Nokia 225 Dual SIM

Specyfikacja techniczna

bardzo fajny i niezniszczalny telefon. ale tylko do dzwonienia. problemem jest brak obsługi niektórych sms systemowych od play i np pocztex (doręczenia przesyłek) ale może update oprogramowania to rozwiąże. jak ktoś potrzebuje telefon do dzwonienia to super wybór. długi czas pracy na baterii. możliwość włożenia karty SD, słaby aparat ale do mmsów wystarcza. ogólnie git. słaby kalendarz.

Telefon bardzo dobry i wytrzymały, do dzwonienia i sms, a nie do zabawy jak smartfony. Silna bateria, nawet codziennie robiąc zdjęcia i słuchając radia, wystarcza na kilka dni.

Nokię 225 Dual kupiłem jako zapasowy aparat . Mój Androidowy kombajn jest w serwisie .
Potrzebowałem prostego i taniego aparatu. Pierwszy wybór padł na nokię 108 Dual ale po 3 dniach ją oddałem zbyt mała i nie wygodna. Zamiast niej kupiłem Nokie 225 .
Zalety :
- duży i dość dobry wyświetlacz (na słońcu słaba widoczność)
- dobra jakość wykonania (ktoś pisał o problemach z otwarciem obudowy- po przeczytaniu instrukcji była ta operacja bezproblemowa)
- dobra obsługa Dual SIM
- dobra jakość dźwięku jak na tani telefon (poprzednio miałem SamsungaE1080 za ok 75 zł -jakość rozmów zdecydowanie gorsza)
- bateria trzyma ok 5 dni a sporo rozmawiam więc jest OK .
- Dość przejrzyste menu choć ikonki mogłyby być ładniejsze.
- dobra jakość klawiatury oprócz klawisza kursora.
- latarka
- szybko działa i nie ma przycięć jak w androidowych telefonach.
- Dobrze działający tryb głośnomówiący przez głośnik.
- Czysty dźwięk z radia nawet działa lepiej niż w moim Androidowym Alcatelu

- ładowarka w standardzie USB , a nie jak w 108-ce na szpilce
Wady :
- bardzo uboga książka telefoniczna Wstyd Nokio jak przed 15 laty Tylko jeden numer do przypisaniu do kontaktu - tylko kilkanaście liter w nazwie. Masakra i katastrofa !!
- aparat foto - taka zabawka - bardzo słabe fotki , na słońcu trochę lepsze.
- Bloototh nie obsługuje słuchawki bezprzewodowej - to paranoja ,że nie ma tej funkcji nawet w tanim telefonie.
- wolny internet
- ubogi odtwarzacz muzyczny


Ogólnie telefon jest całkiem OK ale patrząc na czasy raptem 3 alta do tyłu Nokia cofa się w rozwoju z budżetowymi modelami. Owszem nie jest to model za 400 czy 500 zł ale nawet w tanim modelu Książka telefoniczna powinna być choć nieco bardziej rozbudowana , a bloototh w pełni funkcjonalny. Patrząc na cenę /Jakość uważam ,że jest warty kupienia. Spory wyświetlacz jest dużym atutem , a sprawna obsługa Duala jest sporym atutem

Telefon tragiczny. Ogólnie względem telefonów mam niewielkie wymagania (głównie dzwonienie), ale pewne funkcje uważałem po prostu za standard już kilka lat temu (dla porównania - od 2009 r. miałem Nokię 2700 classic - warto porównać specyfikacje).
Telefon nie ma de facto organizera - brak w nim notatnika czy listy spraw. Najciekawszym "udogodnieniem" jest jednak kalendarz. Pierwszą ciekawostką jest to, że jest jeden typ notatek (nie ma osobno adnotacji, notatki jednorazowej czy cyklicznej np. urodzin), notatka może mieć maksymalnie 35 (!) znaków. Ale najlepsze na koniec - w kalendarzu może być nie więcej niż... 25 notatek. Zakładając, że miałbym ten telefon przez rok, wychodzi po 2 notatki na miesiąc. I nie można ustawiać notatek wstecz. Galeria - zdjęcia można usunąć, albo ustawić jako tapetę - koniec opcji. Edycji brak, przenoszenie pomiędzy katalogami to prawdziwa męka.

Pisanie smsów, jak widać po opiniach, obrosło już w legendę. Opóźnienie to nawet kilka sekund (3-4)! Wszystkie wiadomości są w jednym folderze, a jeśli zapisze się kopię roboczą, to zostaje ona usunięta automatycznie w momencie wysłania lub odbioru jakiegokolwiek smsa.

Nie wystarczyłoby miejsca na wymienienie wszystkich wad tego telefonu (zapewne jeszcze nie wszystkie odkryłem), ale nieszczęśni posiadacze Nokii 225 wiedzą, że na każdym kroku napotyka się złośliwe i denerwujące niedogodności, które, wydawać by się mogło, nie powinny mieć miejsca, gdyż nie jest to jakieś specjalnie skomplikowane urządzenie.
Z zalet - generalnie estetyczny wygląd i długo trzymająca bateria (używam jednej karty). Cena - nominalnie niska (poniżej 200 zł), relatywnie - bardzo wysoka względem tego, co dostajemy.
Nie polecam nigdy i nikomu. Warto uczyć się na cudzych błędach, a ja ten błąd popełniłem.

Telefon kupiłem wczoraj i mam wobec niego mieszane uczucia. ogólnie nie polecam
PLUSy:
1. Ekran 2,8 cala. jest to chyba pierwszy telefon Nokii niedotykowy z fizyczna klawiaturą i jeden z nielicznych na świecie. Taki ekran miał tylko zapomniany juz Samsung i8510 INNOV8. Ja osobiście korzystałem z aparatów o przekatnej 2,6 cala (Nokia E52, Nokia E72, Sony Ericsson C905,Sony Ericsson Hazel ) W kazdym razie telefonów z taka przekatna to ze świecą szukać.
2. Telefon do rozmów i smsów.
3. Obsługuje karty mini sim ( te normalne)
4. dobre radio. wyszukało mi wiecej stacji niz na nowoczesnym smatfonie
Z pozostałych rzeczy nie da sie korzystać

MINUSy:
1. Telefon nie obsługuje aplikacji jar. czyli mbooków, innych gier czy aplikacji niz wgrane do telefonu. brak odczytu powyzszych z karty SD
2. Beznadziejna przegladarka systemowa nie pozwala korzystać z dobrodziejstw duzego ekranu przy przegladaniu internetu.
3. brak mozliwości wgrania opery mini. czy chociazby podstawowych aplikacji typu rozkład jazdy (mmpk) - patrz pkt. 1
4. odtwarzacz muzyczny działa i tylko tyle moge powiedzieć, z kolei wyszukanie utworów to masakra. Interfejs nie posiada opcji wyszukania po albumie i wykonawcy.
5. dziwaczne ikonki menu w stosunku do starego inerfejsu nokii, cięzko sie przyzwyczaić
6. jest to dla mnie niezrozumiałe, że Nokia w swojej specyfikacji nie wspomina o tych faktach, powoduje to ze anonse prasowe, zapowiedzi oraz specyfikacje umieszczone przy produktach w sklepie też nic o tym nie wspominają.
7. beznadziejny sposób otwierania klapki baterii, trwa to kilka minut i mozna sobie porobić odciski na palcach, jakby co najmniej pisało sie maturę. Z powyzszego wynika iz nie jest to telefon dla osób które często zmieniaja karty sim czy SD

Jak dla mnie genialny telefon. Do tej pory korzystalem z telefonu Xperia V LT25i niby fajnie spoko ale... nawigacja jak juz raz na pol roku uzyta gubi zasieg i pokazuje, ze jestem na srodku jeziora; internet fajnie, przydatnie, ale i tak nic nie zastapi PC. Nie wyobrazam sobie pisania pracy, czy dluzszego e-maila za pomoca V, bateria max 2-3 dni kiedy sprawdza sie tylko godzine i wykona pare telefonow. Przy korzystaniu z neta maks. to 1 dzien i zostaje nam 30% baterii. Pozytywem bylo to, ze nic sie nie wieszalo, ale nie wiem jak to wygladalo u uzytkownikow tanszych modeli. Moim zdaniem wszystko fajnie, ale za pare lat taki telefon bd mial jakis sens kiedy producenci rozwiną troche lepiej ta technologie. Szukalem prostego telefonu, ktory moglby zastapic smartfona i znalazlem proste funkcje; dzwonie, pisze, jesli potrzebuje sprawdzic cos na fejsfluku jest aplikacja, ktora to umozliwia. Aparat wiadomej jakosci, ale jesli ktos oczekuje krystalicznych zdjec, niech zaopatrzy sie w lustrzanke, a nie na sile przekonuje innych, ze jego telefon robi zdjecie krowy z 1km i jak powiekszy, to widac bąka na jej czole, bo to jest zwyczajnie smieszne. Podsumowujac: prosty i przemyslany (np. klikajac 2 razy do gory odpala nam sie latarka i nie trzeba grzebac w opcjach - niby detal ale przydatny) telefon do dzownienia i pisania sms, posluchania muzyki, ktory nie zdechnie po 24 h. Za 200 zł ? Mi odpowiada.

Uwaga. Mam ten telefon. To nie jest telefon dla normalnych ludzi. Odkąd Microsoft przejął NOKIĘ nie spodziewajcie się cudów. Ten telefon to bubel. On służy tylko do wykonywania rozmów i obsługi 2 kart SIM. Koniec tematu. Nie posiada żadnych udogodnień. Jest mało intuicyjny (głupi i toporny) - wystarczy spróbować przenieść plik muzyczny lub zdjęcie do innego folderu, albo przypisać dzwonek do numeru tel. swojej ukochanej. LOL. Słownik T9 ubogi i toporny - nic dziwnego, że domyślnie nie jest włączony. Wpisywanie słowa "Piotr" z pomocą T9 daje w wyniku "Pgmtp". Brawo Microsofcie - tandeciarzu, specu od oszukiwania i marketingu. Ekran jest duży w tym tel. ale najgorszej z możliwych jakości - pewnie chiński, za 50centów od dostawcy - (fatalne kąty widzenia, pastelowo-zimne kolory - wszystkie, słaba rozdzielczość i duża ziarnistość - ppi słabiutkie). Dostęp do internetu tylko marketingowo - nie da się z tego korzystać. Nawet przez wifi się nie połączycie. Żadnej aplikacji w Javie nie uruchomicie. A książka telefoniczna nie zapisuje e-maili naszych znajomych, kilku numerów, dat ich urodzin, itp. Brak normalnej "klapki" osłaniającej baterię i SIMy. Otwarcie obudowy w celu wymiany karty SIM lub baterii może spowodować zniszczenie telefonu. Fajny ma 225 wygląd gdy jest wyłączony, dobra obsługa 2 kart SIM. I to wszystko.

CÓŻ.Duży plus na 2 karty (dual) i duży ekran.Ale też dużo minusów.
Brak możliwości napisania notatki
-brak możliwość transferu plików na pamięć telefonu,(możliwe tylko przesyłanie na kartę pamięci którą nie zawsze się ma),zresztą malutka ilość wolnego miejsca
pamięci wewnętrznej.
Brak możliwości jakiejkolwiek obróbki zdjęć typu przycięcie,rozjaśnienie,nawet NIE MOŻNA ICH POWIĘKSZYĆ!
nie ma wygaszacza ekranu,
brak posortowania wiadomości na skrzynkę odbiorczą,nadawczą i kopie robocze,
wiadomości której nie udało się wysłać nie można skopiować by przekazać dalej
-na głownym ekranie pojawia się komunikat o nowym połączeniu czy wiadomości sms,natomiast żeby otworzyć to,by sprawdzić szczegóły,odpisać lub oddzwonić trzeba wejść w menu ,poszukać tego konkretnego folderu i dopiero tak otworzyć powiadomienie
-Tylko kilka poziomów głośności dzwięku,toteż zazwyczaj albo jest za cicho,albo za głośno,nie można wyśrodkować
dopiero mam telefon kilka dni a już tyle błedów.Pewnie znajdze się jeszcze więcej.

Cd. mojej poprzedniej opinii : Nasunęła mi się kolejna rzecz która jest wadą książki telefonicznej w tej Nokii. Po wpisaniu kilku cyfr numeru nie podaje propozycji wybrania numeru , który jest zapisany w kontaktach. Nawet mój stary Samsung E1070 to miał więc w Nokii totalne uproszczenie na każdym kroku jest widoczne.
Bardzo czuły klawisz wyłączania/kończenia rozmowy - przyciśnięcie ułamek sekundy za długo powoduje wyłączenie całkowite telefonu.
Co do internetu - działa wolno , ale filmy z You tube idzie odtworzyć. Ściągają się niemiłosiernie długo, ale Nokia da radę odtworzyć.
Cóż producenci nastawiają się na Smartfony a rynek klawiszowców jest traktowany po macoszemu. Ale zaletą tego i innych podobnych mu modeli jest bateria. Nie muszę się martwić, że raz na dobę muszę podłączać pod ładowarkę, a bateria lubi się skończyć w jak zawsze niewłaściwym momencie.

@Z - Ja mam dokładnie ten sam problem. Występuje on po zainstalowaniu najnowszego oprogramowania 21.00.11. Wiem to, gdyż po zakupie w sierpniu 2014r. mając soft niższy tego problemu nie było. Problem zgłaszałem na forum Nokii/Microsoftu, po mnie zgłosiły się jeszcze inne osoby, niestety muszę powiedzieć wprost, że Microsoft sprawę olał. Dodam, że miałem okazję przetestować Nokię 220 Dual Sim i Nokię 130 Dual Sim i ten problem nie występował. Ja zmieniłem telefon, bo po prostu nie miałem siły się z nimi użerać. Dodam, że Pani z forum drugi raz przekazała sprawę do odpowiedniego działu, a było to 19.01.2015r. I do dzisiaj zero odpowiedzi, tak więc widać tutaj podejście Microsoftu, do klientów, którzy wolą jednak klasyczne telefony, a szkoda, bo telefon całkiem fajny, prosty, ale niestety ta wada oprogramowania, go dyskwalifikuje...