta druga to dual-sim. Telefony przeżyły sporo upadków przez te lata, zwłaszcza w samochodzie lubiły wypadać z kieszeni spodni pod fotel, gdzie uderzały w szynę od fotela, bo było to słychać głośno. Zaliczały dywan, parkiet, panele, płytki, beton i nigdy nie pękł w żadnym ekran czy szybka. Chronione są tylko szkłem naklejonym na szybkę, bo nie lubię pokrowców, dlatego są jakieś rysy czy zadrapania na metalowej obudowie. Nigdy żaden się nie zawiesił, nie wyłączył, nie przegrzał. Wszystko działa ok, internet, nawigacja, rozmowy, jak dla mnie zdjęcia też ok. Od nowości, czyli sześć lat, pracują obydwa idealnie. Bateria w obydwu trzyma przy średnim używaniu telefonu 3-4 dni, mimo sześciu lat. Dla mnie telefony idealne i pozbawione jakichkolwiek wad może dlatego, ze nie gram na nich w jakieś durne gry, bo od tego mam konsolę.
.136.253.209 | 02.01.2024, 18:01
amadi
Opinia pozytywna
Kupiłem ten telefon w roku 2018, wbrew wszystkiemu i modzie na inne marki. Pomyślałem - wrócę do korzeni. Nie żałuję. Telefon służył mi 5 lat i gdybym tylko wymienił gniazdo ładowania, pewnie jeszcze trochę by podziałał. Niestety, aktualne czasu i ciągłe aktualizacje androida i aplikacji sprawiają, że ten telefon po prostu powoli wychodzi z wybiegu.
Jeśli jednak nie oczekujesz od telefonu cudów, polecam. Znakomity i silny ekran. Ludzie kupują te chińskie badziewia, chodzą z rozbitymi ekranami, które pękają samoistnie często, a tutaj kilka razy mi upadł ten telefon i nic. Ani ryski, ani pęknięcia, po pewnym czasie zrezygnowałem z folii.
Jedyna wada to odpadający lakier z tylnej obudowy, ale jak stosuje się jakiekolwiek etui, to nie stanowi to żadnego problemu.
Przerzucam się na Nokię G22, mam nadzieję, że również kilka lat będzie służyła. Rzekomo Nokia wznawia produkcje w Finlandii i innych europejskich krajach, więc powinni być jeszcze lepsi.
Uściślenie: HMD które jest obecnie właścicielem marki Nokia na rynku mobilnym (od czasu zwolnienia jej przez Microsoft) jest firmą chińską. Miejsce rejestracji, podobnie jak figuranci na stanowiskach naprawdę nie mają żadnego znaczenia. Nie tylko produkuje w Chinach (w zasadzie obecnie chyba nawet w Wietnamie), ale również JEST chińska. To nie przeszkadza w niczym, by być zadowolonym z jej produktów. Warto natomiast mieć tego świadomość choćby po to, by nie zarzucać innym kupowania "chińskiego badziewia", gdy samemu się je kupuje. Pozdrawiam. (jf)
Jeśli jednak nie oczekujesz od telefonu cudów, polecam. Znakomity i silny ekran. Ludzie kupują te chińskie badziewia, chodzą z rozbitymi ekranami, które pękają samoistnie często, a tutaj kilka razy mi upadł ten telefon i nic. Ani ryski, ani pęknięcia, po pewnym czasie zrezygnowałem z folii.
Jedyna wada to odpadający lakier z tylnej obudowy, ale jak stosuje się jakiekolwiek etui, to nie stanowi to żadnego problemu.
Przerzucam się na Nokię G22, mam nadzieję, że również kilka lat będzie służyła. Rzekomo Nokia wznawia produkcje w Finlandii i innych europejskich krajach, więc powinni być jeszcze lepsi.
Uściślenie: HMD które jest obecnie właścicielem marki Nokia na rynku mobilnym (od czasu zwolnienia jej przez Microsoft) jest firmą chińską. Miejsce rejestracji, podobnie jak figuranci na stanowiskach naprawdę nie mają żadnego znaczenia. Nie tylko produkuje w Chinach (w zasadzie obecnie chyba nawet w Wietnamie), ale również JEST chińska. To nie przeszkadza w niczym, by być zadowolonym z jej produktów. Warto natomiast mieć tego świadomość choćby po to, by nie zarzucać innym kupowania "chińskiego badziewia", gdy samemu się je kupuje. Pozdrawiam. (jf)
.11.2.108 | 04.08.2023, 12:08
Insemer
Opinia negatywna
Na wstępie zaznaczę, że piszę tę opinię po trzech miesiącach codziennego użytkowania.
Ze smutkiem i lżejszym portfelem o kilkaset złotych stwierdzam, że Nokia 5 jest autentycznie do bani. Jest to dla mnie wielkie rozczarowanie, ponieważ mówię tak nie mając wielkich wymagań od tego telefonu, a on i tak nie spełnia żadnych. Niemniej jednak ma on swoje mocne strony, od których zacznę.
Po pierwsze, najważniejszym plusem Nokii 5 jest jej wygląd - telefon jest w świetnym kształcie, dobrze leży w dłoni i kieszeni, ogólnie wygląda super. Inną zaletą jest świetny aparat - zarówno z przodu jak z tyłu. Wbudowany głośnik i mikrofon świetnie spełniają swoją funkcję, a słuchawki dołączone do zestawu miały świetny dźwięk.
Niestety lista wad będzie kilkukrotnie dłuższa niż lista zalet.
Wygląd i budowa telefonu okazała się również najważniejszym minusem. Ekran jest "wywindowany" ponad obudowę - idealnie łapie każdy wstrząs, uderzenie, czy przejechanie nim po szorstkiej powierzchni. Skupię się na tym wątku:
Moja Nokia przeżyła trzy upadki. Przy pierwszym z nich klęczałem, pochylając się do tego. Telefon dzięki swojemu cieniutkiemu kształtowi zjechał mi z kieszeni na piersi, gdy nieomylnie dostałem w plecy otwieranymi drzwiami. Spadł z wysokości może 15 cm - wystarczyło, żeby w lewym dolnym rogu powstało pokaźne stłuczenie, ze szczelinami rozchodzącymi się w górę telefonu. Jedyne co go usprawiedliwia to to, że spadł na mocne, kuchenne kafelki. Z drugiej strony upadł obudową, także mocno się zdziwiłem widząc stłuczenie i brak jakiejkolwiek rysy na obudowie.
Drugi upadek to nic nadzwyczajnego - ot, upuściłem go na parkiet, podczas siedzenia, mając ręce oparte na kolanach. Kilkadziesiąt centymetrów wysokości spowodowało powiększenie stłuczeń. Rozchodził się przez cały telefon, jednak były wąskie i tak naprawdę nie naruszały struktury ekranu - warto zaznaczyć, że nadal działał bezbłędnie.
Trzeci upadek jest najśmieszniejszy, gdyż autentycznie upadł na dywan w klubie bilardowym. Gruby, włochaty dywan, upadek znów z pozycji siedzącej. Dla porównania - kiedyś widziałem jak pusta szklanka spada na ten sam dywan z wysokości stojącego człowieka - szklanusia była jak nowa, nic się jej nie stało. Mój telefon miał już ekran całkowicie do wymiany - szkło było miejscami pokruszone, utkwiło w stłuczeniach, a szczeliny po upadku był widoczne wszędzie. Pomijając rysy na obudowie, które zabrały się z codziennego użytkowania. Dla jasności - nadal działał. Nie bezbłędnie, ale działał przyzwoicie. Jednakże, gdy porównamy to z moim starym, czteroletnim Huawei'em, to Nokia wychodzi słabo - Huawei, za identyczną cenę, przeżył upadek na litą skałę. W Dolomitach. Spadł z sporej wysokości. Miał po tym lekko zdartą obudowę. Pomijając setki wypadków, które przydarzyły się przez te cztery lata, to i tak jego jedyne uszkodzenia to zdarta obudowa. Podsumowywując wątek trwałości ekranu i obudowy, powiem, że niezniszczalne Nokie, przestały być już takie niezniszczalne - mam wrażenie, że gdybym się wysilił, mógłbym połamać ten telefon naciskiem palca.
Po wybiciu trzech miesięcy, właśnie dzisiaj, nastąpił koniec mojej przygody z Nokią - po partyjce bilarda, chcę sprawdzić godzinę. Lecz ku mojemu zdziwieniu jedyne co widzę to charakterystyczne zielone paski, za zglitchowanym tle. Ekranu nie mam zamiaru wymieniać, z uwagi na konstrukcję Nokii - obudowy się nie da zdjąć, wymiana byłaby droższa niż nowy telefon. Uznajmy, że powinienem był zainwestować w futerał. Niestety nienawidzę ich.
Inna wada - telefon bardzo szybko zaczął wariować. Krótki przykład - podczas wybierania piosenki, Nokia uznała, że koniecznie chcę zadzwonić. Najlepiej na pizzę. A tak w ogóle to fajnie byłoby zrobić sobie selfie, czy włączyć latarkę. Takie akcje były zanim potłukł się ekran - co ciekawsze, po wypadkach z ekranem, już rzadziej doświadczałem takich niespodzianek.
Dodatkowo, nie przypadł mi do gustu sama obsługa telefonu - szczególnie skonstruowanie oryginalnego "menu muzyki" - czyli Google Play. Nie będę się rozwodził bardziej na takie tematy, bo to sprawy, które jednemu się nie podobają, a inny ubóstwia za nie telefon.
Właśnie teraz gdy pisze mój przyjaciel w zielone paski zaczął nadawać wibrującym kodem Morsa. Mam ochotę go wyrzucić przez okno.
Chciałbym jakoś podsumować ten telefon, np. w skali od 1 do 10. Ale jak tu podsumować coś, co nie działa po niecałych trzech miesiącach normalnego użytkowania? Mówię normalnego, bo każdemu się zdarza upuścić telefon, szczególnie z małych wysokości. Także, jeśli szukasz ładnego telefonu, nie masz nic przeciwko temu, że czasem mu odwala, lubisz wyzwania itd - Nokia 5 jest idealna dla Ciebie. Tylko pamiętaj, żeby kupić sobie futerał. A najlepiej trzy, zakładane naraz. Może to uchroni ekran.
Ze smutkiem i lżejszym portfelem o kilkaset złotych stwierdzam, że Nokia 5 jest autentycznie do bani. Jest to dla mnie wielkie rozczarowanie, ponieważ mówię tak nie mając wielkich wymagań od tego telefonu, a on i tak nie spełnia żadnych. Niemniej jednak ma on swoje mocne strony, od których zacznę.
Po pierwsze, najważniejszym plusem Nokii 5 jest jej wygląd - telefon jest w świetnym kształcie, dobrze leży w dłoni i kieszeni, ogólnie wygląda super. Inną zaletą jest świetny aparat - zarówno z przodu jak z tyłu. Wbudowany głośnik i mikrofon świetnie spełniają swoją funkcję, a słuchawki dołączone do zestawu miały świetny dźwięk.
Niestety lista wad będzie kilkukrotnie dłuższa niż lista zalet.
Wygląd i budowa telefonu okazała się również najważniejszym minusem. Ekran jest "wywindowany" ponad obudowę - idealnie łapie każdy wstrząs, uderzenie, czy przejechanie nim po szorstkiej powierzchni. Skupię się na tym wątku:
Moja Nokia przeżyła trzy upadki. Przy pierwszym z nich klęczałem, pochylając się do tego. Telefon dzięki swojemu cieniutkiemu kształtowi zjechał mi z kieszeni na piersi, gdy nieomylnie dostałem w plecy otwieranymi drzwiami. Spadł z wysokości może 15 cm - wystarczyło, żeby w lewym dolnym rogu powstało pokaźne stłuczenie, ze szczelinami rozchodzącymi się w górę telefonu. Jedyne co go usprawiedliwia to to, że spadł na mocne, kuchenne kafelki. Z drugiej strony upadł obudową, także mocno się zdziwiłem widząc stłuczenie i brak jakiejkolwiek rysy na obudowie.
Drugi upadek to nic nadzwyczajnego - ot, upuściłem go na parkiet, podczas siedzenia, mając ręce oparte na kolanach. Kilkadziesiąt centymetrów wysokości spowodowało powiększenie stłuczeń. Rozchodził się przez cały telefon, jednak były wąskie i tak naprawdę nie naruszały struktury ekranu - warto zaznaczyć, że nadal działał bezbłędnie.
Trzeci upadek jest najśmieszniejszy, gdyż autentycznie upadł na dywan w klubie bilardowym. Gruby, włochaty dywan, upadek znów z pozycji siedzącej. Dla porównania - kiedyś widziałem jak pusta szklanka spada na ten sam dywan z wysokości stojącego człowieka - szklanusia była jak nowa, nic się jej nie stało. Mój telefon miał już ekran całkowicie do wymiany - szkło było miejscami pokruszone, utkwiło w stłuczeniach, a szczeliny po upadku był widoczne wszędzie. Pomijając rysy na obudowie, które zabrały się z codziennego użytkowania. Dla jasności - nadal działał. Nie bezbłędnie, ale działał przyzwoicie. Jednakże, gdy porównamy to z moim starym, czteroletnim Huawei'em, to Nokia wychodzi słabo - Huawei, za identyczną cenę, przeżył upadek na litą skałę. W Dolomitach. Spadł z sporej wysokości. Miał po tym lekko zdartą obudowę. Pomijając setki wypadków, które przydarzyły się przez te cztery lata, to i tak jego jedyne uszkodzenia to zdarta obudowa. Podsumowywując wątek trwałości ekranu i obudowy, powiem, że niezniszczalne Nokie, przestały być już takie niezniszczalne - mam wrażenie, że gdybym się wysilił, mógłbym połamać ten telefon naciskiem palca.
Po wybiciu trzech miesięcy, właśnie dzisiaj, nastąpił koniec mojej przygody z Nokią - po partyjce bilarda, chcę sprawdzić godzinę. Lecz ku mojemu zdziwieniu jedyne co widzę to charakterystyczne zielone paski, za zglitchowanym tle. Ekranu nie mam zamiaru wymieniać, z uwagi na konstrukcję Nokii - obudowy się nie da zdjąć, wymiana byłaby droższa niż nowy telefon. Uznajmy, że powinienem był zainwestować w futerał. Niestety nienawidzę ich.
Inna wada - telefon bardzo szybko zaczął wariować. Krótki przykład - podczas wybierania piosenki, Nokia uznała, że koniecznie chcę zadzwonić. Najlepiej na pizzę. A tak w ogóle to fajnie byłoby zrobić sobie selfie, czy włączyć latarkę. Takie akcje były zanim potłukł się ekran - co ciekawsze, po wypadkach z ekranem, już rzadziej doświadczałem takich niespodzianek.
Dodatkowo, nie przypadł mi do gustu sama obsługa telefonu - szczególnie skonstruowanie oryginalnego "menu muzyki" - czyli Google Play. Nie będę się rozwodził bardziej na takie tematy, bo to sprawy, które jednemu się nie podobają, a inny ubóstwia za nie telefon.
Właśnie teraz gdy pisze mój przyjaciel w zielone paski zaczął nadawać wibrującym kodem Morsa. Mam ochotę go wyrzucić przez okno.
Chciałbym jakoś podsumować ten telefon, np. w skali od 1 do 10. Ale jak tu podsumować coś, co nie działa po niecałych trzech miesiącach normalnego użytkowania? Mówię normalnego, bo każdemu się zdarza upuścić telefon, szczególnie z małych wysokości. Także, jeśli szukasz ładnego telefonu, nie masz nic przeciwko temu, że czasem mu odwala, lubisz wyzwania itd - Nokia 5 jest idealna dla Ciebie. Tylko pamiętaj, żeby kupić sobie futerał. A najlepiej trzy, zakładane naraz. Może to uchroni ekran.
.99.76.28 | 06.07.2018, 17:07
Jakub
Opinia pozytywna
Telefon zakupiłem w ... tydzień temu i jestem pozytywnie zaskoczony jakością tego telefonu. Gigant z Finlandii jak widać powrócił i stawia wysoko poprzeczkę innym producentom. Telefon nie jest wykonany z tandetnego plastiku, a z aluminium oraz metalu. Ekran jest pokryty szkłem Gorilla Glass, który jest odporny na wszelkie upadki, chociaż zalecałbym dokupienie szkłą hartowanego, aby zapobiec rysom (szkło hartowane nie chroni przed upadkami), bo te zaczną zbierać się na każdym telefonie wcześniej czy później. Przyciski boczne są pokryte metalem po bokach, co dodaje uroku telefonowi. Z przodu są 3 przyciski jak to na androidy przystało - przycisk cofania, przycisk menu oraz przycisk odblokowywania. Przycisk odblokowywania nie jest fizyczny, w nim ukryty jest czytnik linii papilarnych, ten działa bardzo szybko. Niestety, aplikacja aparatu cały czas w tym telefonie jest i ma się niedobrze. Zdjęcia z aplikacji aparatu wbudowanego w system wychodzą po prostu źle, aplikacja aparatu nie jest płynna i zawiesza się. Po zainstalowaniu aplikacji Prosty Aparat ze sklepu play zdjęcia wychodzą o wiele lepiej i aparat się nie zacina. Mam nadzieję, że producent zadba o lepszą aplikację w aktualizacji. Telefon otrzymuje najnowsze łatki aktualizacji, dostał również aktualizację do najnowszej wersji Androida - Androida Oreo, czego zazdroszczą mi znajomi, bo lista telefonów zaktualizowanych do Androida Oreo jest mała. Pomimo specyfikacji, telefon chodzi płynnie, nie zawiesza się często. Przytnie się może raz na jakiś czas, ale są to ścinki typu 2-3 sekundy. Wystarczy poczekać i voila - wszystko gra jak należy. W moim egzemplarzu problem z baterią oraz ładowarką nie występuje. Telefon rozładował się do zera, a gdy podpiąłem go do ładowarki po 30 sekundach pokazało się logo Nokii, a po nim bateria oraz ilość naładowanej baterii w procentach. Po naładowaniu 10% zdecydowałem się włączyć telefon przytrzymując klawisz WŁĄCZANIA Z BOKU. Włączył się bez szwanku. W zestawie znaleźć można ładowarkę, kabel, oraz tandetne słuchawki, które po pierwszym razie wylądowały w koszu, ale wiadomo, że nie ma co oczekiwać dobrych słuchawek w budżetowym telefonie. Bardzo się cieszę, że w telefonie jest prawdziwy dual sim, a nie hybrydowy (czyli 1 karta sim i karta pamięci SD, albo 2 karty sim bez karty rozszerzenia pamięci). Polecam dokupić kartę SD od razu, najlepiej 32GB. Ja wykorzystałem w swoim telefonie już pamięć i niedługo zakupię ową kartę SD. W tym telefonie można również znaleźć NFC, dzięki czemu telefon obsługuje funkcję Android Beam, oraz można płacić zbliżeniowo telefonem (do tego potrzebna jest funkcja w aplikacji banku, albo obsługa przez bank aplikacji Google Pay).Telefon powracającego giganta z Finlandii - Nokia 5 jest bardzo dobrym budżetowym wyborem dla każdego. Bardzo polecam.
.dynamic.gprs.plus.pl | 31.03.2018, 11:03
Tomigan
Opinia pozytywna
Nokię 5 kupiłem w połowie 2019 roku po 9 latach spędzonych z moją Nokią 6300 (i roku z modelem 6303). Przez prawie trzy lata użytkowania urządzenia nie zdarzyło się z nim nic, co nadszarpnęło by moje zaufanie do niego. Działa, robi dokładnie to czego od niego oczekuję i nic ponadto. Jedyne, co mi w Nokii 5 nie odpowiada to brak możliwości ułożenia ikonek aplikacji w ich menu rozwijanym z dołu ekranu w dowolnej kolejności (zawsze są one ułożone alfabetycznie) lub ukrycia wybranych ikon. Chciałem tak uczynić z ikonkami, które mam już u dołu głównego ekranu - lubię mieć w telefonie swój porządek. Może to nieistotny szczegół ale akurat mnie uwiera. A wiem że się da bo w moim Samsungu Galaxy Tab4 7.0 LTE mogę ustawić sobie menu z aplikacjami dokładnie tak jak chcę. Trochę dziwna wydała mi się też prośba o aktualizację aplikacji do wyświetlenia zdjęć przy pierwszym uruchomieniu telefonu - przecież był fabrycznie nowy. Za to z przyjemnych nieoczywistych rzeczy (przynajmniej dla mnie jako że jest to mój pierwszy smartfon) bardzo mi się spodobała możliwość zakończenia rozmowy przyciskiem zasilania (choć do aktywacji tej funkcji trzeba się było dokopać w ustawieniach) oraz możliwość ustawienia reguł "nie przeszkadzać". Po ustawieniu w kalendarzu Google spotkania, telefon sam wycisza dzwonek na czas jego trwania z wyjątkiem numerów, które są oznaczone gwiazdką w liście kontaktów. Polubiłem też czytnik linii papilarnych, który jest tam gdzie być powinien, czyli pod ekranem, pełniąc jednocześnie rolę przycisku "home". No i słuchawki. Wiem że zapewne są kupowane przez producenta na kilogramy od jakiegoś chińskiego podwykonawcy ale okazały się niesamowicie wygodne i zaskakująco dobrze wykonane. Doskonale słyszę rozmówcę a i on słyszy mnie bez zakłóceń. Są dokładnie takie jak trzeba i działają już prawie trzy lata pomimo bardzo intensywnego użytkowania. Telefon nie lubi jednoczesnego uruchamiania zbyt wielu aplikacji jednak wiedziałem co kupuję - podstawową wersję z 2 GB pamięci RAM, toteż nie oczekiwałem od niej cudów pod tym względem. Z drugiej strony istnieje możliwość podziału ekranu na dwie części i wyświetlenia dwóch apek na raz. Podsumowując, jestem zadowolony z mojej Nokii 5 i zamierzam jej używać dopóki będzie działać - a na zmianę tego stanu rzeczy póki co się nie zanosi.
.0.54.99 | 25.04.2022, 23:04
Pit
Opinia pozytywna
Użytkuję go już ponad pół roku i jestem miło zaskoczony (jak na ten przedział cenowy!) przede wszystkim jakością wykonania. Nie jest tandetny i plastikowy, obudowa metalowa i trwała również ekran - gorilla glass - niewiele telefonów w tej klasie cenowej go ma, pewnie leży w dłoni, do tego jest bardzo ładny. Ekran bardzo czytelny i wyraźny nawet w słoneczny dzień. Jeśli o wnętrze to o funkcjonalności nie ma co pisać bo przecież wszystkie telefony na Androidzie mają podobną. Ogromnym plusem jest czysty Android, aż miło używać, telefon wbrew parametrom jest szybki, nie muli, nie ma przycinek, działa dość płynnie. Głośniki i mikrofon u mnie naprawdę spisują się bardzo dobrze - słychać wyraźnie w obie strony. Przy dobrych słuchawkach muzyki również słucha się przyjemnie - czuć basy. Plusem jest też szybkość wi-fi - u mnie działa na częstotliwości 2,4 GHz - bo mam już ruter z taką też. Poza tym posiada sporo różnych czujników - więcej niż niejeden nawet droższy model. Telefon do tej pory mi się nie zawiesił.
Największym plusem tego telefony są aktualizacje, czego zazdroszczą mi znajomi, którzy nie mają tej możliwości. No i właśnie, od jakiegoś czasu mam już zainstalowanego Androida Oreo. Teraz to dopiero telefon pokazał na co go stać. Odsyłam do lektury co zmieniono i dodano, ale powiem w skrócie kilka rzeczy co mi się spodobały. Przede wszystkim wydłużył się realnie czas pracy na baterii - teraz ładuję nawet co 4-5 dni. Zmienili wygląd i jakość aparatu fotograficznego. Dużo ładniejsze teraz robi zdjęcia, nawet nocne są jaśniejsze. Wcześniej faktycznie aparat był słabym punktem tego telefonu. No i w końcu dodano funkcję tzw. Nocne podświetlenie - z regulowaną intensywnością a nawet harmonogramem włączania i wyłączania tej funkcji. Samo menu ustawień telefonu jest teraz ładniejsze, lepiej poukładane i dodano więcej nowych funkcji.
Moja prośba, zanim ktoś zacznie krytykować jakiś telefon niech trochę go pozna, poużytkuje, a nie ocenia po jakich incydentalnych zdarzeniach. Żaden telefon nie jest idealny i bez wad, ale ten jest naprawdę fajny w codziennym użytkowaniu i nie sprawia kłopotów jak na ten przedział cenowy, a nawet daje więcej niż można oczekiwać przy tej cenie.
Największym plusem tego telefony są aktualizacje, czego zazdroszczą mi znajomi, którzy nie mają tej możliwości. No i właśnie, od jakiegoś czasu mam już zainstalowanego Androida Oreo. Teraz to dopiero telefon pokazał na co go stać. Odsyłam do lektury co zmieniono i dodano, ale powiem w skrócie kilka rzeczy co mi się spodobały. Przede wszystkim wydłużył się realnie czas pracy na baterii - teraz ładuję nawet co 4-5 dni. Zmienili wygląd i jakość aparatu fotograficznego. Dużo ładniejsze teraz robi zdjęcia, nawet nocne są jaśniejsze. Wcześniej faktycznie aparat był słabym punktem tego telefonu. No i w końcu dodano funkcję tzw. Nocne podświetlenie - z regulowaną intensywnością a nawet harmonogramem włączania i wyłączania tej funkcji. Samo menu ustawień telefonu jest teraz ładniejsze, lepiej poukładane i dodano więcej nowych funkcji.
Moja prośba, zanim ktoś zacznie krytykować jakiś telefon niech trochę go pozna, poużytkuje, a nie ocenia po jakich incydentalnych zdarzeniach. Żaden telefon nie jest idealny i bez wad, ale ten jest naprawdę fajny w codziennym użytkowaniu i nie sprawia kłopotów jak na ten przedział cenowy, a nawet daje więcej niż można oczekiwać przy tej cenie.
.zeasip.nowasarzyna.pl | 26.02.2018, 09:02
Jaro
Opinia neutralna
Witam ponownie, trochę minęło od 1 lipca więc mogę powiedzieć coś więcej o tym telefonie. Ogólnie obudowa może nie pancerna ale wielokrotnie wypadał mi z kieszeni spodni chociażby przy wysiadaniu z samochodu i obudowa świetnie absorbowała siłę upadku kosztem trwałych, stałych i głębszych "odgnieceń" na obudowie ale ekran nie pęk. Telefon wędrując z kluczami w kieszeni potrafi się porysować, niestety również na ekranie. Dobór słuchawek na kablu też stanowi pewnego rodzaju wyzwanie, niestety nie każdy model działa poprawnie, chyba chodzi o rozmieszczenie łączy na wtyczce. Co bardzo mnie rozczarowało to niestety tak jak u któregoś z przedmówców pojawił się problem z głośniczkiem rozmów, który przez swoje "trzeszczenie" uniemożliwia przeprowadzenie normalnej rozmowy, problem padł również na głośnik multimedialny który przy maksymalnym możliwym wyciszeniu wydaje z siebie pomruki przypominające przepływ prądu w tranzystorach... nie wiem nawet jak to opisać.
Telefon dostał aktualizację do 7.1.2, ciężko mi powiedzieć czy sam system jest winny czy aplikacje ale niestety widać różnicę na niekorzyść, czasami popada jakby w letarg. Czyszczenie pamięci telefonu oraz pamięci aplikacji chwilowo pomaga ale przeważnie kończy się restartem pomimo ego, że telefon nie wykorzystuje całej dostępnej pamięci ram.
Kamera no więc, najlepiej powiedzieć wprost - jest kiepsko. Najbardziej zawiodło mnie nagrywanie w spowolnionym tempie, potrzebowałem nagrać urywek pracy maszyny w celu zlokalizowania błędu a z powodu szybkości jej działania nie było możliwości przeprowadzenia oceny "na oko". No i jest 60fps przy 720p oraz 120 przy 480p... dodać do tego superszybki focus aparatu kamery oraz elementy które zmieniają swoje położenie przy nagrywaniu i wyszło niezłe kino, nie niezłe a złe...
Tak więc dopiero po pewnym czasie wyszły na światło dzienne pewne mankamenty tego telefonu no i tak jak pisałem kiedyś, jest sentyment do marki i serce się kraja ale należało wybrać motorole...
Tym razem znowu staję przed wyborem odświeżonej słuchawki nokia 6 oraz motorola 5s plus lecz nauczony doświadczeniem skieruje się w stronę Lenovo, chyba...
Telefon dostał aktualizację do 7.1.2, ciężko mi powiedzieć czy sam system jest winny czy aplikacje ale niestety widać różnicę na niekorzyść, czasami popada jakby w letarg. Czyszczenie pamięci telefonu oraz pamięci aplikacji chwilowo pomaga ale przeważnie kończy się restartem pomimo ego, że telefon nie wykorzystuje całej dostępnej pamięci ram.
Kamera no więc, najlepiej powiedzieć wprost - jest kiepsko. Najbardziej zawiodło mnie nagrywanie w spowolnionym tempie, potrzebowałem nagrać urywek pracy maszyny w celu zlokalizowania błędu a z powodu szybkości jej działania nie było możliwości przeprowadzenia oceny "na oko". No i jest 60fps przy 720p oraz 120 przy 480p... dodać do tego superszybki focus aparatu kamery oraz elementy które zmieniają swoje położenie przy nagrywaniu i wyszło niezłe kino, nie niezłe a złe...
Tak więc dopiero po pewnym czasie wyszły na światło dzienne pewne mankamenty tego telefonu no i tak jak pisałem kiedyś, jest sentyment do marki i serce się kraja ale należało wybrać motorole...
Tym razem znowu staję przed wyborem odświeżonej słuchawki nokia 6 oraz motorola 5s plus lecz nauczony doświadczeniem skieruje się w stronę Lenovo, chyba...
.cm-6-5b.dynamic.ziggo.nl | 06.01.2018, 19:01
Tomm
Opinia negatywna
Przeszedłem na Nokię 5 z Nokii 830. Oceniam to jako krok wstecz.
Na początku plusy. Świetny design, telefon miło się trzyma w ręce, wygląd przyciąga wzrok. Wbrew opiniom kamera też nie najgorsza. Bateria trzyma dwa dni dość intensywnej pracy.
Minusy. Pierwszy to problem z przeniesieniem kontaktów z Win8 na Androida. Niby teoretycznie proste, ale część kontaktów zginęła, a inne zostały przemieszane (numer i nazwa z różnych kontaktów).
Drugi problem. SMS masowy dochodzi do kogo mu się podoba. W firmie opracowaliśmy system komunikacji grupowej za pomocą sms, ten telefon sprawił, że doszło do niemałych komplikacji. Ani moje wiadomości nie dochodziły do wszystkich współpracowników, ani wiadomości wszystkich współpracowników nie dochodziły do mnie. Działo się to zupełnie losowo, bez związku z zasięgiem.
Nie mam łap drwala, lecz niezwykle często zupełnie niechcący włączały mi się rzeczy, których wcale nie chciałem uruchamiać. Miałem poczucie ?nadwrażliwości? ekranu na dotyk. Niestety, nie znalazłem w opcjach ustawień możliwości regulacji.
Telefon wyłączał się sam przy każdym podłączeniu i odłączeniu od źródła zasilania. Świetna sprawa, mówię wam. Tym bardziej, że najczęściej używane kontakty widżetowane na pulpit po każdym restarcie telefonu zmieniały swój opis z np. ?Mama? na ?Kontakt?. Zamiast 20 imiennych kontaktów miałem 20 kontaktów o nazwie ?Kontakt?.
Po przejściu z Win8 na Androida odniosłem wrażenie zagubienia. Wprawdzie Android rozciąga znacznie większe możliwości wykorzystania telefonu (głównie dzięki niezliczonej ilości dostępnych aplikacji), ale Win8 był systemem całkowicie intuicyjnym, prostym i łatwo dostosowanym do użytkownika. Do wszystkiego dochodziłem sam, bez konieczności sięgania do źródeł zewnętrznych. W Androidzie jest to chyba niemożliwe.
No i ostatni minus ? stabilność systemu. Przez 3 lata użytkowania Win8 NIE ZAWIESIŁ MI SIĘ ANI RAZU. Po dwóch tygodniach posiadania Nokii na Androidzie system wysypał się. Telefon usiłuje się uruchomić, ale nie daje rady i wyłącza się sam po chwili. Z niejaką ulgą oddałem go do gwarancji i wyjąłem z szuflady Nokię 830
Na początku plusy. Świetny design, telefon miło się trzyma w ręce, wygląd przyciąga wzrok. Wbrew opiniom kamera też nie najgorsza. Bateria trzyma dwa dni dość intensywnej pracy.
Minusy. Pierwszy to problem z przeniesieniem kontaktów z Win8 na Androida. Niby teoretycznie proste, ale część kontaktów zginęła, a inne zostały przemieszane (numer i nazwa z różnych kontaktów).
Drugi problem. SMS masowy dochodzi do kogo mu się podoba. W firmie opracowaliśmy system komunikacji grupowej za pomocą sms, ten telefon sprawił, że doszło do niemałych komplikacji. Ani moje wiadomości nie dochodziły do wszystkich współpracowników, ani wiadomości wszystkich współpracowników nie dochodziły do mnie. Działo się to zupełnie losowo, bez związku z zasięgiem.
Nie mam łap drwala, lecz niezwykle często zupełnie niechcący włączały mi się rzeczy, których wcale nie chciałem uruchamiać. Miałem poczucie ?nadwrażliwości? ekranu na dotyk. Niestety, nie znalazłem w opcjach ustawień możliwości regulacji.
Telefon wyłączał się sam przy każdym podłączeniu i odłączeniu od źródła zasilania. Świetna sprawa, mówię wam. Tym bardziej, że najczęściej używane kontakty widżetowane na pulpit po każdym restarcie telefonu zmieniały swój opis z np. ?Mama? na ?Kontakt?. Zamiast 20 imiennych kontaktów miałem 20 kontaktów o nazwie ?Kontakt?.
Po przejściu z Win8 na Androida odniosłem wrażenie zagubienia. Wprawdzie Android rozciąga znacznie większe możliwości wykorzystania telefonu (głównie dzięki niezliczonej ilości dostępnych aplikacji), ale Win8 był systemem całkowicie intuicyjnym, prostym i łatwo dostosowanym do użytkownika. Do wszystkiego dochodziłem sam, bez konieczności sięgania do źródeł zewnętrznych. W Androidzie jest to chyba niemożliwe.
No i ostatni minus ? stabilność systemu. Przez 3 lata użytkowania Win8 NIE ZAWIESIŁ MI SIĘ ANI RAZU. Po dwóch tygodniach posiadania Nokii na Androidzie system wysypał się. Telefon usiłuje się uruchomić, ale nie daje rady i wyłącza się sam po chwili. Z niejaką ulgą oddałem go do gwarancji i wyjąłem z szuflady Nokię 830
.dynamic-zab-04.vectranet.pl | 26.09.2017, 20:09
Rotmistrz
Opinia negatywna
Ten telefon sprawił, że po po ponad 20 latach użytkowania (zaczynałem od Nokii 3310) czuję się zmuszony zmienić markę. Z natury przywiązuję się do marek, dlatego jestem wściekły, że można tak położyć znak firmowy, na który ktoś wcześniej pracował przez lata. Microsoft że swoją Linią trzymał poziom, ale moja Nokia 5 to prawdziwa szkoła cierpliwości. Ilość wadliwych zachowań tego telefonu co trochę podbija człowiekowi ciśnienie. Cytując klasyka nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów wystarczająco obelżywych, by podziękować twórcom tego złomu. Zaczęło się od wyświetlacza - po kilku dniach zgasł i wymiana w serwisie na nowy była konieczna. Poniżej lista stałych usterek:
- podczas używania w zestawie głośnomówiącym (sprawdzany w różnych pojazdach) co kilkanaście-kilkadziesiąt sekund jest przerwa 2-4 sekundy w transmisji dźwięku rozmówcy co powoduje konieczność dopytywania, co powiedział,
- aplikacje, niezależnie od źródła (komórkowa transmisja danych czy WiFi) zaliczają zwiechy, które w skrajnych przypadkach powodują konieczność przerwy w użytkowaniu, by dać sprzętowi "odpocząć",
- mimo wyposażenia telefonu w dodatkową kartę pamięci większość aplikacji, w tym komunikatory przechowywane są w pamięci telefonu, podobnie jak gromadzone za ich pomocą pliki (zdjęcia i filmy) i nie można ich przenieść na kartę, co powoduje konieczność czyszczenia karty co jakiś czas, żeby zrobić miejsce na aktualizację systemu,
- zdarzają się problemy w transmisji danych w ramach zwykłego przeglądania stron, choć nie jest to częste,
- jeżeli komuś to przeszkadza, obudowa telefonu jest podatna na zarysowania.
Nie mam zastrzeżeń do ogólnej estetyki (telefon zgrabny,wyświetlacz ok), ani do aparatu, ten działa bez problemów.
Podsumowując:
Przykro mi będzie rozstawać się z Nokią, ale stwierdzam, że obecni posiadacze nie powinni mieć prawa do jej używania.
ZDECYDOWANIE ODRADZAM.
Rotmistrz
- podczas używania w zestawie głośnomówiącym (sprawdzany w różnych pojazdach) co kilkanaście-kilkadziesiąt sekund jest przerwa 2-4 sekundy w transmisji dźwięku rozmówcy co powoduje konieczność dopytywania, co powiedział,
- aplikacje, niezależnie od źródła (komórkowa transmisja danych czy WiFi) zaliczają zwiechy, które w skrajnych przypadkach powodują konieczność przerwy w użytkowaniu, by dać sprzętowi "odpocząć",
- mimo wyposażenia telefonu w dodatkową kartę pamięci większość aplikacji, w tym komunikatory przechowywane są w pamięci telefonu, podobnie jak gromadzone za ich pomocą pliki (zdjęcia i filmy) i nie można ich przenieść na kartę, co powoduje konieczność czyszczenia karty co jakiś czas, żeby zrobić miejsce na aktualizację systemu,
- zdarzają się problemy w transmisji danych w ramach zwykłego przeglądania stron, choć nie jest to częste,
- jeżeli komuś to przeszkadza, obudowa telefonu jest podatna na zarysowania.
Nie mam zastrzeżeń do ogólnej estetyki (telefon zgrabny,wyświetlacz ok), ani do aparatu, ten działa bez problemów.
Podsumowując:
Przykro mi będzie rozstawać się z Nokią, ale stwierdzam, że obecni posiadacze nie powinni mieć prawa do jej używania.
ZDECYDOWANIE ODRADZAM.
Rotmistrz
.235.191.251 | 10.11.2019, 15:11
Malenka144
Opinia pozytywna
Posiadam od prawie dwóch lat. Nabyty zaraz po tym, jak pokazał się na rynku. Kupiony, jako "używany" po miesiącu od daty zakupu przez poprzedniego właściciela.
Obawiałam się trochę Nokii opartych na Androidzie. Do tej pory korzystałam tylko z tych na Windows Phone.
Ale telefon nie zawiódł, wręcz przewyższył oczekiwania.
Nic się nie zacina, nic nie psuje. Śmiga, aż miło.
Mogłoby być trochę więcej pamięci wewnętrznej, bo sam android zajmuje sporo miejsca, ale po włożeniu dużej pojemnościowo karty SD - daje sobie świetnie radę.
Nie rozumiem stwierdzeń, że napis z tyłu telefonu odpada. Jak może odpadać, skoro jest wtopiony w pokrywę?
Przyciski dolne mogłyby być pojawiającym się paskiem, działającym na dotyk (jak w nokii 650), bo faktycznie zajmują trochę miejsca, ale za to jest do nich błyskawiczny dostęp. Nie trzeba czekać, aż zareaguje na ten dotyk.
Bateria daje sobie radę. Przy intensywnym korzystaniu muszę ją ładować raz na dwa dni. Intensywnym korzystaniu - mam na myśli ciągłe granie w gry, facebook, messenger,setki sms dziennie. Przy włączonym internecie (rzadko korzystam z WIFI).
Jedyne, co mi się średnio podoba to to, że przy podłączeniu do ładowarki w samochodzie i uruchomieniu np. nawigacji oraz umieszczeniu telefonu na uchwycie przedniej szyby, krzyczy, że osiągnięto maksymalną temperaturę ładowania i za nic nie chce ładować się dalej. Oczywiście temperatura zwiększa się przez padające na przednią szybę słońce, ale z drugiej strony, jak tu korzystać z nawigacji inaczej, żeby obraz był stabilny i nie bujało telefonem na ewentualnych nierównościach drogi? Kiedy tylko się odłączy od ładowania i odczeka kilka minut, wyskakuje komunikat, że temperatura już jest ok i można podłączyć znów.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona i polecam. Dobry model, za niewielkie pieniążki. Służy mi już prawie dwa lata i posłuży jeszcze długo :)
Obawiałam się trochę Nokii opartych na Androidzie. Do tej pory korzystałam tylko z tych na Windows Phone.
Ale telefon nie zawiódł, wręcz przewyższył oczekiwania.
Nic się nie zacina, nic nie psuje. Śmiga, aż miło.
Mogłoby być trochę więcej pamięci wewnętrznej, bo sam android zajmuje sporo miejsca, ale po włożeniu dużej pojemnościowo karty SD - daje sobie świetnie radę.
Nie rozumiem stwierdzeń, że napis z tyłu telefonu odpada. Jak może odpadać, skoro jest wtopiony w pokrywę?
Przyciski dolne mogłyby być pojawiającym się paskiem, działającym na dotyk (jak w nokii 650), bo faktycznie zajmują trochę miejsca, ale za to jest do nich błyskawiczny dostęp. Nie trzeba czekać, aż zareaguje na ten dotyk.
Bateria daje sobie radę. Przy intensywnym korzystaniu muszę ją ładować raz na dwa dni. Intensywnym korzystaniu - mam na myśli ciągłe granie w gry, facebook, messenger,setki sms dziennie. Przy włączonym internecie (rzadko korzystam z WIFI).
Jedyne, co mi się średnio podoba to to, że przy podłączeniu do ładowarki w samochodzie i uruchomieniu np. nawigacji oraz umieszczeniu telefonu na uchwycie przedniej szyby, krzyczy, że osiągnięto maksymalną temperaturę ładowania i za nic nie chce ładować się dalej. Oczywiście temperatura zwiększa się przez padające na przednią szybę słońce, ale z drugiej strony, jak tu korzystać z nawigacji inaczej, żeby obraz był stabilny i nie bujało telefonem na ewentualnych nierównościach drogi? Kiedy tylko się odłączy od ładowania i odczeka kilka minut, wyskakuje komunikat, że temperatura już jest ok i można podłączyć znów.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona i polecam. Dobry model, za niewielkie pieniążki. Służy mi już prawie dwa lata i posłuży jeszcze długo :)
.48.164.136 | 08.06.2019, 19:06