LG KU990i

Opinie użytkowników

Otóż drodzy posiadacze telefonów LG. Nie wiem czy jest wam wiadomy ten fakt ze telefony firmy LG się często "mulą". I to już jest wasz problem co kupujecie.. Ja np mam LG ku550 i kupując teraz ku990i zdaje sobie sprawę ze będzie wieszał się podobnie.. To zalezy tylko od was.. A narzekać na wszystko będziecie ;)

telefon jest bardzo dobry jedyna wada to slaby zasieg.

Jednym słowem "telefon - porażka". Trzeba naprawdę być cierpliwym żeby nim nie walnąć o podłogę czy coś twardego. Na szczęście za kilka dni przedłużam umowę i zmieniam telefon.
RADA - NIE KUPUJ GO - NIEWYPAŁ.

Ten telefon to porażka. Na początku byłam z niego zadowolona ale jak wypróbowałam wszystkie funkcje to radość przeszła. Aparat niby 5,2 mpix ale ciężko zrobić nim naprawdę udane zdjęcie. Co do odtwarzacza mp3 to odtwarza co popadnie czyli wszystko po kolei. Nawet jak w osobnym folderze mam dzwonki mp3 i jak słucham wszystkich albumów po kolei to i dzwonki też będzie odtwarzał jak muzykę. Co do obudowy to jej srebrne elementy są bardzo nietrwałe. Bardzo szybko to sreberko się obdziera. Tylna klapka często mi wypada. Gniazdko słuchawkowe też jest beznadziejne bo jak już się coś robi i słucha muzyki to tyczka bardzo często wypada. Ekran mało odporny na zarysowania. Mało tego po około 1,5 roku użytkowania jak tylko telefon dostanie troszkę ciepła to z wyświetlaczem dzieją się cuda niewidy. Wtedy próba kliknięcia w daną funkcję przypomina zamknięcie reklamy z uciekającym krzyżykiem. Wtedy też nie idzie napisać sms bo np klikając literę a wyskakuje t, albo klikając na d wyskakuje zapytanie czy zapisać kopię wiadomości. a jak już chce się zakończyć zdanie kropką czy znakiem zapytania otwiera się wtedy menu wiadomości. Telefon nie lubi ciepła jak poleży zimnym wtedy wszystko wraca do normy. A jak mnie już porządnie z równowagi wyprowadzi dotykowy ekran to mocno walnę nim o coś twardego wtedy dopiero też ten ekran działa jak powinien. Nie mogę się doczekać kiedy się tego telefonu w końcu pozbędę a to już niedługo będzie.

Jak dla mnie dziadostwo jakich mało, ekran dotykowy jest ok gdy nie miało się z niczym innym do czynienia. Soft również biedny. Więc gdy po 1,5 roku użytkowania zmieniłem na Nokię 5230 to wydawała mi się ona (Nokia) najwspanialszym telefonem na świecie. Wizualnie jest nawet nieźle, ale szału nie ma. Detale troszkę drażnią, bazarowe posrebrzanie po boku szybko się ściera, tylna metalowa klapka łatwo rysuje, podobnie jest z ekranem. Z daleka ten model przypomina cyfrówkę, jest troszkę gruby, ale mimo wszystko lekki. Gdy go brałem wydawał mi się całkiem dobry, ale pozytywne wrażenie nie trwało zbyt długo. Ekran dorobił się rys nawet w futerale i to w 2 dzień użytkowania. Na początku mi to przeszkadzało, później już nawet nie liczyłem. Funkcje okazały się niestety biedą totalną, taki dziadek jak SE K750i przebijał atrakcyjnością i funkcjonalnością LG na całej linii. Gdy kupuję telefon zawszę liczę na względnie dobry aparat i dobrą głośność oraz odtwarzacz, gdyż używam go często jako mp3playera. Tutaj i jedno, i drugie mnie zawiodło. Aparat 5mpx robił tak kiepskie zdjęcia jak toster. Odtwarzacz był prosty jak budowa cepa, wolno wczytywał mp3 głośność na głośniku jeszcze uszła, ale słuchawki nawet mocarne soniacze podłączone przez przęłączke brzmiały okrutnie, nie mówiąc już o firmowych. Z tym telefonem męczyłem się ponad 1,5 roku bo wiązał mnie z nim mix w playu, na szczęście firma dała mi nokie 5320. Sam nie wiem jak udało mi się z nim tyle wytrzymać. Wszystko tu jest bardzo złe, poczynając od biednego zestawu, przez słaby dizajn, na sofcie kończąc. Po tym telefonie mam same złe wspomnienia. Najlepsze z całego zestawu jest ładne, eko opakowanie i fakt, że może robić za modem. Przez niego mam wstręt do każdego LG, które sprawia wrażenie firmy wypuszczającej bezmyślnie niedorobione telefony, model za modelem byleby kasę zbijać. To mój drugi LG (wcześniej tak samo denny chocolate) i ostatni. Nigdy więcej, fuj!

Też przerzucilem sie z nokii 6300 i powiem ze ekran jest badziewny widac piksele,bateria mi trzyma ok.2 dni. PORADA:NIE KUPUJ

Ten telefon jest extra mam go rok i zadnej rysy na wyswietlacu

Ten telefon ma słabą lampę błyskową ale poza tym jest bardzo dobry,gdy włożyłem kartę 4GB bardzo dobrze się sprawował mam go pół roku i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. POLECAM

Telefon jest super wymiary w sam raz, rewelacyjnie działający dotyk oraz internet i google maps stanowczo godny polecenia

Miałem (i mam) xxx telefonów. Od Motoroli, przez Alcatela, Nokię, Samsunga, Sony, Sagema, Sony-Ericssona do LG KU990i. Ostatni z nich - którego dotyczy opinia - mam od maja 2010r. Przeszedł dużo (upadki, wstrząsy, wilgoć też się zdarzyła, ale bez całościowej kąpieli). Do dnia dzisiejszego działa super. Minusy:
1. wymiary - trochę przyduży, ale w kieszeni się zmieści, swoje waży,
2. nieprzemyślane wejście ładowania/słuchawkowe - z boku, co przeszkadza np. wkładając telefon z podłączonymi słuchawkami do kieszeni - wypinają się),
3. nie można wyłączyć dźwięku migawki (ale czy to wada?),
4. brak wyposażenia dodatkowego w zestawie,
5. dostęp do karty microSD - trzeba wyłączyć telefon, wyjąć baterię, wyciągnąć kartę pamięci,

PLUSY: praktycznie same plusy, ale z najważniejszych:
1. bateria - max do 6-7dni przy normalnym użytkowaniu (kilkanaście minut dziennie rozmów), średni0 - 4 dni. PORADA: włączyć oszczędność baterii i ustawić podświetlenie ekranu na 40% - wydłuży baterię o jakieś 2 dni (sprawdzone),
2. dobry odtwarzacz muzyki - nie tnie, nawet podczas biegania,
3. tanie akcesoria (karty MicroSD, słuchawki, zasilacz, futerały),
4. intuicyjne i czytelne menu,
5. jak na telefon - świetne zdjęcia (ustawić na max jakość i gra muzyka). Jak ktoś chce lepsze - to telefon, a nie aparat,
6. głośne dzwonki, taki sam budzik.

Przesiadłem się na KU990i z SE i Motki - nie żałuję. następny będzie również LG.