LG Q60

Opinie użytkowników

Witam wszystkich raczej nikt tego telefonu teraz nie kupi ale i tak wtrące swoje 3 grosze. W zasadzie nie był zły mam go do dziś od premiery czyli chyba 4lata. No cóż robiłem co mogłem ale się zawiszał czesto tak po 2 latach, i niestety nic nie udało mi się zbytnio zdziałać. Pewnego razu się zdenerwowałem w szkole i walnołem mu piąche na środek ekranu telefon się połamał w pół ale się jeszcze jakoś gibał oczywiście wyświetlacz też poszedł choć mocny był nie powiem że nie, i w skrócie nad dźwiękiem nigdy nie zwracałem na to uwagi gra,gra. Nigdy nie miałem z nim wiekszego problemu poza zacinaniem się co jest spowodowane tylko 3gb ramu na 2018 to już było mało to telefony 3 lata wstecz od premiery miały podobną ilość. Wyświetlacz dobry jasny pod słońcem i ciemny w nocy i ma dobre kolory w ustawieniach można zmienić na żywe kolry. Bateria mało pojemna na papierze ale nie wiem jak to LG zrobiło trzyma podobnie do telefonów z 5000mah. Aparat robi dobre zdjęcia wiadomo że nie takie jak dzisiejsze telefony ale daje sobie radę cenię za tryb panoramiczny. Naprawiłem sobie ten telefon części są tanie a sam telfon sprawny ultra tani za jakieś 120 uzywki widziałem nie dawno. Desing dalej uważam za moje gusta jak dla mnie się bardzo podoba minus za usb typ b nie ładuje się za szybko być może się przyzwyczaiłem za mocno do telefonu który się w 5min naładuje. Jeden duży minus to taki dla bardziej takiego majsterkowicza telfonów. To LG już nie daję kodów do bootloadera więc go nie zbyt da się go odblokować. Nie ma custom recovery więc żeby wgrać magiska trzeba by było majsterkować z boot img prawdopodobnie i zmodyfikowany sflashować to chyba procesor mediateka więc można to zrobić za pomocą sp flash tool swoją drogą nie narzekam i na grafikę też nie dzielnie znosił real racing 3. Nie ma też custom romów ale jak ma 3gb ram to i android 10Q zamula. Można pobrać aplikację swap ram i wsadzić kartę pamięci oraz zrobić wirtualny ram bo na dzisiejsze czasy już nie daję rady zbytnio.

Witam telefon posiadam ponad rok. Wszystko chodzi płynnie. Głośnik tel. jest bardzo donośny. Zdjęcia robi kozackie. Ogólnie polecam ten telefon.

Model Q60 użytkuję już dobre pół roku. W pierwszej chwili byłam zachwycona po przesiadce z Xiaomi Redmi 4A, ale dzisiaj wiem, że kolejny telefon na pewno wybiorę z innym system operacyjnym niż Android. Sądziłam, że LG nie będzie problematyczne. Przyznaję, że zwiesza się rzadko, chociaż sam co parę dni woła o ponowne uruchomienie, żeby "pozbyć się błędów". Po trzech aparatach spodziewałam się lepszej jakości zdjęć, ale nie narzekam, bo zdjęcia trzeba też umieć robić :) Wielkim plusem jest pamięć dla użytkownika, nareszcie mogłam zainstalować masę apek i gier, nie martwiąc się o brak miejsca. Bateria trzyma zależnie od eksploatacji, przy mniejszym użytkowaniu jakieś dwa i pół dnia, przy większym dzień, więc raczej standardowo. Dziwi mnie, że miejsce zazwyczaj przeznaczone na przyciski nie zostało wykorzystane jako przedłużenie wyświetlacza. Telefon łatwo się brudzi, strasznie widać na nim palce, dlatego mój ciągle siedzi w etui oraz szkle hartowanym. Tego typu dodatki są łatwo dostępne. Po 3 miesiącach użytkowania telefon przestał wysyłać mi powiadomienia z messengera i mimo ciągłego zmieniania ustawień na powiadomienia pilne, urządzenie samo z siebie wraca do priorytetu wysokiego. LG daje możliwości zmieniania motywów, co również jest plusem. Telefon spadł kilka razy, ale póki co nie ma nawet zadrapań. Obsługa nie sprawia większych problemów. Zdarzało się, że nie reagował na wybudzanie. Jakość dźwięku średnia, rozmowy telefoniczne jak najbardziej ujdą, natomiast słuchanie głośno muzyki nie jest zbyt miłym doznaniem dla uszu. Świetnie sprawdza się jako budzik. Z zasięgiem czy internetem nigdy nie miałam problemów. Podsumowując, Q60 ma swoje plusy, ale drugi raz na pewno bym go nie kupiła. Obawiam się, że z czasem urządzenie zacznie strajkować w innych kwestiach.
Bardzo dziękuje za bardzo sensowny komentarz. Postaram się odwdzięczyć. Jedyna alternatywa dla Androida to iOS. W cenie najtańszego smartfonu Apple można kupić smartfona z Androidem, który nie będzie sprawiał żadnych problemów w użytkowaniu. Takiemu a nie innemu działaniu Androida nie jest winny Android (choć to kwestia punktu widzenia, bo można mówić o słabej optymalizacji systemu) - mam na myśli że smartfony z podobnym procesorem i pamięcią RAM będą działały podobnie. Sęk w tym, że systemy operacyjne wymagają coraz więcej mocy obliczeniowej i coraz więcej pamięci RAM. Problemy mogą również sprawiać nakładki producenta - i one potrafią zróżnicować działanie smartfonów różnych marek o tych samych parametrach technicznych. - Nie mówiąc już o zainstalowanym oprogramowaniu, które również ma coraz większy apetyt na zasoby systemowe. Tak podstawowe aplikacje jak Chrome i FB działając razem potrafią zamordować całkiem sensowne smartfony. Na dziś bezpieczne minimum RAM-u to ok. 4 GB, choć użytkownicy z 3 GB nadal bywają całkiem zadowoleni. To zawsze kwestia potrzeb i tego, jak wykorzystuje się smartfona. Pozdrawiam i życzę udanych przyszłych zakupów. (jf)

Telefon posiadam od roku, początkowo zaskakiwał mnie bardzo miło, zwłaszcza jeśli chodzi o bezproblemowe użytkowanie, sporą pojemność, mocną baterię i świetną jakość zdjęć. Po jakimś czasie było jednak coraz gorzej. Telefon miewa momenty "zawiechy" kiedy na ekranie pojawiają się paski przy zamykaniu aplikacji, do tego flagowa i dość żenująca dla tego modelu usterka jaką jest odpadający lakier w okolicy czytnika linii papilarnych oraz aparatu. Jeśli dodać do tego fakt że telefon mocno się brudzi i nie idzie go doczyścić oraz problemy z bluetooth, które nagle potrafi paść i które rozwiązuje jedynie restart telefonu co kilka dni, w ogólnej ocenie telefon wypada... po prostu słabo.

Mam telefon od ponad roku i szczerze jestem zawiedziony nim, praktycznie od momentu zakupu mam z nim same problemy. Na początku zacznę od tego że wokół aparatu i czytnika linii papilarnych zaczął mi odpadać lakier. Od razu mówię telefon nie miał kontaktu z wilgocią, po odesłaniu go do serwisu czekałem jakieś 3tyg z informacją że zostanie tylko obudowa wymieniona po czym przysłali mi nowiutki telefon od producenta. Myślałem że najgorsze już za mną ale niestety byłem w błędzie, nie minęły jakieś 2tyg i znowu zaczął mi znikać lakier w tych samych miejscach, na dzień dzisiejszy tj 31.07.2020 nie mam lakieru wokół całego czujnika aparatu flesha, przewiduję że do końca roku zostanie mi niestety tylko napis i logo LG. Teraz krótko wspomnę o działaniu telefonu. Od początku użytkowania obu telefonów miałem problemy z przycinaniem się lub zawieszaniem się aplikacji. Telefon głównie użytkuję do rozmów, słuchania muzyki lub oglądania filmów nie mam więc duże ilości niepotrzebnych aplikacji. Aktualnie mam nawet problemy z włączeniem Google Chrome i muszę restartować apkę po 5 razy żeby zadziałała. Na szczęście telefon podczas rozmów nie wyłącza się sam.

Reasumując telefon nie jest wart swojej ceny i nie polecam go nikomu.

Pozdrawiam

Telefon posiadam już ponad rok i szczerzę mogę go polecić. Mi osobiście ani razu się samoczynnie nie wyłączył, nie zawiesił, nieraz trafiły się małe przymulenia(sporadycznie). Z wad, to jedynie jego plecy, szybko się rysują.

Kupiłem i wielkie rozczarowanie. Od samego początku miałem z nim same problemy. Zaczął żyć własnym życiem. Po kilku dniach musiałem go oddać na gwarancji do naprawy. Potrafił się wyłączać w trakcie rozmowy lub nie chciał się wybudzić gdy chciałem płacić przez NFC w sklepie. Takich niespodzianek zaserwował mi sporo. Niestety obawiam się że będę się z nim męczył przez 2 lata. Nawet gdyby soft nie fisiował to i tak jest dla mnie potężnym rozczarowaniem. Żałuję pochopnej decyzji bo ma więcej wad niż zalet. Skończy zapewne rozwalony o ścianę. Porażka, porażka !!!!!!!!!!!

Powiem tak. Mam ten telefon od października tamtego roku, przez ten czas upadł mi na beton z 5 razy. Pech chciał że za każdym razem wyświetlaczem do dołu a ze dwa razy dodatkowo przeszurał trochę po betonie. Raz spadł z wysokości ok 1,5 metra. I powiem tyle. Nawet na tym czołgu rysy nie ma na wyświetlaczu. Co innego jego plecki. Znać po nich ślady użytkowania. Używam go dość intensywnie i bateria trzyma mi cały dzień. Mnie to nie dziwi bo jak wyżej wspomniałem, łatwo ( jeśli chodzi o użytkowanie ) ze mną nie ma. Zdjęcia robi dobrej jakości, chociaż w P8 Lite potrafiłem zrobić zdjęcie makro bez trybu makro tak, że wyglądały, jakby były już wgrane na telefon fabrycznie. Jedyne co mogłoby być lepsze ( z racji sposobu mojego użytkowania ) to ciut pojemniejsza bateria, ale nie jest to jakaś tam wada tego telefonu, tylko moja sugestywna opinia. Ogólnie rzecz biorąc telefon polecam. Aczkolwiek nie pokecam sprawdzania, jak wytrzymały jest wyświetlacz. Może po prostu trafiłem na szczęśliwszy egzemplarz, chociaż podobno jakieś tam certyfikaty posiada.

Telefon nie jest praktycznie wodoszczelny! Zniszczyłem go sobie przemywając pod kranem wodą z mydłem. Poza tym był dla mnie idealny.

Telefon posiadam od 6-ciu miesięcy, a jedyny problem,który niestety się pojawił; to wada slotu ładowania. Naprawa niestety pochłonęła 100 PLN. Poza tym nie mam do czego się doczepić, choć ładowanie indukcyjne byłoby dużym atutem. Pozdrawiam.