Nokia 222 Dual SIM

Opinie użytkowników

Wady
- okropny bardzo nieczytelny ekran! Lekkie kąty sprawiają, że nie widać co jest na wyświetlaczu, a nawet patrząc wprost zdarzają się jakieś przejaśnienia. Trochę jakby patrzyło się na płytę CD, albo zdjęcie z połyskiem gdy świeci Słońce - bardzo jest to niewygodne.
- zapisywanie zdjęć z wiadmomości (mms) jest możliwe, ale trudne do odnalezienia, bo zdjęcia nie zapisują się ani w zdjęciach, ani w pobranych, ani nawet w zdjęciach sms - trzeba poszukać, a nie jest to ani łatwe ani przyjemne.

Zalety
- mały, poręczny (chciaż dla dużych palców może być niewygodny)

Zdecydowanie nie polecam przez wyświetlacz!

Głośnik z przodu obudowy jak i z tyłu łatwo się brudzi. Tak to bez zastrzeżeń.. A nawet Youtube się odpala. Tak to głośny i bardzo miła Nokia.

Zgadzam się z tomym. Poprzednio używałem przez 6 lat Noki 5310 expres miusic i od zawsze używałem Noki zaczynając od klasyki 3310. Jedyne dwie zalety tego telefonu to obsługa dwóch kart sim. Jeśli jedna nie ma zasięgu to połączenie przekieruje na drugą i bateria która nawet przy intensywnym użytkowaniu wytrzymuje 3 dni można i dociągnąć do 4. mały plusik do latarki chociaż dioda nie powala jasnością np. w stosunku do pancernego samsunga. Wszystko pozostałe co było dobre w Nikiach klawiaturowych przepadło.
Niska jakość głośnika w słuchawce. Zmian sposobu blokowania klawiatury po co to zmieniać?. Teraz 222 potrafi się sama odblokować, bo przyciska się tylko jeden przycisk choć w instrukcji pokazano inaczej. Raporty doreńczeń smsów teoretycznie sa ale jak się go nie dopilnuje to nie można sprawdzić czy sms dotarł bo od razu znika. Skrzynka na smsy chyba na 100 smsów i zablokowana(w 5310 ok 5000smsów). Nie można w spisie telefonów ustawić jednocześnie nazwy i telefonu gdzie przy 2 SIMach nie wiesz na jaki telefon dzwonisz chyba że w nazwie dopiszesz.
Nie można do swoich potrzeb dostosować menu (osobiście wolę listę, ale ikonek też nie można po ustawiać) i przycisków funkcyjnych. Brak notatek nie wiem gdzie teraz zapisać podręczne rzeczy np. PESEL. Kalkulator tylko funkcje podstawowe. Lubie trochę majsterkować i coś takiego jak funkcje trygonmertyczne (sin,cos,tg) przepadły. Opera mini w porównaniu do 5310 to porażka pracuje dużo wolniej niż w 7 letnim telefonie nie wczytuje obrazków i połowy rzeczy.
Ogólnie ergonomia programowa np. zwykła obsługa ksiązki telefonicznej to chyba na styl amerykański nie ma nić wspólnego z nokią. Używam telefon 3 miesiące z nr prywatnym i słuzbowym i na pewno go zmienię. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do Noki to tu została jedynie nazwa :( Bym zapomniał przycisk środkowy/nawigacyjny chyba został zaprojektowany do damskich malutkich paluszków- jest zmniejszony, proponuje zamontować z poprzednich modeli Nokii.

Po aktualizacji firmware do numeru v20.05.11 można instalować aplikacje java. Choć długo się ładują, ale wreszcie to działa. Wszystkim polecam zaktualizowanie firmware przez Nokia Software Recovery Tool

Po przygodzie z telefonem myPhone 3210 kupiłem właśnie tę Nokię i jestem w niebo wzięty! To jakby przesiąść się z furmanki do dobrego samochodu. Czyste i ładnie brzmiące dzwonki, dobra jakość rozmów, radio bez zastrzeżeń - nic nie charczy i nie trzeszczy, wtyczka słuchawkowa nie wypada i nie luzuje się podczas słuchania. Aparat foto może nie nadaje się do robienia super jakości zdjęć, ale jest dobrym narzędziem do robienia fotek w niespodziewanych sytuacjach, gdy to nie mamy przy sobie naszego super aparatu fotograficznego. Jedynym mankamentem jest dla mnie mułowaty klawisz nawigacyjny, potwierdzam wszystkie jego wady opisane wcześniej przez moich poprzedników. Ogólnie ten telefon spełnia moje oczekiwania i z czystym sumieniem mogę go polecić innym.

Używam tego telefonu od dwóch miesięcy i jestem zadowolony. Potrzebuję niewielkiego telefonu do dzwonienia z dość długo trzymającą baterią i moje główne spostrzeżenia są takie:
- Bateria wytrzymuje mi 11-13 dni, w tym czasie wysyłam i odbieram kilka SMS-ów a rozmawiam kilka minut dziennie. Używam tylko jednej karty SIM.
- Nie można przypisać dzwonka do kontaktu.
- Można zrobić zdjęcie i zapisać w pamięci wewnętrznej (w liczbie dwóch...) ale nie da się takiego zdjęcia zgrać na komputer przez USB. Trzeba do tego dokupić kartę microSD.
- Jakość rozmów gorsza niż w poprzednim telefonie (Nokia 6021 z 2006r) ale dla mnie akceptowalna.

Mikromiękki robi wszystko, żeby zohydzić markę Nokia nawet przy prostych telefonach do krajów trzeciego świata. Przy produkcie za 150 zł nikt nie wymaga wodotrysków, tylko minimalnej ergonomii programowej i sprzętowej.
Więc:
- po co zmieniać coś co w Nokii był "od zawsze" i sprawdzone - przejrzyste menu i sposób blokowania klawiatury?! To uwaga do komentarzy innych użytkowników.

Zamierzałem 222 kupić jako słuchawkę stacjonarną do biura - co więcej - głównie do odbierania rozmów, nawet w ogóle nie do smsów. Po otwarciu pudełka nawet nie włączyłem tylko oddałem. Bo dlaczego zrezygnowano z jednego z lepszych praktycznych wynalazków ostatnich lat - wymiennej tylnej części obudowy - która nawet w tanich telefonach była solidna, estetyczna i miła w dotyku?

Po co ten błyszczący tandetny plastik, który po godzinie użytkowania będzie odstraszał odciskami palców? Zwłaszcza idiotyzmem jest "czerń fortepianowa" z obu stron w słuchawce, której nie kupuje do lansu, tylko do użytkowania?

Użytkuję telefon od ponad miesiąca. Na tą chwilę jestem bardzo zadowolony. Szukałem prostego, klasycznego telefonu i nie zawiodłem się, chociaż oczywiście znajdzie się kilka mankamentów.

Zalety:
-bateria trzyma 7-10 dni przy normalnym użytkowaniu (15-30 min, rozmowy dziennie, kilka do kilkunastu smsów, od czasu do czasu używam latarki czy odtwarzacz muzyki
-zgodnie z oczekiwaniami, prosty w obsłudze, bez zbędnych bajerów, aczkolwiek posiada kilka przydatnych funkcji poza podstawowymi
-niczego sobie latarka
-Dual SIM działający bardzo sprawnie, możliwość dezaktywowania jednej lub dwóch kart bez ich wyjmowania (nie dało się tego robić w starszych nokiach z Dual SIM np. w Nokii C1
-połączenie USB działa bez zarzutów w moim przypadku...

Wady:
-Brak możliwości powiększania wykonanych zdjęć
-Brak notatnika oraz możliwości sumowania kontaktów, aczkolwiek mi osobiście to nie przeszkadza
-Być może niewygodna, zbyt ciasna klawiatura, aczkolwiek w moim przypadku nie mam z tym żadnego problemu, bo mam drobne palce

Trzeba być zupełnym malkontentem, żeby narzekać na design tego telefonu. Nie ma się do czego przyczepić, z resztą każdy może się zorientować, co kupuje, zanim podejmie decyzję. Wg mnie, pomimo kilku drobnych niedociągnięć, Nokia 222 jest godnym następcą dawnych prostych Nokii bez zbędnych bajerów, z długo trzymającą baterią i przydatnym Dual SIMem.

Zaczynałem od modelu 5110 w 1999 roku. Później była 3210, 3310, 6210, 6310i i 6300i. Kilkanaście dni temu zakupiłem przedmiotowy wynalazek 222.
Może zacznę od zalet:
- Dźwięk podczas rozmowy w słuchawce wyraźny, na głośniku również
- Dual-sim
- Lekki
- Bateria 7-8 dni (15-30min gadania / dzień)

I nic więcej dobrego o tym aparacie napisać nie jestem w stanie. Teraz po kolei wady fizyczne, a następnie oprogramowania:
- Wyświetlacz LCD najgorszy z możliwych. Zmiana kąta obserwacji powoduje zmianę kontrastu i jasności, niezależnie czy w pionie, czy w poziomie. Pod dużym kątem, kolorowy obraz przechodzi w negatyw.
- Klawiatura wykonana z plastiku, który odkształca się po wciśnięciu np. paznokciem.
- Przycisk nawigacyjny trudno wyczuwalny, tzn. zdarza mi się wciśnięcie kursora przy jednoczesnym wciśnięciu przycisku środkowego. Ponad to dolna krawędź przycisku nawigacyjnego jest umieszczona zbyt blisko przycisku nr 2, co powoduje wciśnięcie dwóch przycisków jednocześnie.
- Gniazdo USB umieszczone w górnej części obudowy (proponuję wyobrazić sobie ładowanie w uchwycie samochodowym).
Obudowa wykonana z błyszczącego plastiku wraz z tą charakterystyczną gumowo-plastikową klawiaturą kojarzy mi się z lateksowym wdziankiem sodo-maso.

A teraz soft. Zawiera wszystkie wady, które wypisał mój przedmówca plus:
- Nowatorski sposób blokowania klawiatury.
- Brak możliwości przestawiania/sortowania ikon w menu
- Brak możliwości przypisania innych funkcji przyciskom funkcyjnym lewy/prawy i przyciskowi nawigacyjnemu.
- Nie ma możliwości powiększania zdjęć (przydatne przy czytaniu fotografowanych tekstów)
- Brak możliwości przypisania kilku numerów do jednego kontaktu
- Brak skrzynki nadawczej i wysłanych wiadomości
- Jest jakiś błąd w oprogramowaniu, który powoduje, że trzeba czasami 2 razy wcisnąć "czerwoną słuchawkę" aby przerwać połączenie.
- Kwestia gustu, ale moim zdaniem implementacja takich wynalazków internetowych, jak fejsbuk, opera i bing mija się z celem w telefonie tej klasy i bez wi-fi

Podsumowując. Jeżeli ktoś szuka klasycznej nokii, porównywalnej ze starymi flagowymi modelami opartymi na S40 sprzed przejęcia tej marki przez "majkrołsoft", to niech omija te wynalazki. Z dawnej marki NOKIA została tylko nazwa.
Kupiłem ten telefon w ciemno, przez internet za 159zł. Zależało mi na prostym, funkcjonalnym aparacie z dual-sim. Niestety zawiodłem się. Gdyby Nokia 1280 obsługiwałaby dwie karty, to bez wahania bym ją kupił zamiast tego wynalazku 222

Minusy:
- brak możliwości przypisania dzwonka do kontaktu
- brak możliwości grupowania kontaktów
- brak notatnika
- brak organizera
- telefon nie bardzo współpracuje z kompem za pomocą USB, właściwie to nie współpracuje.

Plusy:
- prawdopodobnie nadaje się do dzwonienia i smsowania, ale tyle i więcej konkurencja oferuje w omal trzykrotnie niższej cenie.

reasumując: facepalm.